Trochę zepsutych wakacji...

Pisemny: 21 lipiec 2011
Czas podróży: 9 — 17 lipiec 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 3.0
Wię c zacznijmy. Przylecieli z Anex, biuro podró ż y przysię gł o, ż e (Anex) się poprawili, ale osobiś cie nie zauważ ył em niczego, co zmienił o się na lepsze. Wiza po przybyciu do okienka banku (po lewej, tuż przy wejś ciu na terminal) kosztuje 15$, a po 50m są przedstawiciele touroperatoró w i dzwonią do nich, tu wiza kosztuje już.17$. Przejazd do hotelu - bez reklamacji, jak to mó wią , szybko i dokł adnie. Terytorium hotelu jest duż e, zadbane, pię kne. Zameldowanie od 14-00 (bez dodatkowych opł at, $MOŻ LIWE szybciej), do hotelu dotarliś my o 9 rano. . . do picia pozwolono tylko wody, bransoletki zakł adano po 12, a nawet wtedy po „kolizji”. W ten sam sposó b z eksmisją - o godzinie 12 pokó j został zwolniony, bransoletka został a zdję ta i chodzić...Byliś my w 5 osó b, zajmowaliś my 3 pokoje (identyczne), wszystkie z widokiem na basen i morze, w jednym budynku 2 pokoje na 3 pię trze, 1 - na 4 (sugerowali ł apó wkę , ale nie zapł aciliś my cokolwiek : )) . Przewodnik z Aneks Sofa zrobił tylko jedną rzecz dobrze - opowiedział jakie wycieczki moż na u niego kupić , to był koniec jego pracy. Kupił wycieczkę na nurkowanie, gdzie w czeku wskazał.4 osoby z nurkowaniem i jedną osobę towarzyszą cą jako DZIECKO i nie chcieli nas wpuś cić na jacht. Bilety do parku wodnego Jungle wzię liś my nie od operatora, ale w hotelu z Mido i nie ż ał owaliś my. Meble stare, ale normalnie zachowane, tynk miejscami kruszą cy się , w ł azience był a dziura o dł ugoś ci 15 cm i szerokoś ci 2 cm, wezwali hydraulika, powiedział , ż e wszystko OK! W jednym pokoju sejf nie dział ał - został naprawiony po kilku godzinach. Sprzą tanie codziennie, ale nie był o czystsze. . . Ł ó ż ko nie był o zmieniane przez 9 dni, rę czniki zmieniane był y prawie codziennie. W dwó ch pokojach codziennie przynoszono 2 butelki wody, w trzecim tylko 3 razy. Wszyscy pracownicy byli uprzejmi i goś cinni. Przy basenie moż na był o leż eć tylko do 7 rano, przecież leż aki są zaję te rę cznikami. W ten sam sposó b, blisko morza, jeś li chcesz poł oż yć się bliż ej wody - przyjdź wcześ nie) Animacja Rozrywka: W cią gu dnia - gry sportowe, ale jakoś bardzo niemrawo, wieczorem (21-30) - wystę py w arena (widać , ale znowu musisz zają ć miejsca wcześ nie (od 20-00). Jakoś stosunek liczby wczasowiczó w do miejsc jest absolutnie nieprzemyś lany. Po 23-00 hotel "zasypia", wprawdzie moż na iś ć na dyskotekę , ale jakoś był o duż o "mł odzież y" (tych poniż ej 18 roku ż ycia), nie byliś my zainteresowani. Barmani są pogodni i przyjaź ni, ale lepiej wypić drinka w barze przy recepcji - bardziej jak te oryginalne) Restauracja gł ó wna: normalnie (bez ś cisku) moż na zjeś ć tylko podczas ś niadania. . . i nie zawsze tak jest. Podczas obiadu i kolacji trzeba stać w kolejce najpierw po ziemniaki, potem po ryż , mię so i sał atkę , ż eby znaleź ć przynajmniej jeden wolny stolik, a potem też stać po napoje. . . Dania nie cierpią z powodu ró ż norodnoś ci, ale mił oś nicy makaronó w bę dą mieli tu coś do jedzenia, kilka rodzajó w iz ró ż nymi sosami. Z owocó w tylko powolne pomarań cze i grejpfruty, potem zielonkawy, potem zgnił y melon, jabł ka i banany, nadal nie zauważ ył em drugiej strony. Wiza: po przyjeź dzie, tuż przy wejś ciu do terminalu, biorą.15 dolaró w w okienku banku, po 50 m touroperatorzy wzywają wszystkich na swoje miejsce i sprzedają już za 17 dolaró w. Przejazd do hotelu: bez skarg. Hotel: daty. Arbuz w 9 dni był tylko 3 lub 4 razy. Pią tego dnia cał a nasza pią tka zaczę ł a trochę cierpieć na ż oł ą dki, jedna osoba musiał a wezwać karetkę z ubezpieczeniem i trafić do szpitala z zatruciem. MORZE: Jak na prawie cał ym wybrzeż u, jest za mał y. Na gł ę bokoś ć trzeba przejś ć okoł o 200 metró w. W pobliż u mierzei i przy molo po prawej stronie (z innego hotelu) moż na był o zobaczyć mał e rybki i koralowce. Ostatnim akordem był transfer na lotnisko. . . w autobusie wracają cym z wycieczki. . . ze STRASZNYM smrodem w toalecie. . . Ogó lnie lepiej nie jechać na Sunrise (Festival) Le Jardin 5 *. . . zwł aszcza przez wycieczkę Anex))
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał