Отель не 5, отель 3+. Это не мое мнение, это мнение 10-15 туристов, с которыми мне посчастливилось отдыхать в этом отеле с 6 по 16 августа 2013 года. Уровень сервиса вообще не дотягивает до 2 звезд, и сейчас я расскажу, почему. 1. Сидим в баре на ресепшн. Мимо проходит официант. Я попросил его принести спрайт, и он мне ответил (по английски): «Извините, я занят». – «Но ты же официант? » - «Ну ладно, сейчас принесу». И больше я его не видел. 2. Официант на пляже налил себе сока из общего кулера (видимо, захотел пить). Сделал глоток и выплюнул его. Сок невкусный =)3. У всех были проблемы с замками в номере. Они старые и постоянно заедают. 4. Лежаки около моря все время заняты, потому что люди платят деньги «мартышке» на пляже, чтобы тот занимал им лежаки. 5. Полотенце, которое я не успел сдать вчера, сегодня мне уже не меняют, ибо есть правило: «одно полотенце в день» (в 5 – звездочном отеле? )6. Самое позорное, что там есть, это талоны на еду. Я такого не видел даже в 3 звездах. Последний раз это было в студенческом лагере (а это 1 звезда)7. Нет полдника. То есть очень большой перерыв между обедом и ужином. 8. Спуск в море один на 2 отеля. Причем ровно один (одна лестница). И его поднимают в 1.00, когда как раз купаться только в путь. 9. На ужин я искал чай. Спросил у официанта, где он. Получил ответ: «Tea is finished» (5-звездочный отель). На обеде чая тоже не было. Видимо, уже не будет до следующего года. 10. Я взял с собой футбольный мяч (то есть мой собственный). Вечером в 1.00 играл на поле. Ко мне подошла «мартышка» и сказала, что пляж до 1.00, и ему надо работать (ровнять песок на пляже). 11. Нет одного из примечательных атрибутов 5-звездочного отеля – свежевыжатого сока. В общем, если есть возможность отказаться от этого отеля – делайте это, не задумываясь.
Hotel nie ma 5, hotel ma 3+. To nie moja opinia, taka jest opinia 10-15 turystó w, z któ rymi miał em szczę ś cie wypoczywać w tym hotelu od 6 do 16 sierpnia 2013 roku. Poziom obsł ugi w ogó le nie osią ga 2 gwiazdek, a teraz powiem ci dlaczego. 1. Siedzimy przy barze w recepcji. Kelner przechodzi obok. Poprosił em go o przyniesienie duszka, a on odpowiedział mi (po angielsku): „Przepraszam, jestem zaję ty”. – Ale jesteś kelnerem, prawda? - "Dobra, przyniosę to teraz. " I nigdy wię cej go nie widział em. 2. Kelner na plaż y nalał sobie sok ze wspó lnej lodó wki (podobno chciał się napić ). Wypił em ł yk i wypluł em. Sok bez smaku =)3. Wszyscy mieli problemy z zamkami w pokoju. Są starzy i jedzą bez przerwy. 4. Leż aki nad morzem są zawsze zaję te, ponieważ ludzie pł acą pienią dze „mał pie” na plaż y, aby zabrał a im leż aki. 5. Rę cznik, któ rego wczoraj nie miał am czasu zwró cić , nie jest dziś wymieniany, bo obowią zuje zasada: „jeden rę cznik dziennie” (w hotelu 5-gwiazdkowym? )6. Najbardziej haniebną rzeczą są bony ż ywnoś ciowe. Nie widział em tego nawet w 3 gwiazdkach. Ostatni raz był w obozie studenckim (czyli 1 gwiazdka)7. Ż adnej popoł udniowej herbaty. To bardzo dł uga przerwa mię dzy obiadem a kolacją . 8. Zejś cie do morza jeden na 2 hotele. I dokł adnie jedna (jedna klatka schodowa). I jest podnoszona o 1700, kiedy czas pł ywać tylko po drodze. 9. Na obiad szukał em herbaty. Zapytał em kelnera, gdzie jest. Otrzymano odpowiedź : „Herbata jest gotowa” (hotel 5-gwiazdkowy). Do kolacji nie był o też herbaty. Prawdopodobnie nastą pi to dopiero w przyszł ym roku. 10. Wzią ł em ze sobą pił kę noż ną (czyli wł asną ). Wieczorem o 1800 grał em na boisku. Podeszł a do mnie „mał pa” i powiedział a, ż e plaż a jest do 1800 roku, a on musi popracować (wyró wnać piasek na plaż y). 11. Brakuje jednego z godnych uwagi atrybutó w 5-gwiazdkowego hotelu - ś wież o wyciś nię tego soku. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li istnieje moż liwoś ć odmowy przyję cia tego hotelu - zró b to bez wahania.