Każdy znajdzie coś dla siebie

Pisemny: 15 kwiecień 2015
Czas podróży: 1 — 7 luty 2015
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Rzadko piszę recenzje, szczegó lnie dobre, ale w wolnym czasie postanowił am zostawić kilka linijek o Rodzianie. Odpoczywaliś my w tym hotelu w zeszł ym roku, w tym roku ró wnież postanowiliś my nie eksperymentować i ponownie polecieć do Rojany. Cena w tym roku w dolarach był a niż sza, ale w rublach nadal jest droż sza niż w przeszł oś ci.
Od zeszł ego roku pozostał y w wię kszoś ci mił e wspomnienia, wię c w tym roku ró wnież liczyliś my na dobry wypoczynek. Ogó lnie tak się stał o. Postaram się pisać obiektywnie, ale biorą c pod uwagę fakt, ż e nie jesteś my tak wybrednymi ludź mi, by we wszystkim doszukiwać się wad.
Nawet w biurze podró ż y zarezerwował em pokó j z widokiem na morze, ż eby nie być na podwó rku. Zrobili to rok temu, ale biorą c pod uwagę , ż e tym razem był o mniej turystó w, sensowne moż e być kupowanie standardu w Rosji, a potem wysiadanie z dziesię cioma czy dwudziestoma dolarami na lepsze warunki. Ale to już nie miał o znaczenia. Ponieważ wielu z nas przyjechał o do hotelu, okoł o 25 osó b, osiedlili się jak w Zwią zku Radzieckim, czyli szybko iz pchlim targiem. Moja ż ona i ja staraliś my się nie spieszyć , na szczę ś cie wiedzieliś my, ż e liczba i tak bę dzie normalna. Klucze odebrano jako przedostatnie, okoł o godziny 12:00, ró wnież zdyszana, obsł uga recepcji po cichu zał oż ył a bransoletki. To taki wstydliwy moment, jakbyś cie widzieli, jak mijają kadr na lotnisku w Sharm, policja cią gle wypowiada sł owo „szybko”. Z jakiegoś powodu przypomina mi to filmy o nazistowskich Niemcach, bo sł owo „szybko” wymawia się z „i”. Mniej wię cej ten sam wyraz twarzy recepcjonistó w, tylko bez szybkiego pytania. Oczy w kawał kach papieru, wszystko jest szybkie, ale jakbyś był w ZhEK.

Portier okazał się przyjemniejszy, poprosiliś my, aby od razu zawieź ć do pokoju nasze walizki, a nie szukać na wł asną rę kę pokoju i czekać kolejne dwie godziny na samochó d z bagaż em. Za dolara ten mł ody czł owiek zał adował nas do samochodu elektrycznego i pognał prosto do naszego pokoju. Tam w podzię kowaniu podarowaliś my mu kolejnego rubla amerykań skiego. Pokó j cał kiem przyzwoity, taki sam jak rok temu. Przestronny ze starymi meblami, widokiem na basen i morze. Podobnie jak w zeszł ym roku pokó j miał drzwi ł ą czą ce z nastę pnym, ale mieliś my szczę ś cie, ż e przez 5 dni nie mieliś my są siadó w, a potem zamieszkał a para, któ ra cał y czas spę dzał a na zewną trz. Wię c nie był o duż o hał asu. Z basenu zawsze sł ychać był o gł oś ną muzykę , ale nam to nie przeszkadzał o. Sprzą tanie był o znoś ne, wszystko nam odpowiadał o.
Z jedzenia byliś my zadowoleni, tak jak w zeszł ym roku. Zawsze był o mnó stwo jedzenia. Wybó r jest dobry, zawsze był o mię so, kurczak lub ryba, makaron, ryż , domowe ziemniaki, ś wież e sał atki, warzywa z mię sem i pieczone, przy basenach i na plaż y, frytki i hamburgery. Desery i wypieki był y ró wnież rozkoszą każ dego dnia. Minusem jest to, ż e stoł y nie był y sprzą tane od razu, nie był o wystarczają cej liczby kelneró w, czasem wszystko trzeba był o robić samemu, czyli przenosić cudze naczynia ze stoł u na inny, szukać sztuć có w i serwetek. Ale nie zdarzał o się to codziennie, prawie zawsze moż na był o znaleź ć serwowany stolik, ponieważ w hotelu był o 60 procent turystó w, a nie 100 procent jak w zeszł ym roku.
Plaż a na wysokoś ci, pię kne morze, nopoleony, skrzydlice pod pontonem, duż o mał ych rybek. Na plaż ę przyszli o 9, był o duż o wolnych miejsc, ale leż aki bliż ej pontonu był y już zaję te. Pogoda dopisał a, skał a osł onię ta od wiatru, chociaż przez kilka dni wiał silny wiatr, bardzo nieprzyjemnie był o wyjś ć z wody, zwł aszcza jeś li trzeba przepł yną ć cał y ponton, dotrzeć do leż aka i tylko owiń się tam rę cznikiem.
W hotelu jest duż o rozrywek, plus aktywna animacja, dyskoteka. Mł odzież naprawdę to lubił a, jakoś nam się to podobał o. Poszliś my na wieczorny pokaz, moja ż ona czasem chodził a na ć wiczenia, odwiedzał a spa, robił a masaż , był a zadowolona, ​ ​ chociaż masaż ystka był a przecię tna. Pojechaliś my hotelową taksó wką do Naama Bay, kosztował a nas 10$, podczas gdy samochó d był przyzwoity, kierowca bardzo przyjazny. Nie chcieli zajmować się taksó wkarzami ulicznymi, są tań si, ale jak się targujesz, zrobisz się szary. Wycieczki był y rezerwowane przez Internet, duż o wię cej potrzeba był o za pienią dze Pegasusa. Na szczę ś cie rano internet dział ał bez zarzutu. Z agencji zabraliś my się do Jerozolimy i na spacer na wyspę Tiran. Podobał o mi się wszystko, przewodnik w Izraelu dobrze znał materiał , pochodzą cy z Charkowa, wię c nie był o problemó w z ję zykiem.

Prawdopodobnie wró cimy do hotelu jeszcze raz, polecamy go wszystkim kategoriom turystó w, bo każ dy znajdzie rozrywkę dla siebie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał