Сказать что разочарованы, это не сказать ничего. Отель заявленный как 5*, на самом деле тянет на слабую 3*.
Заселили в грязный номер с крошками и пятнами на полу; мебель уставшая, ободранная, с трещинами на столиках; постельное белье серого цвета и всё в катышках; пледы рваные и в пятнах; холодильник не работал. А затем вечером наш ждал ещё сюрприз - потек бачок в ванной и постоянно стояла лужа, мало того что это неприятно, так ещё это и опасно, полы-то кафельные.
Но самое главное в этом отеле - АБСОЛЮТНО наплевательское отношение к гостям! Именно так! И это учитывая не полную загрузку отелей в это ковидное время.
Мы обращались на ресепшн 5 раз. И только после просьбы связаться с менеджером отреагировали на жалобы - вечером второго дня. Про то как «якобы отремонтировали» - вытерли лужу нашим же полотенцем для пола... и выбросили его за дверь в коридорчик между номерами (а если бы нас заставили оплачивать это полотенце? ). И на следующее утро бачок опять потек. Про холодильник сказали - вы не включили его в розетку. Что? ? ? Свет-то в нем горит. И кстати он так и не заработал даже после демонстративного вк/выкл персонала.
Но это ещё не все. Из 3-х суток нашего нахождения - 2 раза отключали воду. Один день её не было с 14.00 до 18.00. А на следующий день наш выезд и утром мы сходили на море и конечно хочется принять душ после этого. Но увы, нас лишили и этого. Это хорошо что мы находимся в Шарме, а если бы нам лететь на самолёте?
Единственное что здесь хорошо - море, но это не заслуга отеля. И кстати и здесь есть свои «фишечки». Во всем отеле и на пляже особо четкое разделение на бедных и богатых (членов клуба Домина). Обычно в других отелях пытаются это как-то завуалировать, но только не в Домина. Возле понтона с 2-х сторон огорожен пляж только для «высшего общества» с другими лежаками, отдельным баром (с золотыми Оскарами), на территории искусственное озеро с соленой водой и т. д.
Так что после такого отдыха слова Домина для меня теперь ругательное. Никому и никогда не посоветую этот отель.
Powiedzieć , ż e jesteś my rozczarowani, to nic nie mó wić . Hotel deklarowany jako 5*, faktycznie cią gnie na sł abą.3*.
Osiedlił się w brudnym pokoju z okruchami i plamami na podł odze; meble są zniszczone, postrzę pione, popę kane na stoł ach; poś ciel jest szara i wszystko jest na szpulkach; dywaniki są podarte i poplamione; lodó wka nie dział ał a. A potem wieczorem czekał a nas kolejna niespodzianka - zbiornik w ł azience kapał i był a cią gł a kał uż a, nie tylko był o nieprzyjemnie, ale też niebezpiecznie, podł ogi był y kafelkowane.
Ale najważ niejsze w tym hotelu jest ABSOLUTNE lekceważ enie goś ci! Dokł adnie tak! A to zważ ywszy, ż e w tym okresie panowania nie ma peł nego obcią ż enia hoteli.
Skontaktowaliś my się z recepcją.5 razy. I dopiero po proś bie o kontakt z kierownikiem odpowiedzieli na skargi - wieczorem drugiego dnia. O tym, jak „rzekomo naprawiali” - wytarli kał uż ę wł asnym rę cznikiem podł ogowym… i wyrzucili go przez drzwi na korytarz mię dzy pokojami (a czy musieliś my za ten rę cznik pł acić ? ). A nastę pnego ranka zbiornik znowu kapał . Mó wili o lodó wce - nie podł ą czył eś jej do gniazdka. Co? ? ? Pł onie w nim ś wiatł o. A tak przy okazji, nigdy nie zadział ał o, nawet po pokazowym personelu wł ą czania / wył ą czania.
Ale to nie wszystko. Z 3 dni naszego pobytu woda był a wył ą czana 2 razy. Pewnego dnia był a nieobecna od 14.00 do 18.00. A nastę pnego dnia nasz wyjazd i rano pojechaliś my nad morze i oczywiś cie chcę po tym wzią ć prysznic. Ale niestety zostaliś my tego pozbawieni. Dobrze, ż e jesteś my w Sharm, ale co jeś li lecimy samolotem?
Jedyne, co jest tutaj dobre, to morze, ale to nie jest zasł uga hotelu. A tak przy okazji, jest tu trochę „ż etonó w”. W cał ym hotelu i na plaż y istnieje szczegó lnie wyraź ny podział na biednych i bogatych (czł onkó w klubu Domina). Zwykle w innych hotelach starają się to jakoś ukryć , ale nie w Dominie. W pobliż u pontonu, z dwó ch stron, plaż a jest ogrodzona tylko dla „wysokiego społ eczeń stwa” z innymi leż akami, osobnym barem (ze zł otymi Oskarami), sztucznym jeziorem ze sł oną wodą itp. Na terenie.
Wię c po takim odpoczynku sł owa Dominy są teraz dla mnie obelż ywe. Nigdy nie polecę tego hotelu nikomu.