Хороший отель, но не для русских. На ресепшене, был всего один человек, который говорил по-русски, по-моему он узбек. С остальными общались на английском (школьный/университетский уровень : )) Номера убирали хорошо, но чтобы попросить полотенце, которое иногда забывали повесить, приходилось искать уборщика (по-русски он никак) либо бежать к узбеку. К слову, он вежливо всегда помогал в любом вопросе. Но не всегда всё четко объяснял. Я праздновала там свой ДР. Оказывается чтобы тебя поздравили, надо подойти к узбеку, потом обязательно в ресторане сказать, что у меня день варенья, мы этого, конечно, не знали и проделали только первую часть вышеизложенного. Поэтому торт кушали уже в номере, куда с извинениями его принёс официант. Торт, кста, вкусный. Анимация совсем хилая. Не было никаких развлечений, а то что устраивали вечерами, трудно назвать развлечением. СКУКОТА! Бегали на дискотеку в соседнюю пятёрку.
Еда: кормили вкусно, привыкали к протертым супчикам, довольно разнообразные вторые блюда, фрукты, овощи. Но выставляли мало, поэтому если поздно приходишь, можно остаться без вожделенного арбузика.
Сауна, джакузи приходи - включай сам. Тренажерка (не нашла для неё время)
Территория большая, ухоженная, бассейны всё чисто.
Бары на пляже, около бассейна.
Пляж большой в несколько уровней. Места хватало. С пляжныи полотенцами всё отлично, поменять не проблема. Бич бойз приветливые, улыбаются, знакомятся, огорчаются когда отдыхающим пора домой уезжать, мелочь, а приятно!
Питьевая вода всегда охлаждённая и с запасом на пляже. В номер каждый день приносят по 1.5 л. Чайник, чашки, сахар, чай, кофе. Фен. Гладилку и утюг заказывать на ресепшене и указывать на сколько берете. В номерах тишина и покой, жили в двухэтажных домиках. Там не слыхать ни музыки, ни пьяного бара и от пляжа рукой подать. Номер был без балкона, плохо, но привыкли. В душевой есть веревочка где можно посушить вещи, она в стене, нужно ее вытащить и зацепить крючком за в противоположной стене.
Ездили с Пегасом. Разочарование. Летали в Каир. Рейс задержали, не извинились, на вопросы огрызались. Представитель поезки местный житель, говорит на двух языках, но для него составляло сложность быть переводчиком по любому вопросу. Но экскурсоводов они набрали отличных! Очень интересно всё рассказывали. Первое и главное правило - воду/лед у местных жителей не брать и не покупать!
С этим же оператором, но с русским представителем поехали в Израиль - претензий нет.
Море отличное, мама боялась, что не сможет плавать на глубине и понтон её пугал, но, увидев как плавают бабушки и разглядывают рыбок через маску, сразу показала арабам как надо нырять "щучкой" и из моря её было не вытянуть.
Хорошего вам отдыха и приятных впечатлений! Наслаждайтесь солнышком и морем!
Dobry hotel, ale nie dla Rosjan. Na recepcji był a tylko jedna osoba, któ ra mó wił a po rosyjsku, myś lę , ż e jest to Uzbek. Z resztą komunikowaliś my się po angielsku (poziom szkolny/uniwersytecki : )) Pokoje był y dobrze posprzą tane, ale ż eby poprosić o rę cznik, któ ry czasem zapomnieli odwiesić , musiał em poszukać sprzą tacza (on nie mó wić po rosyjsku) lub biegać do Uzbeka. Swoją drogą zawsze grzecznie pomagał w każ dej sprawie. Ale nie zawsze wszystko jasno wyjaś niał . Tam obchodził em urodziny. Okazuje się , ż e ż eby pogratulować , trzeba podejś ć do Uzbeka, potem koniecznie powiedzieć w restauracji, ż e to mó j dzień dż emu, oczywiś cie nie wiedzieliś my o tym i zrobiliś my tylko pierwszą czę ś ć ww. . Ciasto był o wię c już zjedzone w pokoju, do któ rego kelner przynió sł go z przeprosinami. Swoją drogą , ciasto jest pyszne. Animacja jest doś ć kiepska. Rozrywek nie był o, a to, co zaaranż owano wieczorami, trudno nazwać rozrywką . NUDA! Do dyskoteki pobiegliś my w nastę pnych pię ciu.
Jedzenie: jedzenie był o pyszne, przyzwyczaili się do tł uczonych zup, doś ć ró ż norodnych dań gł ó wnych, owocó w, warzyw. Ale eksponował y niewiele, wię c jeś li się spó ź nisz, moż esz zostać bez upragnionego arbuza.
Sauna, jacuzzi przyjdź - wł ą cz to sam. Sił ownia (nie znalazł em na to czasu)
Terytorium jest duż e, zadbane, baseny są czyste.
Bary na plaż y, przy basenie.
Plaż a jest duż a i ma kilka poziomó w. Był o wystarczają co duż o miejsca. Z rę cznikami plaż owymi wszystko jest w porzą dku, nie ma problemu z przebraniem. Chł opcy na plaż y są przyjaź ni, uś miechają się , poznają się , denerwują , gdy wczasowicze wracają do domu, drobiazg, ale mił o!
Woda pitna jest zawsze schł odzona i dostę pna na plaż y. Do pokoju codziennie przynoszone jest 1.5 litra. Czajnik, kubki, cukier, herbata, kawa. Bagnisko. Ż elazko i ż elazko na zamó wienie w recepcji i zaznacz ile bierzesz. Pokoje są ciche i spokojne, mieszkają w dwupię trowych domkach. Nie ma muzyki, nie ma pijanych baró w, a plaż a jest tylko o rzut kamieniem. Pokó j był bez balkonu, zł y, ale przyzwyczajony. Pod prysznicem jest linka, na któ rej moż na suszyć rzeczy, jest w ś cianie, trzeba ją wycią gną ć i zaczepić o przeciwległ ą ś cianę .
Podró ż ował z Pegazem. Rozczarowanie. Polecieli do Kairu. Lot był opó ź niony, nie przepraszali, kpili na pytania. Przedstawiciel wyjazdu jest mieszkań cem okolicy, mó wi dwoma ję zykami, ale trudno mu był o być tł umaczem w jakiejkolwiek sprawie. Ale mają doskonał ych przewodnikó w! Wszystko był o bardzo ciekawe do powiedzenia. Pierwsza i najważ niejsza zasada to nie brać ani nie kupować wody/lodu od okolicznych mieszkań có w!
Z tym samym operatorem, ale z przedstawicielem Rosji pojechaliś my do Izraela - ż adnych skarg.
Morze jest znakomite, moja mama bał a się , ż e nie da rady pł ywać na gł ę bokoś ci i ponton ją przestraszył , ale jak zobaczył a jak babcie pł ywają i patrzą na ryby przez maskę , od razu pokazał a Arabom jak nurkować „szczupak” i nie dał o się go wycią gną ć z morza.
Ż yczymy mił ego wypoczynku i przyjemnych wraż eń ! Ciesz się sł oń cem i morzem!