Nie idź tutaj

Pisemny: 7 listopad 2007
Czas podróży: 8 — 15 październik 2007
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Spó jrz, to kpina, a nie pię ć gwiazdek! Na każ dym kroku wył udzali pienią dze, ale kapcie nigdy nie został y rozdane! Zameldowaliś my się.6 godzin przed zameldowaniem i poprosiliś my o pokó j - w celu opł acenia pó ł dnia. Nie. Pł ać za cał y dzień . – W takim razie poczekamy w holu. – A my zadzwonimy na policję . Jak się masz? ! Widok z balkonu na Nil i piramidy, ale na pierwszym planie niedokoń czona chata z wbitymi w niebo prę tami zbrojeniowymi. W hotelu mieszkają tylko Rosjanie i Arabowie. A cena za Internet w centrum biznesowym to 30 dolaró w za godzinę . Dla Egiptu - generalnie zaporowy. A jakoś ć poł ą czenia nie jest tego warta. Wyszliś my na spacer - brud, ż ebracy. Pobiegliś my do są siednich Czterech Pó r Roku - tam odpoczę ł y nasze dusze. A personel jest inny, a ogó lna atmosfera. A goś cie są szanowani. Musiał em tam pojechać !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał