Ekstrawagancja: Oszuści

02 Marta 2017 Czas podróży: z 12 Luty 2017 na 22 Luty 2017
Reputacja: +37
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

23 lutego 2017 r. Wró cił am z wakacji i chcę opowiedzieć historię o tym, jak organizator wycieczek chciał wyrzucić turystó w z hotelu i jak nam się jeszcze udał o osiedlić w naszym hotelu. Na koniec pokró tce opowiem o tym, co nam pomogł o, a co nie. Chcę ostrzec przed Wró ż ką turystó w z Ukrainy, zasugerować , co moż e pomó c w takiej sytuacji.

Kró tkie wprowadzenie. 2 lata temu moja ż ona i przyjaciele byli na wakacjach w Marsa Alam i wdali się w rozmowę z rodziną z Federacji Rosyjskiej. Powiedzieli, ż e przywieziono ich do niewł aś ciwego hotelu, któ ry pierwotnie zarezerwowali. Ponieważ nie mó wili po angielsku, nie mogli nawet elementarnie zrozumieć , co się dzieje. Generalnie został y rzucone. Moja historia dotyczy operatora „Feeria Mandriv”, któ ry rzuca turystó w w ten sam sposó b.


Dlaczego wybrał eś tego organizatora wycieczek? Moja ż ona i ja chcieliś my zatrzymać się w hotelu Three Corners Fayrouz (zwanym dalej naszym hotelem), któ ry znajduje się w pobliż u lotniska Marsa Alam. Wybraliś my ten hotel nieprzypadkowo, odpoczywaliś my tam wcześ niej i w zasadzie nie chcieliś my innego hotelu. Do niedawna nie był o bezpoś rednich lotó w z Kijowa do Marsa Alam. Trzeba był o lecieć do Hurghady, a potem 4 godziny autobusem. I tak Feeria uruchomił a czartery bezpoś rednie. Dlatego kupiliś my wycieczkę od Fairy. Wycieczka nie należ ał a do „pł oną cych”, kosztował a 1300 USD za 12 dni. 2 lata temu odpoczywaliś my w tym samym hotelu w maju za te same pienią dze. Skorygowana na luty cena nie wydawał a się podejrzana. Ponadto tym lotem przyleciał a grupa Vopli Vidoplyasov i Feeria, któ ra obiecał a bezpł atny koncert dla turystó w. Jak mó wią , nic nie zwiastował o kł opotó w.

Cał y samolot leciał z Fairy. Po wylą dowaniu turyś ci sadzani byli w autobusach, w zależ noś ci od hotelu. W naszym autobusie powinno być co najmniej 6 hoteli. W autobusie był z nami lokalny przedstawiciel Wró ż ki Mohammed (no có ż , jak mogł oby być inaczej). Opuszczają c lotnisko Mohammed oznajmił , ż e wszystkie 6+ hoteli nie moż e nas przyją ć i jedziemy do hotelu Brayka. Być moż e jest to dobry hotel, moż e nie był duż o tań szy niż nasz. Ale znowu hotel był fundamentalnie waż ny. Nawiasem mó wią c, w Braice odpoczywał a grupa Vopli Vidoplyasov. Z cał ego autobusu tylko ja i jeszcze jeden facet zaczę liś my mieć pretensje. Poproszony o dostarczenie dokumentó w potwierdzają cych odmowę naszego hotelu lub o telefon do naszego hotelu udawał , ż e nie rozumie. Mó wiono, ż e Braika jest lepsza i tak dalej. Kiedy dojechaliś my do Braiki, ludzie zaczę li wysiadać z autobusu, pojawił y się sprzeciwy, ale nie wię cej niż w dł ugiej kolejce na poczcie. Muszę powiedzieć , ż e w autobusie byli turyś ci, dla któ rych to ustawienie nie był o zł e, skoro ich hotel był klasą niż ej niż Braika. Ich zgoda jest zrozumiał a.


Nie mogł em wymyś lić nic lepszego niż pozostanie w autobusie i wysiadanie dopiero wtedy, gdy został em przywieziony do naszego hotelu. W efekcie został em w autobusie z ż oną , kierowcą i przewodnikiem, któ ry miał jechać na lotnisko i poznać nową grupę . Na tym etapie czę ś ć turystó w niezadowolonych z takiego obrotu sprawy zdecydował a się jednak nie zameldować w hotelu i stanę ł a na progu. Myś lę , ż e facet, któ ry oburzył się na mnie w autobusie, swoim donoś nym gł osem wzbudził we wszystkich turystach nadzieję na sprawiedliwy wynik. Dopiero po 2 godzinach przedstawiciel „Feerii” Siergiej, któ ry leciał z nami w samolocie, podszedł do autobusu. W tym czasie zadzwonił em do biura podró ż y, któ re sprzedał o mi wycieczkę , lokalnej policji (911) i naszego hotelu. Z rozmó w sł yszał em, ż e ludzie dzwonili do konsulatu Ukrainy w Egipcie. Dzię ki tym telefonom udał o mi się dowiedzieć , co nastę puje: moja rezerwacja w naszym hotelu został a anulowana przez organizatora wycieczki niedł ugo przed naszym przyjazdem. Pienią dze poszł y na opł acenie Braiki i moż na się tylko domyś lać , gdzie jeszcze. Policjant po rozmowie z lokalnym przewodnikiem (dał em mu telefon, bo nie mogliś my się porozumieć po angielsku) potwierdził to. Biuro podró ż y zaproponował o, ż e osiedli się w Braika, a potem się czegoś nauczy. Natychmiast odrzucił em opcję oferowaną przez biuro podró ż y. Był o jasne, ż e jeś li podpiszę dokumenty w Braika, to tam zostanę . Kierowca pró bował ze mną wyjechać . Ż ona rzucił a się do zablokowania autobusu, ludzie przył ą czyli się i zablokowali autobus z tył u iz przodu. Pró bował „wyciskać ” ludzi. Po jednej z tych pró b kilku silnych turystó w odebrał o mu klucz i wyrzucił o przez okno. W sumie spę dził em w autobusie co najmniej 5 godzin, bez jedzenia i wody. Telefon usiadł , na bilansie minus. Lokalni przewodnicy ś miali się nam w twarz i mó wili, ż e ż ał ują nas, zostaliś my oszukani przez wró ż kę i powinniś my zostać , proponowali wodę i jedzenie tylko jak wysiadł em z autobusu, powiedzieli, ż e bę dę miał problemy, bo opó ź nił em autobusem i kierowcą , a nawet bł agał o opuszczenie autobusu, w przeciwnym razie kierowca został by zwolniony, a jego dzieci został yby bez chleba.

Sergey, przedstawiciel Feeriya, niespodziewanie staną ł po naszej stronie i pró bował rozwią zać problem. 5 godzin po przybyciu do Braiki przyjechał kolejny autobus. Musiał oddzielić turystó w, któ rzy nie chcieli zostać w Braice, od naszych hoteli. Kiedy dotarliś my do naszego hotelu, okazał o się , ż e problem nie został rozwią zany i nie mogą nas przyją ć , ponieważ nie ma pienię dzy. Już wtedy nasi turyś ci zachowywali się jak zgrany zespó ł i nie pozwalali odejś ć przewodnikom/przedstawicielom Feerii. Był problem, stoimy od godziny w recepcji naszego hotelu, nie jesteś my zakwaterowani, w pobliż u jest bus z turystami, któ rzy też jeszcze nie są zał atwieni. W autobusie był o kilkoro mał ych dzieci, w tym niemowlę ta. Był a 20, ostatni raz jedliś my butiki w samolocie, okoł o 11-12. Przyjechał o 2 lokalnych przedstawicieli kraju goszczą cego (EgyptSol), któ rzy mieli zają ć się naszą sprawą . Jechał autobus z turystami, z ż oną zostaliś my. Poprosił em miejscowych, aby napisali wyjaś nienie, co się w ogó le dzieje. Uniknę li odpowiedzi, wię c po prostu odwró cili się i wyszli. Przedstawiciele powiedzieli, ż e nie był o pienię dzy na 12 dni, mogli zał atwić się tylko na 1 dzień lub w hotelu w Port Khalib, któ ry jest niedaleko naszego hotelu. Odmó wiliś my. Czekali i przypominali o swojej propozycji jeszcze godzinę . Nalegaliś my, ż e zapł aciliś my za ten hotel i zatrzymamy się tutaj. W koń cu znaleź li pienią dze (nagle) i nawet udał o nam się zjeś ć obiad, 15 minut przed zamknię ciem.

Co pomogł o:

1. Zablokowaliś my autobus. Stworzył o to problem dla lokalnej firmy przewozowej. Okazał o się , ż e aby rozwią zać problem z autobusem, najpierw musieli rozwią zać nasz problem z hotelem.

2. Zadzwoń do biura podró ż y. Skontaktował a się z firmą w Kijowie, być moż e zaczę li zwracać uwagę na problem.


3. Dzwonią c do hotelu dowiedział em się , ż e rezerwacja został a anulowana przez organizatora wycieczki. Kiedy przedstawiciele zrozumieli, ż e mam ś wiadomoś ć , przestali mamrotać coś o tym, ż e nie zostaliś my zakwaterowani, ponieważ Niemcy, Wł osi i Belgowie nie chcieli mieszkać obok mó wią cych po rosyjsku.

Co nie zadział ał o:

1. Zadzwoń na policję . Być moż e to pokazał o, ż e mó wię poważ nie, ale nic wię cej.

2. Ktoś zadzwonił do konsulatu. Odpowiedzieli, ż e to nie ich kompetencje.

3. Emocje i machanie rę kami przed lokalnymi przedstawicielami. Nie obchodzi ich to, są pewni, ż e w koń cu i tak system zadział a.

Czego nie zrobił em, ale powinienem był zrobić

1. Nie nagrał em na wideo przynajmniej przemó wienia, ż e ​ ​ hotele nie mogą nas zaakceptować . W tym czasie bateria był a jeszcze sprawna. Najlepiej był oby napisać wszystko, co się dzieje.

2. Nie otrzymali pisemnego potwierdzenia, ż e ​ ​ chcą nas zakwaterować w innym hotelu. Mó gł bym spró bować poprosić o chociaż kawał ek papieru od administracji Braiki, a przynajmniej od administracji naszego hotelu.

3. Nie czytał em recenzji o konkretnym kierunku w Feeria. Kiedy wró cił em, znalazł em podobny przypadek w recenzjach z listopada 2016 r. W innych kierunkach Feeria ma normalne recenzje.

4. Nie prosił o zmianę niektó rych klauzul umowy. Gdybym wiedział , gdzie upaś ć , poł oż ył bym sł omkę . Być moż e biuro podró ż y nie zgodził oby się na zmianę , xs.

Skonsultował em się już z prawnikiem, nie ma podstaw do pocią gania Fairy do odpowiedzialnoś ci. Nie ma ż adnych dokumentó w, a podpisana przeze mnie umowa nie jest na moją korzyś ć . Napisał em już roszczenie do biura podró ż y i organizatora wycieczek.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (6) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara