Getto egipskie

Pisemny: 9 lipiec 2014
Czas podróży: 30 czerwiec — 7 lipiec 2014
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 1.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 4.0
Cześ ć . Od 15 lat jestem na wakacjach w Egipcie, widział em wiele ró ż nych hoteli, nigdy nie pisał em recenzji...ale teraz nie bę dę milczeć - cał kowicie to zakrył em.
Był em w Continental 3 lata temu - był o super, fajnie, mł odzień czo, szykownie rafa, jedzenie (jak wszę dzie w Egipcie) i Bó g zapł ać , uś miechnię ci i umiarkowanie uprzejmi barmani, animacje, wieczorem dyskoteka. . . w skró cie - pozytywne. Postanowił em powtó rzyć .
Przybył , osiadł i ROZPOCZĄ Ł ! .

1. Plaż a. Ponton ratunkowy pokryty szlamem i glonami. Chodzenie po nim jest niebezpieczne - moż esz zł amać każ dą koń czynę . Byliś my zmuszeni przenieś ć się na są siednią plaż ę Continental Plaza - daleko, ale co robić . W Plazie oczywiś cie nie nalewają ani nie karmią ludzi naszymi bransoletkami. Musieliś my iś ć w upale do naszego baru.
2. Bar. To był o po prostu czarują ce - każ dego ranka, gdy podchodzisz do baru (a jest już cał a rada lokalnego kierownictwa, któ ra tuż przed Tobą uczy barmana, ż eby Cię odesł ać i nic Ci nie dać ), spotykasz „przyjaznego” barmana któ ry prawie przeklina cię , gdy prosisz ich o nalanie ci strasznie rozwodnionego piwa. "Dwie szklanki na jedną rę kę " i nawet się nie zbliż aj. Nie bę dę nawet mó wił o papierowych kieł baskach, któ re podczas lunchu praktycznie rzucają się w twarz, bo oś mielasz się zgł odnieć . 3. Dania. Tylko plastik. Szkł o jest tylko dla tych, któ rzy wkł adają zł otó wkę . Albo dla obcokrajowcó w. A jeś li nie rzucili ci tym kieliszkiem w twarz, pomyś l, ż e masz dziś szczę ś cie.
4. Alkohol. Pojechaliś my z nadzieją na wypicie biał ego wytrawnego wina. Nigdy nie pij! Przed nami był y dwa niemal ś miertelne skutki. Zostaliś my ostrzeż eni na czas - Bó g nas zbawił . Wino pachnie jak wzmocniony aceton. Zatruć . Nasz „all inclusive” był przykryty miedzianą umywalką ((.
5. Bezpieczny. To był a ostatnia kropla - Arabowie przybyli z Kairu, 4 rodziny z dzieć mi. Dzień pó ź niej skradziono im 4000 was. Kipish był okropny, ale oczywiś cie niczego nie znaleziono. Ale wieczorem wszyscy lokalni pracownicy byli bardzo szczę ś liwi i pijani (to jest w Ramadanie! ) i pili do 4 nad ranem w barze. 6. Stoł ó wka. Nie moż na tego nazwać restauracją . Brudne obrusy przy kolacji z rozlanym ż ó ł tkiem ze ś niadania. Widelce i noż e z kobiecą szkarł atną szminką . Znowu „uprzejmy” barman. Nie bę dę mó wił o jakoś ci - w Egipcie zawsze był to problem.

7. Wypoczynek. Po 17 moż na tylko się zastrzelić . Animacja gaś nie, muzyka się wył ą cza. A na pytanie 3-letniego chł opca: dlaczego nie ma muzyki i jest taki nudny? Animator odpowiedział mu (o pią tej wieczorem) - Idź spać i nie mę cz się !
8. Czystoś ć . Nigdy nie są dził em, ż e rewolucja moż e spowodować brak szczotek toaletowych. . . W zwią zku z tym podró ż do miejsc nie tak odległ ych wywoł ywał a jedynie wstrę t.
Itp. itp.
PODSUMOWANIE: Arabowie oszczę dzają na wszystkim. Lepiej zaoszczę dź trochę pienię dzy i jedź do Turcji.
Jedyne, czego Arabowie jeszcze nie zepsuli, to morze i ryby))
Ż yczę wszystkim udanych wakacji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał