Pytanie o hotel Jaz Grand Marsa 5*

Aktualne wycieczki do tego hotelu?
Uzyskaj najlepszą cenę od biur podróży
  Zadać pytanie
Zadać pytanie
Na Twoje pytanie odpowiedzą eksperci i doświadczeni turyści.
+ Wyjaśnienie do pytania
44 subskrybenci zostaną
powiadomieni o problemie

Powiązane pytanie «Miejsca i rozrywka»
odpowiedz - kto wypoczął i niedawno przyjechał z Resta Grand Resort?
Mam kilka pytań:
1) karaluchy w pokoju? osobiście spotkałeś się (przeczytaj recenzję, tak było, brr);
2) czy ponton został naprawiony?
3) rodacy w ogóle - czy to naprawdę rzadkość?
4) Nie pamiętam (chociaż byłam w pobliskiej rafie Resta w kwietniu 2008) czy sprzedają coś takiego jak maski, rurki.. żeby nie ciągnąć ze sobą;
5) Czy wszystkie pokoje posiadają balkony z widokiem na morze?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Subskrybuj
7 subskrybenci  • zapytał 2010-04-0614 lat wstecz
Odpowiedzi  •  17
аватар ludmillka
przyjechał 03.04.2010 z Resta Reef.Ponton był kompletnie zepsuty, nie chcą go naprawić, powiedzieli, że niedługo. Część plaży Resta Grand również ucierpiała przez burzę, wielu przyszło do nas, ponieważ malowano parasole i odrestaurowany i nie było placu zabaw do siatkówki plażowej.Rodacy - rzadkość, ale nie super!Maski, tuby są sprzedawane, ale jakość nie dorównuje cenie.
аватар elenako
Ponton jest zepsuty, ale jak pływać?
Kupiłeś bilety, nie wiedząc, co się tam dzieje, czy też wydarzyło się to podczas Twojego pobytu?
Oto jak być turystą w takiej sytuacji - kiedy zapłaciłeś za jedną rzecz, ale w rezultacie nie otrzymujesz tej usługi, czy jest to siła wyższa, czy musiałeś zmienić hotel?
A może biura podróży, wiedząc, że wszystko jest zepsute, nadal sprzedają wycieczki do tego hotelu?
аватар HotLine
Znowu winne są biura podróży. Czemu? Przyglądamy się hotelom na początku sezonu. A kto ma obowiązek informować biura podróży o negatywnych zmianach w hotelach w sezonie? elenako - Jesteś ekspertem od Marsa Alam i nawet wtedy nie znałeś sytuacji w tym hotelu.
Ten, kto tworzy produkt, powinien być odpowiedzialny – a to jest operator. I odpowie, jeśli turysta zrobi wszystko dobrze. Formalnie operator musi zapewnić stan i wykaz usług, które wskazał w katalogu na sezon. Ale i tam są luki – gdzieś na początku lub na końcu katalogu zawsze znajduje się fraza w stylu: „katalog nie jest ofertą i nie może być wykorzystany do zdalnej sprzedaży produktu turystycznego konsumentom” (z najnowszego katalogu Anex).
i kolejna perełka - "dlatego sprawdź informacje o... na stronie hotelu" (w tym samym katalogu)
To tak, jakby obwiniać kolejową kasę za to, że konduktor w wagonie był pijany.
Panowie turyści - piszcie recenzje.
Wykorzystujemy je w naszej pracy.
Panowie, potencjalni turyści - wykupcie wycieczki po przeczytaniu recenzji proponowanego hotelu. Pokazujemy je klientom w naszym biurze online.
аватар ShiShi-ga
ludmillka dzięki za info.
smutne oczywiście kosztem pontonu, ale kiedy monitorowałem inne hotele na Marsie, wielu nie ma pontonu jako takiego. dla niektórych jest bardzo długi (strefa dużej rafy) .. to również nie jest zbyt wygodne.
a jak byłam w Resta Reef to pamiętam że jest możliwość pływania nawet jak jest sztormowo.. od brzegu można wejść - a jest małe zagłębienie do koralowców można pływać.. a ryby schronią się z fali ..
Fotografowałem nawet piękne ryby aparatem z góry, bez nurkowania.
Można też iść w lewo, w kierunku IberHotelu, tam jest zatoka, wpuszczają.
ogólnie nastroje nadal są pozytywne, znam te miejsca)
Byłoby super, gdyby ktoś odpowiedział, kto był dokładnie w Resta Grand
аватар alexfabr19
ShiShi-ga, byłem tam w połowie stycznia. Tuż przed burzą i ulewą. Ponton był doskonały iw idealnym stanie. Ale należy do rafy Resta. Resta Grande nie posiada własnego pontonu. Dlatego wielu wczasowiczów z Grand właśnie z plaży przepłynęło (lub przeszło pieszo) lagunę, wspięło się (stało się stopami) na skraju rafy i schodziło w głąb. Miejscowi pracownicy ich nie ścigali, bo od pontonu jest daleko i nie ma co krzyczeć :)
Oczywiście chodzenie po rafie nie należy do przyjemnych, ale w końcu co, jeśli ponton się zepsuje?
аватар alexfabr19
Sprzedawane są maski i fajki, ale lepiej przejść przez ulicę do centrum handlowego. Tam ceny są tylko o 1 dolara wyższe niż w Hurghadzie. Zasięg jest wystarczający. Był nawet prawdziwy silikonowy zestaw za jedyne 85 Np. funtów. A w sklepie spożywczym kupiliśmy truskawki po 2,5 dolara za kg. Styczeń jest w porządku. Truskawki są bardzo pachnące, duże i słodkie. Nie izraelski, jak w zimie.
аватар alexfabr19
Tak, prawie wszystkie pokoje wychodzą na morze. Ale na terenie jest wiele małych budynków, takich jak dwupiętrowe bungalowy. A teren jest ogromny. Tak więc z wielu bungalowów morze nie jest widoczne: za daleko.
аватар alexfabr19
Nie znalazłem karaluchów (choć specjalnie ich nie szukałem :)
аватар ShiShi-ga
alexfabr19, bardzo dziękuję za informację!
аватар elenako
-HotLine--Pochlebiasz mi mówiąc, że jestem ekspertem od Marsa Alam. Z odpowiedzialnością mogę polecić moją ukochaną Braika Bay. Z kolei wydaje mi się, że powinienem poinformować BIURA PODRÓŻY o prawdziwym stanie rzeczy bez żadnych sztuczek.
Oczywiście turysta nie powinien mieć żadnych skarg, jeśli zniszczenie pontonu wydarzyło się na jego oczach – nikt nie jest przed tym bezpieczny.
Mówimy o dzisiejszym - teraz, dzisiaj, sprzedaż wycieczek do tego hotelu nie jest do końca słuszna. Albo nie mam racji?
I jestem przekonany z jakiegoś powodu, że ty, HotLine, dzisiaj tego nie zrobisz.
аватар HotLine
Tylko prawdziwi eksperci piszą „Alam”. Chociaż we wszystkich oficjalnych źródłach - „Alam”.
Powiedz mi, czy dobrze jest sprzedawać wycieczki do nowego hotelu, który jeszcze nie został otwarty, nikt go jeszcze nie widział na żywo, w katalogach i na stronie hotelu są tylko ręcznie rysowane zdjęcia? Ale hotel jest uznawany za super-duper, a cena jest śmieszna jak na pierwsze przyjazdy w maju.
Wśród naszych stałych turystów są miłośnicy takich wycieczek. Więc to nie jest takie proste.
Nawiasem mówiąc, BRAYKA BAY kiedyś tak się zaczęło. Pierwszy sezon był śmiesznymi cenami i wieloma niedokończonymi. A operatorzy wysłali pierwszych turystów na Marsa, nie wiedząc o nich ani ich nie widząc.
Zasada powinna być ta sama – maksymalna otwartość – wiemy wszystko, o czym informujemy, a turysta sam podejmuje decyzję. To prawda, że ​​przy takim podejściu zdarzają się przypadki, gdy turyści wybierają wycieczkę w biurze na 3 godziny.
аватар ShiShi-ga
Och, czytam recenzje tutaj na zagranicznej stronie)
jesteśmy tutaj omawiając z tobą pontony, morze ..
a oni (Brytyjczycy, Włosi..) piszą głównie o obsłudze, dali im czysty ręcznik lub nie całkiem czysty,.. długo czekali na łyżkę, kawę.. kelner..))
przysięgają!)) piszą, że to nie 5 *))
w końcu mamy z nimi inną mentalność!))
nawiasem mówiąc, widziałem zdjęcie skorpiona w pokoju z podpisem "nasz współlokator")
Wow
аватар alexfabr19
ShiShi-ga, nigdy nie wiesz, co dzieje się w naturze :)
Nigdy nie wiadomo, kto co pisze!
Jeśli dostroisz się, aby zobaczyć skorpiona w swoim pokoju, na pewno go zobaczysz; jeśli dostroisz się do przyjemności dobrego morza i jedzenia, na pewno to dostaniesz.
Więc nie przejmuj się recenzjami. Idź, wszystko będzie dobrze!
аватар elenako
--Zasada powinna być taka sama - maksymalna otwartość - wszystko co wiemy, o wszystkim informujemy, a turysta sam podejmuje decyzję--
Jestem za obiema rękami.
Dlatego jedna agencja i klienci są pełni, bo „przeszli z ręki do ręki”, a druga ledwo wiąże koniec z końcem.
Jako turysta wcale nie jestem zainteresowany oczekiwaniem jednej rzeczy, a w końcu nic nie dostaję.
аватар ShiShi-ga
alexfabr19, absolutnie się z tobą zgadzam!
Nigdy tak naprawdę nie przejmowałem się obsługą, a także nie rozumiem tych, którzy wyjeżdżają na wakacje w nastroju do kłótni i żądają czegoś dla siebie.
musisz się uśmiechnąć, bądź grzeczny, a reszta będzie super!
i jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi na moje pytania
аватар Sveta0309
Tak, to prawda o karaluchach. Tyle, że ktoś się nimi nie przejmuje, ale w zasadzie mnie denerwują i generalnie nie mogę ich znieść !!! W mojej recenzji zamieściłem zdjęcie jednego karalucha, tylko moderator najwyraźniej zabronił go.
аватар ShiShi-ga
odleciał z urlopu, z danego hotelu)
Nie widziałem karaluchów, tylko jednego chrząszcza)) na ścieżce spacerowej.
regularnie oni tam wszyscy "odkażają".
Skorpionów też nie widziałem.
czaple chodzą po licznych trawnikach) każdy coś szuka)
PySy: na pewno wszystko opiszę i zamieszczę szczegółową recenzję)
ogólnie wszystko bardzo mi się podobało, mimo że panton był jeszcze w naprawie
awatara
Odpowiedz na inne pytania dotyczące Jaz Grand Marsa 5*
Dodaj zdjęcie
Ładowanie...
Zdjęcie przesłane
×
Wszystkie pytania
ZEA
już