Dobrego wypoczynku!

Pisemny: 19 sierpień 2010
Czas podróży: 4 — 17 sierpień 2010
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 4.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
Chcę podzielić się moimi wraż eniami z reszty w Elarii tak szczegó ł owo, jak to tylko moż liwe. Moż e ktoś pomoż e.
Odpoczywaliś my w sierpniu razem z mł odym mę ż czyzną przez 2 tygodnie. W celu:
Lokalizacja hotelu:
Nuweiba to najbliż sza osada, doś ć daleko od lotniska, okoł o 2 i pó ł godziny jazdy. Hotel znajduje się.20 minut od miasta. Teren jest sł abo zagospodarowany. Wygodny na wycieczki do Izraela i Jordanii, ponieważ . do granicy w Tabie okoł o godziny (Taba z tego miejsca jest jeszcze wygodniejsza), wycieczki stą d są tań sze niż z Sharm. Do Kairu - takż e przez Tabę objazdem szybszym niż z Sharm.

Wokó ł hotelu nie ma nic dobrego - pustynia, w pobliż u niedokoń czony hotel. Ale generalnie nie był o ochoty na spacer po kraju arabskim poza hotelem, wię c nie przeszkadzał o to zbytnio. Poza hotelową plaż ą Beduini osiedlili się po obu stronach. Nie są zbyt nachalni. Ale z powodu sł abego rozwoju morze ż yje, ryby nie są zastraszone, koralowce nie są poł amane.
O hotelu:
Z tego, co zobaczył em w drodze z lotniska, doszedł em do wniosku, ż e w mentalnoś ci Egipcjan nie ma dokł adnoś ci. Już wstę pna grupa Elarii był a zadowolona, ​ ​ bo. Po drodze był y znacznie gorsze hotele. Musieliś my czekać do 12 w poł udnie. Ogó lnie wszystko odpowiada zdję ciom na stronie Pegasus. Pierwsze wraż enie był o cał kiem normalne, pomimo poszczegó lnych oś cież y, wszystkie z powodu tej samej nieostroż noś ci. Numer zdenerwowany to samo. Zasł ony w otworze, ró g nie bielony. Począ tkowo myś leli o zmianie i jednocześ nie ż ebrali na drugim pię trze, ale po rozmowie z ludź mi postanowili nie tracić czasu na przeprowadzkę . Każ dy w pokoju ma swoje problemy - coś nie dział a, coś jest nie tak. Wszystko dla nas dział ał o: klimatyzacja, lodó wka, telewizor, suszarka do wł osó w, sejf. Tak wię c brzydki ró g został po prostu przykryty przesunię ciem krzesł a, chociaż zasł ony nadal irytował y.
Teren hotelu jest doś ć duż y. Krajobraz nie jest bogaty. Ale moim zdaniem jadą c na odpoczynek na pustyni trzeba zrozumieć , ż e zieleń to luksus, a nie norma. Palmy był y zaró wno odrapane, jak i cał kiem przyzwoite.
Podobał a mi się architektura budynkó w. Na tle morza z jednej strony i gó r z drugiej pię knie prezentują się kremowe budynki o lakonicznych formach. Cał kiem dogodnie zlokalizowany.
Konkluzja: Zgadzam się z opinią wię kszoś ci, ż e hotel nie cią gnie na 4*. Ale nie fakt, ż e są siad jest lepszy. Taki jest Egipt.
O ż ywieniu:

Naprawdę ł adne jednolite. Na począ tku bardzo mi się to podobał o. Kilka dodatkó w, kurczak, mię so, ryby, doś ć deseró w, owocó w. Pysznie ugotowane. Ale z biegiem czasu zaczę li zauważ ać , ż e był o mniej mię sa, mniej kurczakó w, a ryby nie zawsze był y atrakcyjne. Na pewno nie umrzesz z gł odu, ale bez specjalnych dodatkó w. Z jedzenia na wycieczkach dochodzę do wniosku, ż e są to znowu cechy Egiptu. Z grubsza tak samo wszę dzie. Kupili wodę do picia (1 dolar za butelkę ), a do mycia, mycia owocó w i innych rzeczy nalewali ją z chł odni. W ż adnym wypadku nie należ y pić wody z kranu.
Jeś li chodzi o owoce - jeś li chcesz kupić , najbliż szy jest w Nuweibie (za 2 dolary moż esz jechać , niedaleko). W jadalni serwowano goawę i jakieś puree, oczywiś cie mango do smaku, daktyle, duż o winogron, melon, czasem arbuz i banany.
O personelu:
Cał kiem przyjazny. Wię kszoś ć ludzi rozumie rosyjski. Na napiwek (bashish) jedna zmiana pokojó wek (są facetami) zrobił a nam figurki z rę cznikó w - bardzo ł adnie. Kolejna zmiana z tą samą wskazó wką nigdy nie nastą pił a. Znowu niezbyt dokł adne.
O rozrywce:
Zespó ł animatoró w skł adał się z 3 osó b (2 mieszkań có w i Rosjanka). Miejscowi doskonale mó wią po rosyjsku. Codziennie aerobik wodny, siatkó wka lub pił ka wodna. Wieczorna dyskoteka. Dwukrotnie zaproszono tancerzy ludowych - taniec ze spó dnicami. Podobał o mi się to bardzo. A dyskoteka jest nudna, nikt nie tań czył , ale to też zależ y od wczasowiczó w. Dzię ki duż ej liczbie Rosjan szybko znaleziono firmę , wię c rozmawiali, grali w bilard i bawili się . Na miejscu znajduje się szisza bar. Podobał o mi się to bardzo. Tania fajka wodna, ś wież o wyciskane soki i lody zadowolone. Jest pł atny, ale nie drogi. Bardzo fajny barman, spokojny i uś miechnię ty.
O sklepach: w hotelu są sklepy z pamią tkami itp. Zdecydowanie bardziej opł aca się zaopatrzyć w maski i fajki (zestaw okoł o 8$), kapcie do pł ywania na koralowcach (4$). Wiele ró ż nych rzeczy, choć wiele z nich to chiń skie dobra konsumpcyjne. Pamią tki są w Kairze tań sze, ale nie wzbudzają zaufania podczas wycieczek tam.

Sklep Romy to zupeł nie inna historia. Sprzedawca jest wesoł y, doskonale mó wi po rosyjsku. Wieczorem zebrał y się tam towarzystwa wczasowiczó w, poczę stował y ich herbatą i fajką wodną , ​ ​ rozmawiał y o lokalnych zwyczajach. Dobra rozrywka na wieczory.
Wszę dzie trzeba się targować .
O wycieczkach:
Przechodziliś my przez Pegaza i robiliś my od nich wycieczki. Ktoś myś li, ż e to nadpł ata. Osobiś cie pokó j jest dla nas cenniejszy. Wszystko został o zorganizowane bez ż adnych problemó w. Odebrane na czas. Ś ledzeni niedbali, opó ź nieni turyś ci. Doskonał y przewodnik był w Jerozolimie (i ogó lnie wycieczka jest super). Naprawdę podobał a mi się wycieczka ł odzią .
O morzu:

I na koniec najważ niejsza rzecz. Bez wzglę du na wraż enia z tego kraju i hotelu, morze nie pozwoli ż ał ować wydanych pienię dzy i czasu! Kolorowe ryby, niezwykł ej urody koralowce, muszle…. Duch jest zniewalają cy! Szczegó ł : jeś li nie kupił eś jeszcze biletu, zwró ć uwagę na obecnoś ć pantone lub molo, z nimi jest bezpieczniej. Jeś li wybrał eś już Elarię , cechy wejś cia do morza są nastę pują ce: nie chodzi o to, ż e musisz iś ć daleko na mieliź nie, chodzi o to, ż e musisz iś ć czę ś ciowo wzdł uż martwych koralowcó w, a jeż owce ż yją w je i generalnie nie są zbyt wygodne. Wszystko jest o wiele przyjemniejsze, jeś li uda się znaleź ć udane wejś cie do morza. Jest tam, ale nie jest oznaczony. Znajduje się po lewej stronie (w stronę morza) już za granicą hotelowej plaż y, trzeba jechać po skosie, a nastę pnie prostopadle do wybrzeż a w przybliż eniu na poziomie centralnego budynku są siedniego, nieukoń czonego hotelu (staje się jasne na miejscu). Jest piasek, nie ma jeż y. Trafiasz do cudownego zaś cianka wś ró d koralowcó w, gdzie karmione są kolorowe ryby! To już jest interesują ce. Mieszkają tam Lionfish, lepiej patrzeć na odległ oś ć ))). A potem moż esz trochę popł ywać nad koralami (przy wysokiej wodzie lub przejś ć przez nie podczas odpł ywu) i znaleź ć się za rafą . Najciekawszą rzeczą jest pł ywanie po niej.
Rafa w pobliż u hotelu jest taka pię kna! Wiele ró ż nych ryb.
Dla tych, któ rzy chcą po prostu pł ywać w normalnym gł ę bokim morzu z piaskiem, bez obawy o podrapanie się o koral, jest to moż liwe. Trzeba wyjś ć poza teren plaż y Elaria w prawo na okoł o 5 minut. Niezbyt wygodne, ale dla tych, któ rzy tego potrzebują , jest wyjś cie.
Wydaje się , ż e to wszystko. Najważ niejsze - oczywiś cie nastró j! Wró ciliś my z wielkimi przeż yciami. Ż yczę ci tego samego.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał