Hotel jest taki sobie. Może być gorzej, ale ten zdecydowanie nie jest wart swojej ceny.

Pisemny: 21 grudzień 2018
Czas podróży: 29 listopad — 7 grudzień 2018
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 4.0
Poszedł em do tego hotelu z przyjació ł mi. - rodziny, 2 osoby dorosł e + 1 CHD. Wybrał em za radą tych, któ rzy już podró ż owali do tego hotelu. Dostaliś my 1350 USD za 8 nocy + 80 USD za pokó j z widokiem na cał y balkon. Razem 1430 dolaró w. Hotel nie wycią ga jednoznacznie za tę kwotę . Dolary za 700 był yby w sam raz.
Teraz co mi się nie podobał o:
Nie wiadomo, jaki imbecyl wpadł na pomysł , ż eby zrobić takie numery – w jednym pokoju jest szafa z sejfem (do sejfu nie zmieś cił się.13-calowy laptop) oraz ł azienka. Plus przesuwane drzwi bez zamka patrzą bezpoś rednio na ł ó ż ko. Na przykł ad, jeś li nagle wstajesz w nocy, aby pó jś ć do toalety, najpierw budzisz wszystkich grzechoczą cymi drzwiami, a potem ś wiatł o z pokoju ś wieci prosto w twarz tych, któ rzy ś pią na ł ó ż ku. Mieliś my pokó j 1202 w budynku bliż ej morza, a znajomi mieszkali w gł ó wnym budynku i tam był o tak samo. Reszta pokoju jest normalna. Brak naprawy przez dł ugi czas daje o sobie znać , w niektó rych miejscach w ł azience jest grzyb i pleś ń , ale w zasadzie miejsc jest cał kiem sporo. Wię c co do reszty, z wyją tkiem dibileowego projektu pokoju, był em zadowolony.

Terytorium hotelu - na pierwszy rzut oka jest duż e, ale w rzeczywistoś ci nie ma zbyt wiele do spacerowania. W ś rodku hotelu znajdują się dwie mał e kolejki, któ re prowadzą prosto do stoł ó wki. Jeden z nich zepsuł się trzeciego dnia naszego pobytu w hotelu i wejś cie kolejką na gó rę zaję ł o 10-15 minut lub 5 minut pieszo pod gó rę . Chociaż druga opcja jest bez wą tpienia zdrowsza. Druga strona tej okolicznoś ci polega na tym, ż e zamiast grzebać po hotelu, pojechaliś my bardziej do starego miasta, niż do nowego.
Plaż a też nie jest zbyt zabawna. Na zdję ciach wyglą da na duż e, ale w rzeczywistoś ci tak nie jest. Na począ tku grudnia hotel nie był zbyt peł ny, dobrze, ż e w poł owie - ale po prostu nie był o miejsc na plaż y. Ludzie po prostu brali materace i rzucali je na ziemię , gdzie znaleź li miejsce. Wszystkie leż aki są martwe i zepsute i został o ich bardzo niewiele. O tym, co piszą w reklamie jak piaszczysta plaż a - nie wierzcie, ż e z piasku nie da się wypł yną ć . Wejś cie tylko z pontonu. Do wody prowadzą dwa wejś cia - jedna plastikowa drabinka pontonowa, na któ rą skł adają się mał e kafelki, a jej najlepsze dni dawno minę ł y. Teraz każ da pł ytka jest osobna i bardzo zabawnie jest patrzeć , jak wczasowicze chodzą po niej jak po litrze wó dki)). Drugie wejś cie do morza prowadzi wzdł uż drewnianych podkł adó w, któ re na ogó ł są szalenie ś liskie, nie ma poł owy pod koniec, a te leż ą gł upio dookoł a. Ł atwo się tam zranić . Są też jeż owce. Rafa jest taka na wpó ł martwa w poró wnaniu z Marsa Alam i ku urokowi norm widział em gorsze w innych miejscach. Niewiele ryb. Do wszystkiego ma też pasować drabinka do wodowania na plastikowym pontonie - po prostu nie ma poł owy, w wodzie są tylko 2 poprzeczki, reszta jest urwana i po wyjś ciu z wody trzeba pokazać cuda akrobatyki, ale ja osobiś cie nie lubię aktywnoś ci fizycznej w jakiejkolwiek formie)).
Jedzenie - To jest ostra puszka. Nie moż na powiedzieć , ż e nie jest smaczne, nie, po prostu moż na jeś ć . Tyle tylko, ż e dań jest naprawdę minimum, ale cholera, nawet w domowej kuchni, menu jest momentami znacznie bardziej zró ż nicowane. Przez cał y czas był o 5 rodzajó w owocó w - pomarań cze, mandarynki, persimmons, mango i daktyle. Ale tylko 3 był y obecne w tym samym czasie, na przykł ad mandarynka i mango. Czyli w dowolnej kombinacji, ale tylko w trzech. Wszystkie owoce opró cz persymony są cię te, najwyraź niej po to, aby nie został y skradzione ze stoł ó wki. Wszę dzie są plakaty typu dial mniej. jesteś my za jedzeniem i zdję ciami gł odnych dzieci, co bardzo przyczynia się do apetytu. Osobno w ję zyku angielskim jest napisane, ż e za na wpó ł zjedzone jedzenie grzywna w wysokoś ci 100 EGP za pokó j, chociaż wydaje się , ż e nikogo nie przyprowadzają . Nie był o oliwek, oliwek, papryczek marynowanych - zamiast tego był a miska z wielkimi kawał kami marynowanej marchewki i coś jeszcze w rodzaju rzodkiewki, moż na był o też wybrać.1-2 oliwki i przy odrobinie szczę ś cia 1 paprykę - chociaż nawet w najgorszym hotelu z tymi rzeczami nigdy nie był o problemu, ani razu podczas wszystkich moich podró ż y gdziekolwiek. Z owocó w morza ś ciś le tylko panga i to wszystko. Cholera, jedzenie jest tak minimalne, ż e po prostu nie widział em czegoś takiego. Na przykł ad na przeką skę na plaż y trzeba był o wcześ niej zapisać się w recepcji na stolik, np. nie przeką skę , ale a la carte.....CZY TO OGÓ LNIE JAK ??? ? ? Alacarte tam 1 i ró wnież nagrane na tym samym stole. Kró tko mó wią c, jeś li jedzenie jest dla Ciebie waż ne, ZDECYDOWANIE NIE WARTO JEŚ Ć (chyba ż e do 700 dolaró w za trzy).
Jeś li chodzi o fakt, ż e w hotelu jest duż o Arabó w. To prawda. Jest albo Ukraina, albo miejscowi, ale ninja nie ma wielu, nie mogę powiedzieć , ż eby mnogoś ć Arabó w był a irytują ca - nie, są normalni, nikt nie wspinał się do jedzenia z rę kami, nie krzyczeli gł oś no, generalnie nie zachowywali się gorzej, a nawet w czymś lepszym od naszego.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał