Debiut w Egipcie

Pisemny: 14 grudzień 2009
Czas podróży: 6 — 13 grudzień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 10.0
W Egipcie po raz pierwszy, wię c wł aś ciwie nie ma z czym poró wnywać .
Opiszę tylko, co mi się podobał o, a czego nie.
Nie polubił em:
-Pierwsze wraż enie po przyjeź dzie do hotelu to nieprzyjemny zapach kanalizacji w okolicy generatora i innych urzą dzeń technicznych. Struktury. Na nasze pytanie pracownik hotelu, któ ry przywió zł nas i rzeczy do pokoju, odpowiedział , ż e „nic nie czuje”))))
-Nastę pną niemił ą niespodzianką był a niedział ają ca kolejka linowa.
Po przesł uchaniu dowiedzieliś my się , ż e doszł o tam do zwarcia i niedł ugo funik nie bę dzie naprawiony (((((I wyglą da pię knie, a pomysł jest dobry).

-W zakresie usł ug: czasami musiał em prosić dwa razy, aby coś zrobić . Personel hotelu jest umiarkowanie przyjazny, chociaż mogliby się bardziej uś miechną ć .
-Kuchnia. Jedzenie czasami nie jest dobre. Mię so - wszystko dziwnie pachniał o (ja osobiś cie nie lubię jagnię ciny, ale wszystko tak pachniał o); owoce - czę sto był y mał e lub zielone. Pakowane lokalne soki są bardzo przecię tne. Kolejnym minusem jest ró ż norodnoś ć potraw. Był wybó r, ale po spę dzeniu tam tygodnia zdał em sobie sprawę , ż e pod koniec drugiego bę dę miał po prostu tego samego na ś niadanie, lunch i kolację .
Osobno opowiem o odcinku z owocami. Podawali brudne (!! ! ) niemyte winogrona. Zaniosł em go na recepcję , potem Ania z Guest Relations zobaczył a tę pię knoś ć , wielokrotnie przepraszał a, dzwonił a do szefa gastronomii hotelu, on też przepraszał i obie obiecał y zmianę sytuacji, a takż e zasugerował a trochę rodzaj rekompensaty. Potem jednak do naszego pokoju trafił talerz owocó w i osobiste przeprosiny od Martina, szefa zasilacza w hotelu.
- Wyposaż enie hotelu. Daje trochę niszczenia. W niektó rych pokojach widział em stare zuż yte oparcia krzeseł na tarasach, ogó lnie hotel nie jest nowy. Chociaż jest to najmniej znaczą cy ze wszystkich niedocią gnię ć . Gdyby nie kolejka, nie zaznaczał bym jej osobno.
za niedocią gnię cia, to wszystko.
Zalety:

- Ś wiatowa nazwa Hiltona)) Hilton to Hilton. W hotelu wszystko jest przemyś lane, czujesz, ż e wszystko jest zrobione z dbał oś cią o klienta. Każ da drobnostka przynosi radoś ć . W pokoju jest bezpł atny elektroniczny sejf, indywidualna klimatyzacja, fajne meble, nawet ż elazko i deska do prasowania. Nie wiem, czy to norma, czy nie, ale codziennie pokó j był porzą dnie sprzą tany, rę czniki i poś ciel był y codziennie zmieniane. Wszystko był o uporzą dkowane - nawet nasze rzeczy osobiste: ubrania itp.
-Pię kna okolica. Dla poró wnania wybraliś my się "na wycieczce" do pobliskiego hotelu - Renaissance. Mogę powiedzieć na pewno: Hilton jest znacznie lepszy pod wzglę dem planowania terytorium. Hilton jest przestronny, pię kny i wygodny. Na wszystkich poziomach znajdują się baseny, woda - morska i ś wież a. Jest czysty i nie ś mierdzi.
-Odż ywianie. Prawie zawsze pyszny kurczak, warzywa, wypieki to osobna pozycja. Ogó lnie rzecz biorą c, desery są najsmaczniejszą rzeczą , jaką mają . Bary: ogó lnie dobre, menu koktajli zmieniał o się co drugi dzień lub czę ś ciej, koktajle mi się podobał y, lokalny alkohol jest normalny, wino jest wyją tkiem. W ogó le nie podobał mi się biał y, nie pró bował em czerwonego.
-Zabawa. W jednej z kawiarni jest fajka wodna. Dobry. Są dwa stoł y bilardowe, czę sto są zaję te, ale stoł y są dobre. Ping-pong, sauna, ł aź nia parowa, jacuzzi, aerobik, taniec, bary na plaż y - wszystko w pakiecie.
-Morze. Po to warto wybrać się do Sharm. Już z pontonu moż na był o zobaczyć takie pię knoś ci! ! Wszystkim radzę zdecydowanie zabrać aparat do zdję ć podwodnych, oraz sprzę t do nurkowania - maskę , fajkę i pł etwy.
------------------------------------
Podsumowują c, mogę powiedzieć , ż e dla Europejczyka oczywiś cie wiele rzeczy w Egipcie (w tym Wodospady Hiltona) moż e stać się co najmniej ciekawostką : jest to rodzaj usł ugi i kuchni, i ich wschodniej mentalnoś ci. Ale oczywiś cie niesamowicie pię kne Morze Czerwone rekompensuje wszystko - ciepł e, przejrzyste i sł one.

Z. Y. Zapomniał em napisać komary w brakach - był y tam i gdyby nie lekarstwo na nie, bylibyś my biedni.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał