Pierwsze wakacje w Egipcie

Pisemny: 9 może 2009
Czas podróży: 10 — 20 kwiecień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 10.0
Wię c!
Pojechaliś my na wakacje z mł odym mę ż czyzną od 10 kwietnia 2009 do 20 kwietnia 2009.
Do wyboru hotelu podeszli bardzo ostroż nie, ponieważ nie chcieli zepsuć wakacji kiepskiej jakoś ci usł ugą i wszelkimi „niespodziankami”.

Począ tkowo podobał nam się Citadel Azur Resort, ale po przeczytaniu recenzji postanowiliś my poszukać czegoś innego i zatrzymaliś my się w hotelu Lti Titanic Beach 5*. Bę dą c dzieckiem w gł ę bi serca, szczegó lnie podobał a mi się obecnoś ć parku wodnego na miejscu. Od razu powiem, ż e byliś my w innym aquaparku przy hotelu Titanic Aqua Park 4*, zjeż dż alni jest wię cej, ale wraż eń mniej. Są zjeż dż alnie, na któ rych nie da się toczyć na materacu czy na buł ce, okazuje się to bardzo bolesne dla organizmu. Ale z moich obserwacji wynika, ż e ​ ​ dzieci bawił y się tam bardzo dobrze.

Teraz o reszcie ogó lnie i oczywiś cie o hotelu.
Do hotelu dotarliś my szybko, o godzinie 11.00 (czasu egipskiego) byliś my już na miejscu. Dowiedzieliś my się , ż e zameldowanie w hotelu odbywa się o godzinie 14.00, a wymeldowanie o 12.00. Smutny. Musiał em trochę poczekać...usiadł em na mię kkich krzesł ach w przedpokoju, nawet zasną ł em.
Czekają c spotkaliś my parę z Moskwy. O godzinie 12.00 dostaliś my klucze do pokoju i karty na rę czniki. Nie zapł acili dodatkowo za pokó j. Pokó j był przestronny, duż y i czysty na drugim pię trze obok nowych znajomych moskiewskich. A wię c w pokoju: prysznic, wanna, umywalka, lustro, telefon, klimatyzacja, suszarka do wł osó w, toaleta, duż e ł ó ż ko, komoda z lustrem, ró ż ne szafki, sofa, stó ł , lodó wka, telewizor (w tym rosyjskie kanał y), sejf (za sejf też nie został opł acony), dwa gniazdka i duż e peł nowymiarowe lustro na korytarzu. Na balkonie znajdują się dwa krzesł a i stó ł . Usiadł em, wzią ł em prysznic i poszedł em na obiad. Jedzenie Egipcjan jest specyficzne, wię c braliś my tylko to, co był o nam znajome wzrokiem i zapachem. Nie ma napisó w (na przykł ad w Turcji w restauracji podpisują to, co jest gotowane).

Jedzenie to ziemniaki, kurczak, jajka, mię so, ryż , makarony, zupy, pomidory, ogó rki ś wież e i kiszone, wszelkiego rodzaju sosy, ś mietana, kieł basa i kawał ki sera, szczegó lnie lubił am sł odycze: wszelkiego rodzaju ciasta, ciasta, z jagody, naleś niki z ananasem są pyszne! Jedzenie był o takie samo każ dego dnia! I sporo! Zawsze był o doś ć ł yż ek, widelcó w i szklanek. Darmowe stoł y też ! Ale czasami trzeba był o szukać cukru. Nigdy nie musiał em czekać , aż zwolni się miejsce. Dla mał ych dzieci przygotowano specjalne krzeseł ka. Moż na był o jeś ć zaró wno w ś rodku, jak i na zewną trz. Podobał o mi się też , ż e na obiad robili kebaby na ulicy z kalmaró w, kurczaka i mię sa. Był y też lody ile chcesz!! ! W barze na plaż y o godzinie 12.00 karmiono, hot dogi, frytki, kawał ki warzyw, pizza serowa (bardzo smaczna, gdy jest ś wież a i jeszcze gorą ca). Z owocó w: banany, guawa, pomarań cze, jabł ka, brzoskwinie (jeszcze zielone i bez smaku).
Truskawki moż na był o kupić za 25 funtó w, arbuzy (dojrzał e i smaczne) za 40 funtó w (1 dolar to 5.61 funta). Napoje obejmował y sprite, colę , czasem rozcień czoną wodą , fantę , napoje gazowane i inne napoje, takie jak lokalne Ypi rozcień czone wodą . Kiedyś mó j chł opak zamó wił koktajl alkoholowy Titanic - to po prostu kurwa! (Przepraszam! ). Lepiej kupować koktajle alkoholowe, prawdopodobnie tylko wtedy bę dą odpowiedniej jakoś ci.

Przy okazji spotkanie z przewodnikiem zaplanowano na 9 rano nastę pnego dnia. To znaczy przez cał y dzień byliś my pozostawieni samym sobie, nie wiedzą c, gdzie wszystko jest. Jakoś się zorientowali.
Nastę pnego dnia zapł aciliś my za wybrane przez nas wycieczki. Wybraliś my się na wycieczkę do Kairu, wyglą da na to, ż e nazywa się to „Kairem”. Autobusem jechaliś my 6 godzin. Wyjechaliś my o 1 w nocy… czyli jakoś przecierpieliś my cał ą noc, potem poszliś my do muzeum, do olejarni, potem do piramid, sfinksa, do sklepu jubilerskiego… nas też nakarmiono restauracja. Kró tko mó wią c, bardzo mę czą ce.

Kto nie chce cierpieć , jest ta sama wycieczka, ale samolotem kosztuje znacznie wię cej! Nie podobał a nam się wycieczka… zwł aszcza, ż e ​ ​ jechaliś my w nocy zimnym autobusem… Od klimatyzacji był o bardzo zimno… wię c weź ze sobą ciepł e ubrania lub, jeś li go nie zabrał eś , wycią gnij duż y rę cznik z pokoju i okryj się nim! Wró ciliś my wieczorem. Gdy sł oń ce zaszł o, w autobusie znó w zrobił o się zimno... wszyscy otulili się ciepł ymi bluzkami... tym razem nie wytrzymał am i poprosił am, ż eby trochę zredukować zimne powietrze... Moja proś ba został a speł niona. . . dokł adnie przez 20 minut, po czym klimatyzator znó w zaczą ł dział ać!! ! Kró tko mó wią c, był em zł y! W recenzji trasy zauważ ył em to niedocią gnię cie! Nadal nie mogę zrozumieć , dlaczego klimatyzator jest wł ą czony w nocy! ? Na ulicy przy okazji, po zachodzie sł oń ca nie jest ani duszno, ani gorą co! Generalnie przezię bił em się , wię c na wszelki wypadek weź ze sobą apteczkę (tylko niezbę dną ).
Jeś li podró ż ujesz z dzieć mi, nie radzę wybrać się na taką wycieczkę ! Jeź dził o z nami dwó ch bliź niakó w...trzeba był o zobaczyć ich zmę czone ciał a!!!
Nie mogę nic powiedzieć o animacji ...Widział em je tylko 3 razy przez cał e wakacje. Raz przed dyskoteką (rozdawali bilety na bingo), drugi raz na terenie hotelu z gromadką dzieciakó w, a trzeci raz w restauracji przy ś niadaniu!

O leż akach.
Jeś li ś pisz przed godziną.13. 00, to na pewno nie moż esz liczyć na znalezienie darmowego leż aka. Wstaliś my okoł o 8... o 9 wyszliś my, wzię liś my rę czniki, zaję liś my leż ak i poszliś my na ś niadanie. Ale jeś li zabrał eś leż ak i nie korzystasz z niego, personel ma prawo odebrać rę cznik i przekazać go komuś , kto tego potrzebuje. Zdarzył o się to kilka razy na naszych oczach. Park wodny zaczą ł dział ać od 10.00. Gdy wył ą czyli prą d, naprawili go dopiero o 12.
Podobał mi się park wodny ...ale na począ tku dwie zjeż dż alnie nie dział ał y ...pod koniec wakacji jedna został a w koń cu oddana do uż ytku. Jest taka duż a niebieska zjeż dż alnia - radzę wszystkim, zapiera dech w piersiach!! ! Są też mniejsze zjeż dż alnie dla mał ych dzieci.

Sprzą tanie pokoju.

Napiwki pozostawiono sprzą taczowi, ale bar nie zawsze był uzupeł niany (bar jest aktualizowany codziennie - to duszek, cola, fanta i kilka butelek zwykł ej wody), duszek nie zgł aszał się regularnie. Balkon nie był sprzą tany. Każ dy wie, ż e w Egipcie wieją wiatry...i tak na balkonie był ten piaskowy pył . Jakoś natknę liś my się na sprzą taczkę , pokazaliś my, ż e trzeba ją wyczyś cić , wyczyś ciliś my!
Na noc lepiej zamkną ć balkon. Raz znaleź liś my w pokoju robaka i motyla.

Teraz o plaż y i morzu.
Jest pantone, jeź dzi mał y samochó d. Jeś li sam wejdziesz pieszo do morza, potrzebujesz specjalnych butó w - moż esz się zranić . Idź daleko w gł ą b.
Mó wią , ż e flora i fauna jest tam bardzo pię kna… wię c radzę zabrać maski i nurkować.
Nie zrobiliś my tego.

O sklepach na miejscu.
Dzielą się na dwa rodzaje: te, któ re znajdują się w hotelu, oraz te, któ re znajdują się przy wejś ciu do hotelu.
Tam zwyczajowo się targuje.
Pamią tki podobał y mi się bardziej w tych sklepach, któ re są przy wejś ciu. Przy okazji jest też sklep z olejami (sprzedawca Titu). Wabi turystó w do sklepu proszą c po prostu o napisanie recenzji o jego sklepie, nalewa herbatę , opowiada o olejkach, demonstruje produkt, potem piszesz recenzję , pyta „co kupisz? „A ty odpowiadasz, mó wią , ż e nie zamierzał eś niczego kupować … po prostu postanowił eś pomó c i napisać recenzję … Potem wyraz twarzy Titu się zmienia i on pyta: „Dlaczego wszyscy Rosjanie są tacy chciwi? "Tutaj chcę go zabić!!! ! Kró tko mó wią c, lepiej przejś ć obok i nie ulegać ż adnym proś bom ...

Transport.
Jeś li wybierasz się gdzieś autobusem, to lepiej mieć przy sobie dokł adnie taką kwotę , jaką zamierzasz zapł acić , nie moż esz się doczekać zmiany!
Opł ata za bilet w autobusie kosztuje okoł o 2 funtó w (moż na się targować ).

Hotel posiada wł asną taksó wkę (ale kosztuje wię cej, moż na też się targować ). Spotkaliś my jednego taksó wkarza Mohammeda (ma srebrnego kró la). Bardzo przyjacielsko, wymieniliś my się pł ytami… Dał nam fajną pł ytę z muzyką arabską , a my daliś my mu rosyjski. Pewnego wieczoru został zaproszony, aby poszedł z nami, aby usią ś ć w kawiarni w samym mieś cie. Rozmawialiś my po angielsku, bardzo ciekawie był o dowiedzieć się , jak ż yją , opowiedział o swojej rodzinie, pracy, przyjacioł ach. Siedzieliś my w kawiarni, paliliś my fajkę wodną - tylko 14 rubli. Nastę pnie zapł acił cał y rachunek (chociaż go zaprosiliś my) i wró cił z nim do hotelu. Ale za to, ż e nas zawió zł i przywió zł , oczywiś cie zapł acili, to jest jego praca.

W tej chwili trwa budowa kolejnego budynku, ale nam to nie przeszkadzał o...bez hał asu!
Podobał mi się bezpł atny masaż w spa. Lubię.
Z rozrywki dostę pne są bilard, krę gle, tenis, golf.

Egipcjanie zawsze pytają „jak się masz? » po rosyjsku, uś miechają c się i ż artują c.
W hotelu jest duż o Rosjan, Niemcó w i Francuzó w, trochę mniej Polakó w, Czechó w, samych Egipcjan (dla nich to bardzo drogie wakacje) i Amerykanó w.
Nawiasem mó wią c, to jedyny hotel, w któ rym nie ma bransoletek. To dobrze, bo pod koniec reszty na ramieniu nie ma biał ych ś ladó w.
Generalnie mogę napisać duż o wię cej...ale lepiej, ż ebyś tam pojechał i sam wszystko przeż ył , bo moja opinia jest subiektywna. Ogó lnie podobał a mi się reszta. Jeś li zdecydujesz się na wyjazd, lepiej pojechać tam z firmami, ze znajomymi! Wakacje nie są oczywiś cie dla mł odzież y, bardziej dla rodzin z dzieć mi.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał