Obrzydliwy hotel?

Pisemny: 24 listopad 2020
Czas podróży: 19 — 22 listopad 2020
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 4.0
Powiedzieć , ż e jesteś my rozczarowani, to nic nie mó wić . Hotel deklarowany jako 5*, faktycznie cią gnie na sł abą.3*.
Osiedlił się w brudnym pokoju z okruchami i plamami na podł odze; meble są zniszczone, postrzę pione, popę kane na stoł ach; poś ciel jest szara i wszystko jest na szpulkach; dywaniki są podarte i poplamione; lodó wka nie dział ał a. A potem wieczorem czekał a nas kolejna niespodzianka - zbiornik w ł azience kapał i był a cią gł a kał uż a, nie tylko był o nieprzyjemnie, ale też niebezpiecznie, podł ogi był y kafelkowane.
Ale najważ niejsze w tym hotelu jest ABSOLUTNE lekceważ enie goś ci! Dokł adnie tak! A to zważ ywszy, ż e w tym okresie panowania nie ma peł nego obcią ż enia hoteli.

Skontaktowaliś my się z recepcją.5 razy. I dopiero po proś bie o kontakt z kierownikiem odpowiedzieli na skargi - wieczorem drugiego dnia. O tym, jak „rzekomo naprawiali” - wytarli kał uż ę wł asnym rę cznikiem podł ogowym… i wyrzucili go przez drzwi na korytarz mię dzy pokojami (a czy musieliś my za ten rę cznik pł acić ? ). A nastę pnego ranka zbiornik znowu kapał . Mó wili o lodó wce - nie podł ą czył eś jej do gniazdka. Co? ? ? Pł onie w nim ś wiatł o. A tak przy okazji, nigdy nie zadział ał o, nawet po pokazowym personelu wł ą czania / wył ą czania.
Ale to nie wszystko. Z 3 dni naszego pobytu woda był a wył ą czana 2 razy. Pewnego dnia był a nieobecna od 14.00 do 18.00. A nastę pnego dnia nasz wyjazd i rano pojechaliś my nad morze i oczywiś cie chcę po tym wzią ć prysznic. Ale niestety zostaliś my tego pozbawieni. Dobrze, ż e jesteś my w Sharm, ale co jeś li lecimy samolotem?
Jedyne, co jest tutaj dobre, to morze, ale to nie jest zasł uga hotelu. A tak przy okazji, jest tu trochę „ż etonó w”. W cał ym hotelu i na plaż y istnieje szczegó lnie wyraź ny podział na biednych i bogatych (czł onkó w klubu Domina). Zwykle w innych hotelach starają się to jakoś ukryć , ale nie w Dominie. W pobliż u pontonu, z dwó ch stron, plaż a jest ogrodzona tylko dla „wysokiego społ eczeń stwa” z innymi leż akami, osobnym barem (ze zł otymi Oskarami), sztucznym jeziorem ze sł oną wodą itp. Na terenie.
Wię c po takim odpoczynku sł owa Dominy są teraz dla mnie obelż ywe. Nigdy nie polecę tego hotelu nikomu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał