Hotel, w którym zapomnisz o koronawirusie i kryzysie

Pisemny: 21 sierpień 2020
Czas podróży: 10 — 19 sierpień 2020
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 9.0
Piszę tutaj recenzję , bo pomimo tego, ż e zamó wiliś my Stella Gardens, po przyjeź dzie zapowiedzieli nam, ż e zamieszkają w Beach, ponieważ Gardens jeszcze nie otworzył y się po kwarantannie. Gł upio był o kupować wycieczkę w dobie ograniczeń kwarantanny, ostatnie dni był y mi na nerwach, czy zamkną granicę , czy nasza temperatura wzroś nie, czy zostaną wprowadzone testy PLR (nie tak straszne w rezultacie , ale przez niebo). Ale wszystko się udał o, prześ liznę li. Ale o wszystkim bardziej szczegó ł owo i w porzą dku. Chociaż bę dzie duż o bukafu.
Lot. Wszyscy mieli na sobie maski, personel i pasaż erowie, temperaturę mierzono dopiero przy wejś ciu na lotnisko (lecą c z Kijowa). Dalej jak zwykle, chyba ż e bardzo szybko - jest mał o lotó w, nie ma kolejek, wszystkie odprawy celne przemykają w 15 minut. Uwaga palacze (jesteś my jednymi z nich) - w Boryspolu rozwieszono miejsca dla palą cych z wilczykami, np. w zwią zku z kwarantanną nie ma gdzie palić , wię c weź to pod uwagę . W Hurghadzie ograniczyli się do rysowania znakó w tam, gdzie musieli staną ć i tylko 4 osoby mogł y wejś ć .
W samolocie nie moż na zdją ć maski, stewardesy nieustannie prosił y o jej zał oż enie. Rozbity przez wodę w butelce 0.33 i wilgotnej serwetce. Sklep lotniczy nie dział a, nie ma też gdzie kupić jedzenia. Przy wyjś ciu z samolotu w Hurghadzie temperatura został a ponownie zmierzona i szybko przeszł a przez odprawę celną . Na szczę ś cie wiza na Ukrainę (nie znam innych krajó w) do 1 paź dziernika jest bezpł atna nawet na kontynent.

Transfer odbywał się ró wnież w maskach, we tró jkę i jeszcze jedna rodzina, ró wnież z dzieckiem, byliś my jedynymi pasaż erami minibusa i pojechaliś my do tego samego hotelu, ale począ tkowo kupili bilety na plaż ę . Dlatego obeszliś my się bez przyjazdó w do innych hoteli. Podró ż trwał a 35 minut.
Bezpieczeń stwo. Zacznę od tego, bo w nowych warunkach zmienił a się praca hoteli. I bę dzie dział ać jak czerwona nić przez cał ą recenzję . Wedł ug przewodnika, w Egipcie codziennie odnotowuje się.40-50 przypadkó w na 100 milionó w ludzi. Na Ukrainie w momencie wyjazdu liczba ta wynosił a od 1800 do 42 mln. Ró ż nica jest kolosalna, jednak kwestie bezpieczeń stwa turystó w został y rozwią zane na najwyż szym poziomie w hotelu. Naprawdę zero komentarzy. Wszyscy pracownicy, zwł aszcza ci, któ rzy pracują w bezpoś rednim kontakcie z goś ć mi, noszą maski i rę kawiczki. I kilka razy widział em, jak na zapleczu restauracji kelnerzy dostali nowe rę kawiczki. Goś cie chodzą bez masek, tylko nowicjusze noszą cy je po raz pierwszy idą do recepcji lub restauracji. Wszystko jest myte i dezynfekowane, w tym boki siedzisk krzeseł , zawinię cia ram na obrazach. I nie publicznie, nie na pokaz. Wyszedł em palić w nocy, widział em, jak ś cież ki i pobocza był y dezynfekowane opryskiwaczem. A wczesnym rankiem wyszorowali balustrady molo, choć już podczas przypł ywu myje je morze.
Odkaż acze są wszę dzie, przy wejś ciach do budynkó w, przy barach, na stoł ach. Nie ma solniczek i pieprzniczek, aby unikną ć kontaktu, tylko jednorazowe torebki soli i pieprzu. W pokoju był też zestaw - maska, rę kawiczki, odkaż acz. Ż el w ś rodkach dezynfekują cych jest bardzo dobry, ł adnie pachnie, bł yskawicznie wysycha, nie wysusza skó ry rą k.
Numer. Mieliś my 3 pię tro, pokó j 2211.2 - budynek, 2 - pię tro (chociaż mieszkaliś my na 3, numer 0 jest w pobliż u pierwszego pię tra, drugie pię tro to 1, trzecie to 2). Nie należ ę do tych, któ rzy sfotografują rysę na ś cianie pod 5 ką tami, wię c pominę drobne niedocią gnię cia. Przecież w domu wię kszoś ć ma też zaczep na zasł onę i popę kane kafelki w ł azience, a to nie przeszkadza w zbiorach. Wszystko dział ał o, tylko klimatyzator robił duż o hał asu i dmuchał , aż się zorientowali i ustawili tryb „Low” zamiast wysokiego. Materace są doskonał e, nie zawodzą , poś ciel jest ś nież nobiał a. Na balkonie widać był o morze przez liś cie palm. Najwię kszym plusem tego pomieszczenia, jak zapewne są siednich i niż szych pię ter, był a lokalizacja: budynki są lekko zakrzywione, jak bumerang, a znajdował się on wł aś nie we wklę sł ej czę ś ci tego bumerangu, a przez cał y dzień w cień . Nawiasem mó wią c, nie wszystkie budynki wychodzą na morze, niektó re stoją do niego plecami, z widokiem na ogró d.

Czyszczenie. Zgodnie z nowymi zasadami robi się to na ż yczenie, bę dą c w pokoju nie wolno co najwyż ej wychodzić na balkon. Ponieważ nie mam poję cia, w jakiej formie należ y kł aś ć się spać , aby ż ą dać codziennej zmiany poś cieli i w jakim stanie należ y przynosić rę czniki, aby codziennie wymieniać , nie prosiliś my o sprzą tanie. Zawieś mokry rę cznik na balkonie, aby wysuszyć rę ce. Mimo to sprzą taczka za każ dym razem pytał a, czy coś jest potrzebne. A jednak sprzą tał , uzupeł niał zapasy wody, wywoził ś mieci. Nawiasem mó wią c, rę czniki plaż owe są teraz ró wnież wydawane do pokoju i są zmieniane na ż yczenie, nie ma wymiany w drodze na plaż ę , każ dy nosi je ze sobą .
Terytorium. Musiał em być w hotelach o kretyń skim ukł adzie, tutaj doceniono zwartoś ć terytorium i ł atwoś ć orientacji. Ogromnym plusem hotelu dla mnie osobiś cie był o to, ż e nie jest gł oś no. Nie lubię , gdy cał y dzień grzechocze w uszach z basenu, na plaż y iw restauracji. Tutaj, jeś li był a muzyka, był a cicha i nie nachalna. Moż e z powodu braku ludzi. Kiedy przyjechaliś my, hotel był bardzo mał o wypeł niony. W basenach jest kilka osó b, niektó re są zupeł nie puste. Mnó stwo darmowych leż akó w. Na morzu nie ma kolejek na schodach, pod pomostem nie ma bulionu tych, któ rzy boją się przepł yną ć dalej niż metr od pomostu. Ale to nie trwa dł ugo, ponieważ hotel jest przeznaczony dla duż ej liczby goś ci, a wraz z otwarciem lotó w obł oż enie bę dzie coraz wię ksze. Kiedy byliś my, loty był y dozwolone przez Ukrainę i Biał oruś , + miejscowi Arabowie na wakacjach. Kilka dni pó ź niej otworzył y się Rumunia, Serbia, Anglia. Odlecieli, zobaczyli Austrię na tablicy wynikó w. Wydaje się , ż e od 1 wrześ nia obiecują wpuś cić Niemcy. W mię dzyczasie wszystkie hotele przeż ywają kryzys i, jak dla mnie, zaczę ł y lepiej traktować goś ci rosyjskoję zycznych. Moż e do przybycia Niemcó w i Wł ochó w.
Odż ywianie. Duż o napisano o smaku i ró ż norodnoś ci, podpisuję się pod każ dym sł owem, jedzenie naprawdę im smakował o. Tak, dotarł a tutaj kwarantanna. Regał y z naczyniami (przeką ski, sł odycze, pieczywo) oddziela wilczyca, gorą ce są za szkł em. Tak się dzieje. Kelnerzy chodzą mię dzy taś mą a stojakami. Pokazujesz im, czego chcesz, oni biorą talerz i nakł adają . Podą ż ają za nimi do innej potrawy, narzucają ją też na polecenie. Gorą ce naczynia są przykrywane pokrywkami i oddzielone szkł em. Wielu się przygotowuje. Przed pojemnikami są kolorowe zdję cia i jest napisane (takż e po rosyjsku) jakie danie. Napisy nie zawsze pasują - woł owina z sosem (nie pamię tam nazwy) okazał a się ję zykiem, a okroshka - zimna rosyjska zupa - był a gorą cym bulionem z kapustą . System nie jest zbyt wygodny, ponieważ nie moż esz wybrać elementu, któ ry ci się podoba - ktoś kocha nogę , a ktoś udo lub pierś , chociaż moż esz poprosić o podniesienie pokrywki i pokazanie poż ą danego elementu. Z drugiej strony takie podejś cie należ y przyją ć w przyszł oś ci – uzyskuje się znacznie mniej odpadó w. Sam wiesz, jak zbierają peł ne talerze buł ek, ciastek, owocó w, aby inni tego nie dostali. I rzucają to na stoł y, bo nie pasuje. Nie moż na też tł oczyć się w barach. Kelnerzy biegają z tacami, zamawiasz, przynoszą . Zabroniony jest dostę p nawet do sokowiró wek (choć obrzydliwej jakoś ci, chemicznej do histerii, cał y ję zyk jest pomarań czowy). Niewygodne jest to, ż e nie da się na miejscu skorygować , ile wlać , czy dodać lodu. Kilka razy poproszony z lodem, przyniesiony bez. Kawa-herbata też musiał a cią gle biegać w kó ł ko proszą c o cukier lub wodę , w zależ noś ci od mocy.
Nie wszystkie karty a la dział ają , tylko indyjskie i wł oskie. Pojechaliś my do Indii, pysznie, ale wszystko jest bardzo pieprzne, nawet nie dla amatora, ale dla osoby z konserwowym ż oł ą dkiem. I duż e porcje, moż esz spokojnie wzią ć.1 za 2. Po wł osku też powiedzieli, ż e 1 pizza wystarczy na 3-4 osoby.

Baseny i zjeż dż alnie. Chociaż Ogrody są nadal zamknię te, kogo to obchodzi, informuję , ż e zjeż dż alnie dział ają . Basen ze sztuczną falą . A obok nich kraty. Czas - od 10 do 17. Na gó rę moż na podjechać autobusem wahadł owym. Z nami jeź dził bez rozkł adu i tylko mię dzy 2 przyję ciami, nie nad morze, ale kierowca jest zawsze w pobliż u. Po prostu usią dź , on wychodzi i niesie. Z powrotem, jeś li to konieczne, straż nik zadzwoni do niego. (PS Nikomu nie jest trudno, nakarm kota, któ ry mieszka na przystanku przy II recepcji i kota z dwoma kocię tami, jest w krzakach mię dzy pierwszym basenem dziecię cym w stronę morza a basenem z barem, za tył ratownika. Odpowiada nasz kotek . )
Plaż a. W jakiejś recenzji przeczytał em, ż e hotel nie jest dla tych, któ rzy potrzebują morza. Czę ś ciowo się zgadzam, rozszerzę tylko koncepcję z mojej dzwonnicy. Należ ę do tych, któ rzy podró ż ują tylko dla dobra morza i rafy. Gdyby zgodnie z planem osiedlili się w Ogrodach, był oby to stresują ce. Idź nie 10 minut pię kną ś cież ką , ale BARDZO dł ugo. Kto ma doś ć pł ywania w basenie, a jest ich duż o, opcja jest idealna. Ale kto chce iś ć nad morze przed i po ś niadaniu i obiedzie, przygotuj się na dł ugie przejś cia. Musisz przejś ć ze swojego budynku na molo. A potem kolejne 500 krokó w (liczone) do gorą cego mola sł onecznego - 400 - do laguny i okoł o stu - do zejś cia. Jeś li zapomniał eś czegoś , musisz iś ć do toalety lub napić się (a woda morska i fajka tak po prostu wysuszają gardł o), cał y dł ugi molo trzeba pokonać ponownie. W Gardens jest jeszcze gorzej - dostać się do autobusu, poczekać , przejechać , przejś ć.400 m plaż y do molo i kolejne 200 m wzdł uż samego molo. I tak kilka razy. Trzeciego dnia bę dziesz się nudzić . Ale to nie wina hotelu i nic się nie da zrobić ze wzglę du na duż y obszar odpł ywu. Po prostu rozważ . Ró wnież z minusó w - znaleź liś my tylko jeden prysznic na plaż y, a potem na bok.
Rafa, laguna. Podczas pierwszego nurkowania rafa był a rozczarowują ca. W porzą dku! Kilka metró w do piasku i za linią boj moż na w zasadzie podejś ć do szyi, a potem zanurzyć się po pas w wodzie. A ryb jest niewiele, nie ma duż ych, standardowy zestaw każ dej rafy, moż e z wyją tkiem wielu skrzydlic, pł aszczek i klaunó w. Ale po bliż szym przyjrzeniu się okazał o się , ż e nie jest tak ź le. Jeś li pł yniesz w lewo (w stronę morza), to nad pł ytką gł ę bokoś cią (kilka metró w) znajduje się linia bojek, nastę pnie duż y obszar, po któ rym moż na podejś ć po szyję w wodzie wzdł uż rafy, a nastę pnie duż a rafa wystaje do morza (prawie w pobliż u statkó w, na miejscu patrz). To tutaj zaczyna się zwykł a „wł aś ciwa rafa” z opadają cą otchł anią i ogromnymi mieszkań cami - tuń czykiem, Napoleonem, pł aszczką z czarnym orł em i innymi. Ale pł ywanie jest naprawdę przeraż ają ce i dalekie. Ciekawie też pł yną ć w prawo, niezbyt pł ytko, ale pod stopami też nie ma przepaś ci. Ale przede wszystkim podobał o mi się , ż e rafa nie tylko ż yje. On jest Ż YWY! ! ! Z gł ę bin w ró ż nych miejscach wył aniają się mł ode zaroś la koralowcó w – nie odł amane, nie nadgryzione przez ryby, rosną ce. I to jest bardzo dobre.
Jest to szczegó lnie widoczne w lagunie. Kto potrzebuje nakrę cić pię kny podwodny film, zrobić zdję cia rybom i koralom, zejś ć po schodach do brodzikowej laguny. W czasie odpł ywu, na lewo od ciemnej okrą gł ej plamy (tam nic ciekawego, lejek z glonami) bę dą widoczne ciemne obszary raf. Wokó ł nich podczas odpł ywu moż na też chodzić i strzelać wyraź niej. Polecam też przecią gną ć tutaj tych, któ rzy boją się gł ę bokoś ci lub nie potrafią pł ywać , ale chcą zobaczyć podwodny ś wiat przez maskę .

Animacja. Dosyć już napisano o zespole animatoró w, zgadzam się ze wszystkimi opiniami, zwł aszcza o Adamie. Charyzmatyczny, energiczny facet, któ ry od razu zakochuje się we wszystkich dzieciakach i na widok któ rego poprawia się nastró j. Generalnie hotel polecam z czystym sumieniem. I podzię kowania dla cał ego personelu za wspaniał y pobyt. Nawet po 12, kiedy skoń czył się nasz pł atny czas, nie staliś my się ludź mi drugiej kategorii, marnotrawstwem, któ re należ y zignorować . Poż egnali się z nami, jakby byli bliskimi krewnymi.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał