Dobry na zimę

Pisemny: 14 luty 2012
Czas podróży: 28 styczeń — 4 luty 2012
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 9.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 6.0
Odpoczywaliś my w Egipcie po raz pierwszy, wybraliś my się w najbardziej "poza sezonem" (wycieczka improwizowana : )). Wyjechał z Kijowa o 6 rano. Wszystko poszł o dobrze i na czas. Jedyne, co jest niewygodne - najpierw odprawiasz bagaż , a potem przechodzisz przez odprawę celną . A jeś li czegoś nie da się przewieź ć w bagaż u podrę cznym, po prostu trzeba to wyrzucić (jak noż yczki do paznokci : )). A przecież w bagaż u podrę cznym moż na nosić nie wię cej niż.100 ml wody. Ja (z dzieckiem) nie był am powiedział em wszystko i udał o się wnieś ć trochę wody do samolotu : ) W Hurghadzie, na lot powrotny, wszystko dzieje się wygodniej. Lecieliś my liniami Wind Rose, samolot był airbusem, nic nie spadł o ani nie drż ał o, zał oga był a uważ na i uś miechnię ta (choć czytał am wiele zł ych opinii o tej firmie). Po przylocie na lotnisko spotkali nas przedstawiciele Turtesses (dali nam czas na przebranie się w letnie ubrania; )) i szybko dotarliś my do naszego hotelu Harmony Makadi Bay. Ogó lne wraż enie jest dobre.
Do dnia nie bę dę malować ; ), powiem najważ niejsze. 1. Liczba. Pojechał em z có rką i koleż anką z synem, na recepcji wł oż yli do paszportó w 10 dolaró w. - a dostaliś my pokoje w pobliż u z widokiem na morze (2421 i 2422). Pokoje są przestronne, wszystko dział ał o (w ł azience - prysznic, WC, bidet, umywalka). Brak szlafrokó w, jak na zdję ciu strony : ). Co do napiwku - co został o 1 dolar, a co nie - sprzą tali ró wnie czysto : ) Rę czniki zmieniano codziennie, nawet jeś li nie rzucaliś my ich na podł ogę . Minibarek był codziennie uzupeł niany (bezpł atnie): woda, coca-cola i sprite. I cukier, kawa, ś mietanka (wszystko w patyczkach) dla dwojga. W pokoju jest czajnik, 2 filiż anki. 2. Jedzenie. W poró wnaniu z tureckimi pią tkami wybó r jest niewielki. . . Gł ó wnie mię so z kurczaka, coś podobnego do woł owiny i kieł baski. Jest 6 rodzajó w sał atek, ale skł ad wszystkich jest prawie taki sam: pomidory, ogó rki, kapusta. Bardzo smakował y mi duszone bakł aż any i cukinia (tylko, ż e są wielkoś ci korniszonó w). Swoją drogą ich zupy są pyszne, nie spodziewał am się . A na ś niadanie zawsze był y pyszne rogaliki! Nikt nie umrze z gł odu. Bardzo mał o owocó w. . . pomarań cze, mandarynki, marakuja (tylko trzeba wybrać to dojrzał e: ż ó ł te i mię kkie). Czekali na truskawki (mają sezon), ale nigdy nie był o. Kiedyś był y banany, przy basenie frytki i lody. W okreś lonych godzinach.
3. Rozrywka. Każ dego wieczoru wystę p animatoró w, dyskoteka (w budynku gł ó wnym), rano aerobik w wodzie a w cią gu dnia coś w rodzaju rzutek itp. Obecny był klub dla dzieci i plac zabaw. Ale jest interesują cy dla dzieci w wieku od 3 do 7 lat. Nasi (8 i 10) bawili się na trampolinie, huś tawkach i pił ce noż nej (chł opcy i Rosjanie i Egipcjanie zbierali się sami i gonili pił kę : )). 4. Morze. Oczywiś cie jest, ale jest bardzo daleko od plaż y : )))..... ż eby popł ywać trzeba przejś ć kilka metró w (nasi są siedzi poszli). Ale ponieważ woda był a zimna, my nie poszliś my nad morze (chociaż kapcie kupiliś my na miejscu. Zdecydowanie są potrzebne, jeś li jesteś pł ywać w morzu). Wniosek, jeś li idziesz lato-jesień , to nie pł ywaj w morzu - szkoda, ale daleko mu do tego. I dostaliś my podgrzewany basen (co ró wnież jest bardzo waż ne w zima). Dzieci nie wyszł y stamtą d, przy basenie jest jacuzzi. Woda jest wprost gorą ca, ale chlor, już obrzydliwy. . . Leż aki przy basenie są zawsze peł ne. Bar to gł ó wnie drinki, przed obiadem przynoszą trochę sł odyczy do kawy i herbaty. Darmowa kawa, jak w Turcji, "nescafe" golem. . . Herbata - lipton. W tym okresie pora się opalać - od 10 do 15. Potem robi się chł odniej od wiatru. Z ciepł ych ubrań wzię ł am dziecko - dres welurowy i sweterek, spodnie i bluzę dla siebie, koszulki zwykł e i z dł ugim rę kawem, capri. Doś ć . Chodzili po terenie w otwartych kapciach. A w pokoju klimatyzacja na ciepł o. . Koleż anka z przyjemnoś cią : ) wieczorem zał ó ż lekką kurtkę i trampki. W cią gu dnia - w sarafanach.

Wzią ł em ż elazko podró ż ne - kiedyś się przydał o. Nie musisz brać suszarki do wł osó w. Jeś li to dla kogoś waż ne, zabierz ze sobą prostownicę lub lokó wkę . Pamię tał em! w pokoju (i na tarasie) nie ma suszarki do ubrań . Powiesili stroje ką pielowe itp. na balustradach i krzesł ach. . . Wyschł o do rana dzię ki klimatyzatorowi. 5. Personel serwisowy. Zawsze gotowy do pomocy, uś miechnię ty i przyjazny. Nie mamy ż adnych skarg. Przedstawiciel Tesstur, Walid, jest bardzo uczynną osobą . Wszystko zawsze pomoż e, zadzwoń -przypomnij. Jeź dzili z nim na wycieczki. Droż sze niż inne oferowane (na plaż y, przy basenie), ale był am z dzieckiem, a sytuacja w Egipcie jest niestabilna, wię c wzię ł am wię cej, ale z wł asnym ubezpieczeniem. Wycieczki są ciekawe, poza jednym - a wyjazd do Hurghady na zakupy z hotelu. Jeś li masz moż liwoś ć wezwać taksó wkę i pojechać na wł asną rę kę , to lepiej. Koszt samochodu w obie strony wynosi od 20 do 30 dolaró w. Sam wybierasz rynki, sklepy, targujesz się do granic szaleń stwa i kupujesz z zyskiem to, czego potrzebujesz. A autobusem spod hotelu dojedziecie do DWÓ CH pań stwowych sklepó w: olejkó w-perfum i "baweł nianej dzianiny" : ). Kupił em oleje w Luksorze, kiedy pojechaliś my na wycieczkę (tam był o taniej), wię c nie był o ciekawie sł uchać i oglą dać to samo po raz drugi. Kupił am tylko rę czniki (ż eby wyjazd wcale nie był na darmo : )) Generalnie nie jest to ciekawe i nieopł acalne. Gdybym wiedział , to w Luksorze kupił bym wszystko na rynkach, kiedy mijaliś my je na terenie ś wią tyń . Musiał em kupić drobiazgi (prezenty) w moim hotelu i jeś li pó jdziesz na plaż ę , w lewo przez inne hotele, do "Stella . . t-a-m-h-e-g-o-t-o" (nie pamię tam dokł adnie nazw). Jest tam sporo sklepó w, ale z jeszcze wię kszym wysił kiem trzeba się targować : ). Informacja dla kobiet - artykuł y higieniczne są BARDZO drogie, wię c jeś li potrzebujesz - zabierz wszystko z domu. Lot powrotny przebiegł bez zakł ó ceń . Suchych racji nie wydano, ale rano udał o nam się zjeś ć ś niadanie (ś niadanie zaczyna się o 7 rano), wszystko na czas i wygodnie. Przybył em do Kijowa w ś niegu i mrozie z opalonymi twarzami : ). Wyjazd, po raz pierwszy w Egipcie, był zadowolony. Doszedł em do wniosku - jeś li jedziesz do Egiptu, to gł ó wnie na wycieczki. Krajobraz otaczają cy hotele wcale nie jest radosny i nieciekawy. Egipt to chyba kraj amatorski : ). Wszystkim, któ rzy tam pojadą - ż yczę mił ego i poż ytecznego czasu!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał