Daleko od Turcji

Pisemny: 9 grudzień 2012
Czas podróży: 24 listopad — 7 grudzień 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 6.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 6.0
Pojechaliś my z nastę pują cym skł adem: jestem z dzieć mi w wieku 5 lat i 1 rok oraz moją dziewczyną . Naszym przewodnikiem był Odeon Tour.
1. Rozliczenie. Zaraz po wejś ciu przywitał y nas dwie brudne, obwisł e sofy, któ re psują cał y pię kny widok na salę . Z jakiegoś powodu jest to pierwsza rzecz, któ ra rzuca się w oczy. Kiedy dokumenty był y przetwarzane, podszedł kelner i przynió sł chł odne soki. Ró wnież w holu zawsze jest stó ł dla nowo przybył ych z owocami i mroż onymi napojami. To mił e. Jeden z administratoró w od razu zorientował się , ż e moja koleż anka jest bezdzietna i zaczą ł oferować jej randkę - to był o ś mieszne. Przyjechaliś my okoł o 15.00, bardzo szybko się rozlokowaliś my, pokó j został oddany na parterze. Nie mieliś my problemó w z przenoszeniem dziecka w wó zku.
2. Numer. Pokó j ma 2 ł ó ż ka, cał kiem znoś ne. Dziecko natychmiast przyniosł o ł ó ż eczko. Podł oga jest kafelkowa i chł odna. Meble są stare i brudne. System oś wietlenia jest bardzo dziwny, trzeba się do niego przyzwyczaić . Ł azienka mi się nie podobał a: po pierwsze nie ma wanny - mał y ką cik zamykany drzwiami i jest prysznic, wię c maluszka tak trzeba był o prać - na podł odze poł oż yli dwa rę czniki, na nich poł oż yli i podlał go spod prysznica, ponieważ jest zdejmowany. Od razu stał o się jasne, ż e odpł yw pod prysznicem nie dział ał , woda bardzo szybko się zassał a i zalał a cał ą podł ogę , odpł yw w zlewie też nie dział ał , tam zablokował a się nakrę tka od butelki; wezwali hydraulika, przyszedł , szybko wszystko naprawił - dali mu 2 dolary. Potem usiedli i ś miali się , ż e prawdopodobnie sami zakł adają tam pokrywki, ż eby hodować turystó w. Co tam jest: ż el pod prysznic, cał kiem znoś ny, szampon, odż ywka do wł osó w, nawilż ają cy balsam do ciał a, czepek, nitka z igł ami, jakaś mał a materiał owa torebka, 2 szlafroki, kapcie nie był y. W pokoju był y komary, ź le gryzą ce dziecko w nocy. Przez trzy dni prosili o posypanie przynajmniej czymś . W koń cu przynieś li jakiś strasznie ś mierdzą cy produkt, powiedzieli, ż e „nie jest dobry” dla dziecka i spryskali go. Mó wią c wprost, dorosł ym ró wnież trudno to tolerować . Dlatego jeś li wybieracie się do tego hotelu z dzieckiem, polecam zabrać ze sobą ś rodek owadobó jczy dla dzieci oraz siatkę na ł ó ż eczko. Ugryzł y nas tam owady, a wieczorami na ulicy - nie dał o się siedzieć na balkonie ze szklanką koktajlu, potem nadmuchał y pę cherze w otwartych miejscach ciał a. Pierwszego wieczoru przyniesiono nam do pokoju talerz owocó w i talerz sł odyczy. Minibar gratis tylko raz, wszystkie kolejne uzupeł nienia są pł atne. Ale w ogó le go nie uż ywaliś my. Jest telewizor, 2 rosyjskie kanał y, ale jeden jest czysto muzyczny, a drugi jest najgorszy z pierwszego kanał u: modne zdanie, obaj Malachowie, pobierzmy się i tak dalej. Wię c telewizor też nie był uż ywany.

Pokoje sprzą tane są codziennie, poś ciel zmieniana co dwa dni. W ł ó ż eczku poś ciel nie był a zmieniana nawet raz na dwa tygodnie! Sprzą tanie został o zrobione kiepsko (choć hojnie zostawiliś my napiwki aż $2), podł oga na korytarzu też był a kiepsko umyta (jeś li w ogó le), wię c zawsze był brud na podł odze w pokoju, baliś my się obniż yć dziecko na podł ogę ; albo ubrudził y się ubrania, albo rę ce (któ re dziecko potem wzię ł o do buzi. Ż adne ł abę dzie i inne loki z rę cznikó w nie był y dla nas skrę cone. Rę czniki zmieniano codziennie. W pokoju nie był o karaluchó w i mró wek. I dzię ki za to. najbardziej denerwują ce jest to, ż e każ dego wieczoru o 5 godzin irytują co przynoszono 2 sł odycze ! ! ! Jakby nie moż na był o ich zostawić po sprzą taniu.
3. Jedzenie. Ś niadanie od 7.00 do 11.00 w restauracji gł ó wnej. Wybó r jest niewielki, ale wszystko jest bardzo smaczne i ś wież e. Dają jogurt Nestle w sł oikach, domowy jogurt z owocami i musli (niezbyt smaczny) i domową ryazhenkę (smaczną ), ró ż ne pł atki, wiele odmian jajek, pł atki są na co dzień takie same: ryż i pł atki owsiane. Masł o, dż emy, mió d - pakowane (pamię tam każ de ś niadanie w Turcji - mió d naturalny w plastrach! ! ! pycha! ) Owoce: persymonki i mandarynki, banany, jabł ka, gruszki, daktyle, guawa - doskonał e, melon - niedojrzał e. Naleś niki o ś rednicy 5 cm : ))))) Sery są doskonał e, europejskie, nawet camembert. Bardzo polecam najś wież szą fetę z warzywami i zioł ami. Soki są pakowane, kawę serwują kelnerzy, herbatę zaparzysz sam - jest w torebkach, dopiero pod koniec naszych wakacji zobaczył em, ż e zaczę li parzyć herbatę (znowu z torebek) i ją rozdawać .
Lunch w restauracji gł ó wnej od 12.30 do 15.00, ale obiad sł aby, wybó r bardzo mał y, wię c jedliś my w restauracji na plaż y od 12.00 do 15.00 był bufet, potem do 17.00 obsł uga menu: kanapki, hamburgery i tak dalej . niestrawne jedzenie. W tym miejscu polecam zwró cić uwagę osobom, któ re wybierają się tam z mał ymi dzieć mi. Bo od 15.00 do obiadu o 18.30 Twoje dziecko nie bę dzie miał o nic do jedzenia! A jeś li przyjedziesz, powiedzmy, z wycieczki do hotelu o godzinie trzeciej, to wiedz, ż e nigdzie nie ma zup, ż e dziecko w wieku od 1 do 2 lat moż e ró wnież ż uć . Pierwszego dnia pokł ó ciliś my się z kucharzami w restauracji na plaż y, bo. zaoferowali mojemu jednorocznemu dziecku zjedzenie hamburgera! ! ! Potem poszedł em do recepcji, pracował a tam Rosjanka Julia, któ ra zagł ę bił a się w problem i przekazał a go kierownikowi, ale tak naprawdę nic nie został o zrobione i zaczę liś my chować owoce i ciastka z obiadu w wó zku (bo jedzenie nie moż e wynieś ć tam), aby dziecko miał o coś do jedzenia. Ale tak czy inaczej, jako mamie, ta chwila mnie zmę czył a, dziecko przez ten czas był o gł odne i wł aś nie z tego powodu nie bę dę już jechać do tego hotelu. Myś lę , ż e nie ma nic trudnego w utrzymaniu garnka z zupą w kuchni do godziny 17.00. Nawiasem mó wią c, w restauracji na plaż y też nie ma kuchenki mikrofalowej, a jedzenie dla niemowlą t i mleko na lunch podgrzali (kiedyś mnie o to pytali) w gorą cej wodzie z kwaś nym wyrazem twarzy, co, jak mó wią , wystarczy bez obaw.
Kolacja w gł ó wnej restauracji jest dobra. Obsł uga też . Menu nie jest urozmaicone, ale wszystko jest pyszne. W restauracji kelnerami są gł ó wnie mę ż czyź ni, ale był a też kobieta, Amira, któ ra był a bardzo sprawna i przyjazna. Dobrze sł uż ył a swojemu sektorowi. Co tu jeszcze mó wić...jedz tam woł owinę ostroż nie, nie wiedzą jak ją ugotować , czę sto cię ż ko. Z owocó w morza tylko okoń morski i kał amarnica. Zaskakują co dobre kieł baski!

Są restauracje a la carte - moż esz wejś ć do nich w lobby hotelowym na wł asnym komputerze, lub personel Ci pomoż e. Byliś my w indyjskiej restauracji - polecam, nieź le, spró bujcie tam domowych lodó w z przyprawami. Byliś my w ś ró dziemnomorskiej restauracji - okropne (udał o się nawet zepsuć ż eberka jagnię ce). Nie chodziliś my do innych miejsc a la carte, wię c nic Wam o nich nie powiem. Na brzegu znajduje się pł atna restauracja rybna - i koniecznie tam pojedź ! ! ! Nie oszczę dzaj pienię dzy. Kolacja dla dwojga z butelką wina kosztuje ś rednio 100 dolaró w. Ale porcje są ogromne i pyszne! Polecam wzią ć butelkę biał ego Cape Bay, pieczonego w cał oś ci okonia morskiego i oczywiś cie krewetki z grilla, zupy też są bardzo smaczne. Bą dź zadowolony.
4. Plaż a. Plaż a jest dobra. Piasek jest tam mał o i jest mocno zdeptany, ale wejś cie do morza jest doskonał e, nie ma ostrych kamieni i ż adnych gruzu. Plaż a znajduje się w lagunie - jest tam bardzo cicho, nie ma fal, jest po prostu idealna dla dzieci. Plaż a jest mał a, ale bardzo czysta, zadbana i dobrze zorganizowana. Leż aki pod parasolami podzielone są na sekcje: 2-3 leż aki i parasol (widać to na zdję ciach hotelu) za koszem na ś mieci. Są leż aki. Rę czniki plaż owe są naprawdę zł e; widać , ż e stare, sprane ramią czkami. Woda w listopadzie-grudniu to oczywiś cie nie mleko, ale pł ywał o wielu, w tym my. Moż na był o poczuć drobny piasek pod stopami w morzu, woda jest czysta. Należ y pamię tać , ż e po prawej stronie plaż y znajdują się pię kne leż aki z biał ymi zasł onami - pł atne 30 euro za dzień .
5. Baseny. Jest podgrzewany basen dla dzieci o gł ę bokoś ci 60cm. Woda jest tam zawsze ciepł a, ale na ś cianach są czarne smugi brudu. Duż y odkryty basen z podgrzewaną wodą . Mał y zimny basen.
6. Animacja. Bardzo sł aby. Samo pomieszczenie, w któ rym odbywa się wieczorna animacja, jest niewygodne. Animacja dziecię ca też jest sł aba, o 20.00 przyszł o bardzo mał o dzieci, jakoś tań czył o z nimi 2 animatoró w i tyle. (znowu na myś l przychodzi Turcja ze swoimi wspaniał ymi dyskotekami dla dzieci). Po poł udniu dla chę tnych organizowane są joga, aerobik w wodzie, step aerobik, bocha.

7. Warunkowe. Gł ó wną widownią są starsi Niemcy. Dalej są Francuzi. Jest niewielu Rosjan. W hotelu cisza i spokó j. Na prawo od hotelu znajdują się jeszcze dwa hotele Sunrise. Sunrise Mamluk (obecnie Sentido Mamluk) i Sunrise Garden Beach. Moż esz bezpiecznie zwiedzać ich tereny, jeś ć i pić , pł ywać w basenach i dobrze się bawić . Mameluk jest fajniejszy, rodzinny, ze wspaniał ym basenem dla dzieci i kilkoma zjeż dż alniami – tam polecam wybrać się z dzieć mi. Jest tam wielu Rosjan. Mameluk i Ogró d mają wspó lną plaż ę , jest tam trochę brudno, w piasku widać cielę ta, w morzu kamienie i, przepraszam, kupa czasem pł ywał a. Jeż dż ą też na bananie, tablecie i pł ywają tam ł ó dkami, wię c pachnie benzyną . Na koń cu plaż y znajduje się kamienna promenada o dł ugoś ci okoł o 200m. Wieczorem jest tam bardzo pię knie, na koń cu promenady znajduje się mał a martwa rafa - jest tam duż o ryb, któ re turyś ci karmią buł eczkami, wbrew wszelkim ostrzeż eniom i zakazom. Widzieliś my tam kalmary.
8. Wycieczki. Ponieważ mamy dziecko, potem jeź dziliś my na wycieczki tylko w Hurghadzie. Ś wietna wycieczka ł odzią podwodną - jedź . Zajmuje okoł o 2 godzin. Dobrze zorganizowana, bez dł ugiego oczekiwania i tł umó w. Ciekawe. Dzieciak dobrze się spisał . Podczas nurkowania wyczuwalna jest zmiana ciś nienia, ale niewiele. Pł ywa duż o ryb, nurek je karmi, robi prawdziwy show. Nie ma potrzeby korzystania z wó zka inwalidzkiego.
Delfinarium. Idź też . Są rosyjscy trenerzy, dobrze wytresowane zwierzę ta: foki, lew morski, mors, delfiny - ś wietne widowisko. Nie ma ró wnież potrzeby korzystania z wó zka inwalidzkiego.
Park wodny. Ś wietny park wodny w dż ungli ! ! ! Jedź tam na pewno. Z naszego hotelu na piechotę okoł o 15 minut, taksó wką.3 minuty. Są zjeż dż alnie dla każ dego wieku, gustu i ryzyka. Kosztuje 35 USD za osobę dorosł ą i 20 USD za dziecko za cał y dzień . Obiad jest wliczony w cenę . Strefa dla dzieci jest ogrzewana, doroś li nie.
Ł aź nia turecka w mieś cie - lepiej tam nie chodzić . Ze wzglę du na duż y przepł yw odwiedzają cych panują raż ą ce warunki sanitarne.
Jeszcze raz powtarzam: jeś li wybierasz się na wycieczkę z dzieckiem, pamię taj, ż e w tym hotelu dziecko nie bę dzie miał o nic do jedzenia po 15.00 do 18.30 - zaopatrz się w jedzenie.
9. Terytorium. Okolica przepię kna, bardzo zadbana, duż a. Korony drzew są wycię te w formie kostek. Wszę dzie odbywają się kongresy dla dzieci i wó zkó w inwalidzkich.

10. Internet i telefon. Wi-Fi jest bezpł atne i cał kowicie martwe w holu. Jest kafejka internetowa, bardzo droga. Po przyjeź dzie lokalne linie bę dą wyś wietlane na twoich telefonach; Vodafon i MobiNil. Wiele osó b poleca Vodafon, ale z jakiegoś powodu moja karta wybrał a sam Mobinil. Nigdzie nie dzwonił em, wysył ał em rzadkiego SMS-a. Pó ź niej zobaczymy jaki rachunek wyjdzie - napiszę . Nawiasem mó wią c, to w lobby dostaniesz herbatę w duż ych kubkach, któ re tak bardzo Rosjanie kochają , a nie w restauracjach mał ych kawiarniach na dwa ł yki.
11. Dla dzieci. Jest plac zabaw, któ ry nie jest zadaszony markizą . Pokó j dziecię cy jest duż y, ale zabawek i gier jest bardzo mał o. Ale są ł ó ż ka. W zasadzie nie ma tam nic do roboty.
12. Ogó lne wraż enie. Pojechaliś my tam ze ś wietnym nastawieniem, ż eby dobrze wypoczą ć i nie do wszystkiego się przyczepić . Dlatego ogó lne wraż enie z reszty był o nadal dobre. Ale latem w koń cu zabiorę dzieci do Turcji. Szkoda, ż e ​ ​ nie jest gorą co przez cał y rok. I ostrzegam - nie pij duż o zimnych napojó w i duż ymi ł ykami - to moż e zrujnować cał e wakacje.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał