Dom opieki

Pisemny: 11 wrzesień 2009
Czas podróży: 26 sierpień — 6 wrzesień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 6.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 5.0
Odpocznij w tym hotelu - tylko dla tych, któ rzy nigdy nie widzieli nic sł odszego niż marchewka! Czemu??? ?
Wszystko zaczyna się od przylotu - hotel znajduje się tylko 45 km od lotniska, ale z jakiegoś powodu autobus podjeż dż a na niego w ostatniej godzinie, 2 h. Obsł uga VIP! ! ! i oczywiś cie tylko za opł atą ! W pokoju jest stary klimatyzator - masz szczę ś cie, jeś li nie dudni jak traktor - i lodó wka o podejrzanym zapachu...Mró wki na podł odze, jaszczurki czoł gają się - ogó lnie w domu wł asne zoo.....Woda w kranie jest tylko ciepł a i ma tendencję do spł ywania i to doś ć szybko. Ale to prawda, teksty. Jedzenie bez dodatkó w, bez sokó w, tylko yuppies, menu szybko się znudzi, kucharze bez duż ej wyobraź ni, ale nakarmią , ale kelnerzy to nic, biegają szybko, są przyjaź ni i bardzo dobrze traktują dzieci.
Najbardziej nieprzyjemna rzecz czeka na Ciebie wieczorem: a dokł adniej nieprzyjemna jest to, ż e nic na Ciebie nie czeka - TWOJE nic! Animatorzy nie widzieli (i nie sł yszeli, co jest typowe) nigdy! Ze wszystkiego takiego jak: dzienne i wieczorne animacje, sporty wodne, siatkó wka plaż owa, pił ka plaż owa, tenis stoł owy, bilard, gigantyczne szachy, 1 kort tenisowy, 1 kort do squasha, nurkowanie, windsurfing, katamarany, wypoż yczalnia roweró w - my widzieliś my tylko jachty bilardowe, windsurfingowe i nurkowe, mijaliś my też kort tenisowy - tak samo zniszczony i niezbyt atrakcyjny.

O 18:00 moż esz od razu iś ć spać . Na krawę dzi – fajkę wodną moż na palić , ale skoro tak spę dzasz każ dego wieczoru – po co palić ? … Już pierwszego wieczoru przyszł o mi do gł owy – dom opieki.
Niemcy w nieokreś lonym wieku z nagimi, obwisł ymi cyckami i gazetami unoszą cymi się nad brzegiem - to cał y krajobraz plaż y (zał ą czam zdję cia). Plaż a jest malutka, cał y obwó d zatł oczony jachtami, zapach na wodzie odpowiedni - olej napę dowy, choć wydaje się , ż e nie ma plam. Bezpań ski pies nieokreś lonej rasy, bez obroż y i kagań ca, cał y czas biegał po plaż y. Nikt nie zareagował na proś bę o jej usunię cie, widzicie, był a czę ś cią scenerii. Leż aki są stare, odrapane i rzeczywiś cie cał y hotel to nie pierwsza ś wież oś ć : gdzieś odpadł a farba, gdzieś trawa poż ó ł kł a, jakby bez wł aś ciciela. Nawiasem mó wią c, przez cał y czas nie widzieliś my ani jednego menedż era ani menedż era - prawdopodobnie się ukrywają .
Stosunek do Rosjan jest oburzają cy: czujesz się jak osoba drugiej kategorii ! ! ! To tak, jakby nas tu nie widzieli ani nie sł yszeli - po prostu nie istniejemy: woda butelkowana jest tylko dla Niemcó w, dla Rosjan tylko w szklankach, za swoje cię ż ko zarobione pienią dze trzeba oszukiwać i robić uniki - wlewać do butelka ze kieliszkó w ż eby wieczorem był o coś do picia w pokoju - a to jest system all inclusive - pokoje na drugim pię trze bez dopł aty tylko dla Niemcó w, dla Rosjan wszystko za pienią dze. Komunikował się z innymi wczasowiczami - ta sama opinia. Przewodnicy są szczerze niegrzeczni, mó wią na każ dą uwagę lub skargę : zmień hotel, jeś li ci się tu nie podoba. Kró tko mó wią c, przez pierwsze 3 dni udał o mi się nawet pokł ó cić z ukochaną ż oną na tle takich wakacji! ! ! Po 3 dniach zrezygnowali - za dopł atą przenieś li się do pobliskiego hotelu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał