Trio niskiej jakości

Pisemny: 7 marta 2010
Czas podróży: 1 — 15 grudzień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 5.0
Ogó lnie wszystko jest w porzą dku - nie dostał em wiele negatywnego - osoba nie jest wybredna, a cena za ten hotel był a bardzo niska, wię c wiedział em, czego się spodziewać . Wię cej szczegó ł ó w na temat punktó w.
Zakwaterowanie i pokó j. Szybko się rozsiedliliś my - trzeba był o czekać.10 minut, pokó j na pierwszy rzut oka normalny, bo byliś my bardzo zmę czeni, nie za bardzo się na niego patrzyliś my, ale poszliś my na obiad. Rano niuanse stał y się jasne - ł azienka był a obskurna (nie ma pokrywy od zbiornika, sufit jest poplamiony, kran nie dział a), z jakiegoś powodu na balkonie jest tylko jedno krzesł o (drugie był o wielokrotnie obiecywał , ż e przyniesie, ale figi tam), nie ma popielniczki, mydł a i papieru toaletowego. Wymusił em przyniesienie popielniczki z mydł em i papierem, ale nastę pnego dnia popielniczka zniknę ł a i pojawił a się dopiero ostatniego dnia (chyba uciekł am na spacer). Telewizor i klimatyzacja dział ał y dobrze, ale nie był y zbyt czę sto uż ywane. Pó ź niej pojawił się kolejny niuans - drzwi na balkon przestał y się zamykać (znowu obiecali to naprawić , ale tego nie zrobili, a ja tak naprawdę nie nalegał em, bo kto i tak chce wejś ć ).
Czyszczenie. Polega na ś cieleniu ł ó ż ek, wycieraniu podł ogi w ł azience, czasem wyrzucaniu ś mieci. Nic wię cej nie był o widać . Podczas odpoczynku cał y czas gromadził się kurz, nie zmieniano rę cznikó w, a jedynie skł adano, nie zmieniano też poś cieli. Z koń có wką lub bez - czyś cimy dokł adnie tak samo. Znajomi w pokoju mieli pluskwy, nie natknę liś my się .

Ż ywnoś ć . Typowy dla tego typu hotelu. Asortyment jest mał y, kurczak, ryby - nieź le, mię so - obrzydliwe, ciastka - pyszne, sał atki są zł e i nieś wież e.
Birbantka. Ró wnież typowe. Whisky, gin, wó dka, piwo. Okresowo coś się „koń czy”. Jednak po kilku dniach barman nie powiedział mi, ż e sł owo się skoń czył o - najwyraź niej chodzi o nastawienie.
Personel. W wię kszoś ci adekwatny, przyjazny, wesoł y. Wyją tkiem jest recepcja.
Przyję cie. Ż aden problem nie został przez niego rozwią zany. Ogó lnie. Brak rę cznikó w plaż owych – są tam wydawane na kartach – to czę sta sprawa. Sł yszał em skandal - pienią dze został y skradzione osobie (50 lub 60 dolaró w) z "sejfu" w recepcji. Po 3 minutach wykrzykiwania „Jestem dziennikarzem”, „Pamię tam, ile wydał em”, „Zadzwoń na policję ” – oddali, jakby wszystko był o w porzą dku. Swoją drogą nadal trzymał em pienią dze w tym "sejfie" - nikt się nie wspinał , nic nie zginę ł o, przez 2 dni wzią ł em cał ą resztę pienię dzy i niosł em ze sobą , pamię tają c, ż e lubią kraś ć ostatniego dnia . Ostatniego dnia zauważ ył em, ż e się wspinali, ale nie poż ą dali dwó ch tanich telefonó w.
Terytorium. Bardzo mał a, poł owa terytorium jest zaję ta budownictwem. Basen wydaje się być czysty, chociaż nie pł ywał em w nim. Kiedy przyjechał em, był o duż o miejsca, ale pod koniec wakacji hotel zaczą ł się zapeł niać i miejsca do siedzenia w holu, leż aki - zabrakł o do picia przy basenie.

Plaż a. Plaż a bardziej przypomina Morze Azowskie – jedyną ró ż nicą jest obecnoś ć martwych leż akó w, muzyka i pł atny bar. Jeś li pó jdziesz w kierunku wyjś cia z zatoki, znajdziesz dziką plaż ę . Brudny, bez leż akó w, ale ś wietna rafa koralowa. Na plaż ę jeź dzi autobus - dojazd zajmuje okoł o 7 minut, czasem jest problem z wejś ciem. Autobus rozkł adowy dwa razy rano, raz po poł udniu. Spacer 40 minut. Ł atwiej jest wzią ć taksó wkę - wię cej niż.10 funtó w na plaż ę nie jest warte pł acenia. Za 10 niosą , choć się popisują .
Zabawa. Raz w tygodniu godzinny wystę p podczas kolacji (taniec brzucha, tań ce narodowe i muzyka). Nie ma animatoró w. W podziemiach hotelu jest dyskoteka - wszedł em - nę dza Arabó w. Tancerka tań czy, dym z fajki wodnej, solidni Arabowie.
Jeś li chodzi o rozrywkę , moż na wybrać się na przejaż dż kę po Naama Bay, obejrzeć spektakl w kompleksie „1001 Nights”, wybrać się na spacer do innych hoteli. Nie ma tam nic wię cej do zrobienia.
Pamią tki. W hotelu znajduje się sklep. Przed zakupem na starym targu radzę zapoznać się z tamtejszymi cenami. Sprzedawca - Misha - od razu podaje prawdziwą cenę . Prawie nie w obrocie, ale cena jest dobra. Poniż ej jego ceny nie zawsze był em w stanie zresetować się na rynku po dł ugim targowaniu. Jeś li nie chcesz się targować , moż esz tam kupić wszystko.
Eksmisja. Autobus miał nas odebrać o 18:00. Rano przyniosł em rzeczy znajomym w pokoju, oddał em klucze i karty i poszedł em na plaż ę . Po przyjeź dzie zjedliś my lunch i o godzinie 5, kiedy przynieś liś my bagaż do recepcji, zdję li nam bransoletki) Istnieje zał oż enie - gdybym przywió zł go wcześ niej, wcześ niej by go usunę li. Nalali mnie nawet bez bransoletki, ale nie był abym w stanie zjeś ć obiadu.
Tak wię c wszystko mi odpowiadał o, ale gdyby ukradziono mi pewną sumę pienię dzy lub w pokoju był y pluskwy, nie był bym tak zadowolony. A w moich okolicznoś ciach hotel jest wart swojej grosza. Mniej niż.1000 USD za dwoje przez 2 tygodnie. Był o duż o sł ó w, ale mam nadzieję , ż e moje informacje i mapa się przydadzą .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał