Odpoczynek jest świetny!

Pisemny: 21 luty 2011
Czas podróży: 20 — 29 styczeń 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
10.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Od razu zrobię rezerwację , ż e ta podró ż jest pierwszą , być moż e doś wiadczeni podró ż nicy uznają moją recenzję za zbyt entuzjastyczną , ale postaram się być obiektywny.
Podró ż ował em z mę ż em i 9-letnią có rką . Hotel był wybierany od dawna, decydują cym czynnikiem był y wł aś nie recenzje z tej strony, a wybó r okazał się strzał em w dziesią tkę ! Przycią gnę ł o mnie to, ż e w Stelli był o bardzo mał o rodakó w (znajomi odpoczywali w gospodzie Merlin, wedł ug ich opowieś ci, był o poczucie, ż e ogromny koł choz pije przez tydzień ) i naprawdę , w Stelli, my nawet nie sł yszał a naszego ojczystego ję zyka przez pierwsze dni po przyjeź dzie, atmosfera wś ró d wczasowiczó w był a bardzo przyjazna, z serialu „Nadepną ł em na nogę są siada, a on mnie przeprosił ”...A rodacy przybyli trzy dni wcześ niej nasz wyjazd. . . Wyglą da na to, ż e zmienił a się nawet atmosfera: rano przy basenie wybucha afera rodzinna; na przyję ciu demontaż w podniesionych tonach i to wszystko na wielkich i potę ż nych! I to był o takie emocjonalne. . .
Teraz o samym hotelu. Przed wyjazdem dostroiliś my się do ogó lnego bł agania mieszkań có w (znowu, zgodnie z opowieś ciami znajomych) i byliś my mile rozczarowani, myś lę , ż e to zasł uga wzorowego personelu tego hotelu. Na przyję ciu powitał a nas dobrze wyszkolona (nie mogę tego uchwycić ) mł odzi ludzie, dowiedziawszy się , ż e jesteś my Rosjanami, zaopiekował się nami rosyjskoję zyczny administrator. Nie czekaliś my ani minuty, nie zapł aciliś my ani grosza, dostaliś my klucz itp. - i w pokoju. Dzię ki skutecznoś ci w tej materii już pierwszego dnia zapalili się i surfowali.

Jedyne, co przyć mił o wycieczkę , to dziwne metody pracy przewodnika z touroperatora Coral Travel, powiedział , ż e wszystkie wycieczki należ y rezerwować na pierwszy dzień , ale jesteś my ludź mi nastroju, myś leliś my, ż e to taka metoda ż eby szybko sprzedać nam wszystko z gó ry, mó wią , to przyjedziemy i kupimy. Ale nie sprzedawał nas w inne dni, a przewodnicy innych operatoró w odesł ali nas do niego - nie biorą „obcych”. Zostaliś my wię c bez Luksoru (Makadi to tylko hotele, nie ma osady, wię c nie ma gdzie pojechać na wycieczki). Ale wycieczka quadami i ł owienie ryb na plaż y kosztował a dwa razy mniej niż przewodnik. Nie radzę jednak ł owić ryb - poł ó w był bardzo skromny, choć tubylcy na ł odzi uczciwie podró ż owali po cał ej okolicy, zatrzymywali się w kilku miejscach, rybka - oto jest, widać ją przez przeź roczysty dno i nie gryzie, na cał e ż ycie! W tym samym czasie pł ynę liś my na rafę , ale to nie zachwycił o, rafa przy hotelu jest duż o bardziej malownicza, nie warto był o marnować czasu i pienię dzy.
Oto rafa – najsilniejsze wraż enie! nierealistycznie jasne ryby, widzieliś my pł aszczki i oś miornice, ale to kwestia szczę ś cia. A ryby w ogromnych iloś ciach są zawsze „na sł uż bie” przy molo - podobno są karmione. wcale nie jest trudno przejś ć , dziwię się , ż e to molo zepsuł o komuś resztę...Na koń cu molo jest platforma z szafkami, parasolami i kilkoma leż akami, dozorca zawsze na dyż urze, aparat zostawili mu, kartę -klucz odł oż ono do szafki - wszystko jest bezpieczne. Generalnie panuje poczucie peł nego bezpieczeń stwa, rzeczy pozostawiono bez obaw na plaż y i przy basenie. Có rka chodził a sama, nie przyszł o jej do gł owy, ż eby się martwić . Ochrona monitoruje i nie wpuszcza osó b postronnych z są siednich plaż .
Drugiego dnia kupiliś my maski i wodoodporny pokrowiec na aparat i pł ywaliś my po rafie prawie przez cał ą ciepł ą porę dnia (niestety w styczniu robi się chł odno nawet w podgrzewanym basenie po godzinie 16:00). Przy okazji na zakupy - tylko do Miszy w pawilonie 29! Naprawdę taniej, wł aś ciciel chę tnie się targuje. Nie mylcie, w przeciwnym razie wszyscy pró bują udawać , ż e są Mishami! Na przykł ad pokrowiec na fotika kupiono od niego za 7 dolaró w, na innych rynkach prosili o 60 ! ! ! dolaró w.
Pokó j jest dobry, sprzą tanie - wszystko w porzą dku, napiwki został y, ale bardziej ze wzglę du na có rkę - bardzo podobał o jej się wyposaż enie sprzą taczki od rę cznikó w, za tego dolara codziennie cieszył się nowymi kreacjami. Jakoś ż aró wka się przepalił a - przylecieli, by zmienić się szybciej niż wiatr, wszyscy rozproszyli się w przeprosinach. Kiedy moja có rka zachorował a, oni też byli bardzo uważ ni, szybko zwią zali się z towarzystwem ubezpieczeniowym i zorganizowali lekarza. wię c w przypadkach, gdy potrzebowaliś my czegoś od personelu - wszystkie proś by był y traktowane bardzo ostroż nie. I bez najmniejszego ś ladu bakszyszu! Jeś li to dasz, podzię kują ci, ale bez wymuszenia.

Jedzenie też jest cał kiem niezł e: mię so, ryby są koniecznoś cią , sał atki są naprawdę dzikie jak na nasz rosyjski gust. Truskawki, cytrusy. Każ da kolacja jest tematyczna, meksykań ska, japoń ska itp. Moż esz zjeś ć fast food w barze na plaż y. Koktajle dla dzieci i alkohole_ w barach na plaż y iw basenach przez cał y dzień , po poł udniu lody.
Podobał mi się bardzo duż y teren zielony, jest gdzie spacerować wieczorem. Nie piszę o animacji_ po pł ywaniu w maskach nie miał am już na to ochoty, przy kolacji na werandzie restauracji obejrzymy przedstawienie - i zasnę . Ale domyś lam się , ż e fani przez cał ą dobę "rozpalają " resztę w Stelli moż e wydawać się zbyt solidna, czy coś...
Ogó lny wniosek jest taki, ż e Stella jest warta Twojej uwagi!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał