Wrażenie uroku sieci

Pisemny: 8 może 2009
Czas podróży: 15 — 26 kwiecień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Hotel pozostawia trudne wraż enie, postaram się być jak najbardziej obiektywny w mojej recenzji.
1. Lokalizacja jest dobra, nad brzegiem zatoki w kształ cie podkowy: plaż a jest w duż ej mierze chroniona przed falami i wiatrem (to był decydują cy czynnik przy wyborze hotelu). Trzysta metró w przed hotelem znajduje się Stary Rynek - najtań szy targ w Sharm.
W pobliż u hotelu dzika plaż a, zaś miecona, ale z doskonał ą rafą koralową widzieliś my cał kiem spore oś miornice i 2-metrową murenę .

2. Terytorium - doś ć przestronna, duż a piaszczysta plaż a. Dzię ki palmom rosną cym na plaż y moż esz wybrać ż ą dany poziom ochrony przed sł oń cem. Minus - podobno w pobliż u znajduje się lokalna plaż a publiczna, a kiedy gromadzi się na niej wielu „tubylcó w”, któ rych nie wyró ż nia czystoś ć , podniesione mę ty i ś mieci są przenoszone na hotelową plaż ę .
3. Hotel. Bardzo zniszczona klasa ekonomiczna. Esteci - to miejsce nie dla Was! Został zbudowany w 1993 roku i od tego czasu dokonywano w nim tylko kosmetycznych napraw: zadrapania na ś cianach został y po prostu zamalowane, drzwi wyschnię te z pę knię tym palcem, zamknię te kopnię ciem. Nie tak dawno zmieniono kanalizację (mieszkaliś my w pokoju 72*), ale muszla klozetowa cią gle pł ynę ł a, woda pod prysznicem nie uciekł a. Pł ytka w miejscu wymiany rur jest innego koloru i uł oż ona niechlujnie. Materace dociskane są do stanu hamaka.
Hotel skł ada się z jedno-dwupię trowych budynkó w, poł oż onych wyją tkowo nieudanych: pokoje znajdują się naprzeciwko siebie w wą skiej uliczce, są siednie pokoje parami mają wspó lny balkon, a każ dej nocy zamiast spać stajesz się biernym uczestnikiem czyjegoś hał aś liwego nocne spotkania.
Pokoje są doś ć przestronne (opł acili z gó ry za przeł oż onego na drugim pię trze), ale bardzo ciemne - zamiast okna są na wpó ł przeszklone dwuskrzydł owe drzwi zamykane gł uchoniemymi, gumowanymi zasł onami. Nawiasem mó wią c, tiulowe zasł ony nie są zapewnione, wię c albo usią dź w cią gu dnia w ciemnoś ciach, albo ujawnij swoje sekrety są siadom naprzeciwko))).
Kondycjonowanie - osobna piosenka. Stare, zepsute klimatyzatory kanał owe huczą na chodniku jak czoł g. A jeś li w nocy moż na wył ą czyć wł asny, to przy wł ą czonej klimatyzacji są siadó w nasz pokó j wypeł nił gę sty, gę sty huk. Oczywiś cie nie moż na był o spać .

Muszę wyjaś nić , ż e moja ż ona i ja podró ż ujemy za granicę od ponad 10 lat, 1-2 razy w roku do 4-5* hoteli, bardzo kochamy Egipt i nie mamy obsesji na punkcie zwykł ego bał aganu hotelowego w tym kraju. Ale po raz pierwszy trafiliś my do hotelu, w któ rym nie moż na spać w nocy.
Gł ó wny budynek hotelu jest nieco wię kszy niż dworzec autobusowy i mieś ci jedynie recepcję i punkty przewodnikó w. Ci, któ rzy lubią posiedzieć wieczorem w chł odzie w pobliż u lobby baru, bę dą musieli ugryź ć kulę i posiedzieć na zewną trz przy barze przy basenie - tutaj nie ma lobby baru.
„Gastronomia publiczna” reprezentowana jest przez dwie restauracje, dwa bary oraz bufet na plaż y. Zuż ycie tych obiektó w nie odbiega od ś redniej dla hotelu. Przygnę biają ce był o to, ż e obrusó w, nawet mocno zabrudzonych na stoł ach, nie wymieniano, tylko strzepowano okruchy.
Cał oś ciowego obrazu dopeł nił y owady - komary w pokoju (fumitox przezornie zabrany z domu na nie nie dział ał ), a takż e muchy w restauracjach. Obydwu był o pod dostatkiem.
4. Jedzenie - jedyna rzecz, na któ rą nie był o ż adnych skarg. Zasię g jest wystarczają cy zaró wno pod wzglę dem iloś ci, jak i jakoś ci, nawet dla przecię tnej rę ki „pią tki”. Do zwykł ego standardowego zestawu dodano dobrze przygotowane sał atki, kilka odmian mię s, ryb, owocó w: guawa, daktyle, brzoskwinie - na obiad każ dego dnia. Kraby z grilla gotowano dwa razy, co drugi dzień na obiad lub kolację , mię so, kurczaki i ryby gotowano na wę glach. Na drugie ś niadanie co drugi dzień serwowano bardzo smaczną shawarma. Z napojó w - akceptowalnej jakoś ci czerwone i biał e wino z duż ych pudeł ek i zwykł a whisky rum-gin itp. Soki, niestety, tylko Jupi i sok pomarań czowy w restauracji.
5. Obsł uga - zwykł e dobroduszne egipskie mokasyny. Kochają dolary i nie lubią nic dla nich robić .

Podsumowanie: jeś li nie jesteś wybredny jeś li chodzi o mieszkanie, zdrowy sen i system nerwowy, lubisz jeś ć , a najważ niejsze w Egipcie to morze, koralowce i nurkowanie - to jest hotel dla Ciebie.
Mimo wymienionych niedogodnoś ci nasze wakacje oceniamy na 4.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał