Wspaniałe czerwone morze

Pisemny: 21 marta 2011
Czas podróży: 24 kwiecień — 1 może 2010
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 6.0
Poszedł em w zeszł ym roku z moją dziewczyną . Pierwszy raz w Egipcie, nigdy wcześ niej nigdzie nie był em. Mogę poró wnać tylko z Ał usztą (Krym): ))
Hotel został wybrany ze zdję cia. Trochę przepł aciliś my za pokó j z widokiem na morze, ponieważ w momencie zamawiania wycieczki nie był o zwykł ych.
Widok się nie pomylił , zobacz zdję cie! Mieszkaliś my na pierwszym poziomie blisko morza, kilka minut spacerem do plaż y.
Z podziwem nad Morzem Czerwonym! Duż o ryb, koralowcó w - mnó stwo koloró w i kształ tó w. Dla tych, któ rzy nigdy nie byli w Egipcie, warto odwiedzić wł aś nie ze wzglę du na morze. Opró cz nurkowania z rurką wybraliś my się na wycieczkę nurkową . Czuł em się jak Cousteau : )

Hotel jest zaaranż owany na poziomach-tarasy. Na pię trze duż y basen, recepcja, restauracje. Na dole jest mał y basen z mał ym barem z przeką skami. Moż esz wjechać windą na gó rę . Nie przeszkadzał o nam chodzenie do restauracji na posił ek.
Ogó lnie opis hotelu dokł adnie odpowiada ocenie "6" - normalny hotel, jeś li nie szuka się wad.
Pokoje są nieco zniszczone, meble są stare. Ogó lnie wymaga aktualizacji! Przy wejś ciu w pomieszczeniu unosił się nieprzyjemny zapach - leczyć przez wietrzenie pomieszczenia. Wszystko był o sprawne: prysznic, klimatyzacja, hydraulika, lodó wka, telewizor, telefon, sejf.
Znoś ne karmienie, bez dodatkó w. Zawsze moż na znaleź ć coś do jedzenia. Pod koniec naszych kró tkich wakacji moja dziewczyna poczuł a jedzenie na gardle, ponieważ prawie wszystkie potrawy mają tę samą przyprawę .
O wieczornej animacji nic nie mogę powiedzieć , jakoś wszystko nas ominę ł o. Przeważ nie spę dzał em wieczory w barze lub chodził em na miasto.
O barze. Samce nie są wysoko cenione: plastikowe szklanki są mał e, wlewają trochę wię cej niż poł owę . Takie podejś cie nadwerę ż a, ale o ile rozumiem, nie traktuje się tego lokalnego „koloru”.
Wejś cie do morza jest jakoś zrobione, moż na to nazwać jednym sł owem - hack! W są siednim hotelu ponton jest mocniejszy, mniej koł ysze się na falach.
Wró cił bym do Egiptu ponownie ze wzglę du na morze, ale w innym hotelu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał