może być lepiej ...

Pisemny: 4 wrzesień 2020
Czas podróży: 15 — 26 sierpień 2020
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 5.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 8.0
Gdyby nie jedzenie i kolejki dla niego i personel w recepcji, któ ry nic nie robi bez rachunku!

W hotelu jest duż o Arabó w, 50 proc. , pozostał ych 50 - Ukraiń có w, Biał orusinó w, Serbó w i kilku Polakó w. Ogó lnie duż o ludzi. wieczorem nie ciekawie, ż e sho, aerobik, siatkó wka, tenis stoł owy, moż e coś innego był o, jesteś my trochę fokami)) nas tam nie był o. Nie ma Wi-Fi), jest, ale na recepcji jest tyle osó b, ż e jest po prostu zero! Kupiliś my sió demkę na rynku za 15 USD za 10 USD, ale moż na ją kupić na lotnisku za 10 USD.

Pokoje są normalne jak w Egipcie) za 10 ue moż na wybrać nocleg wedł ug wł asnych upodobań , my byliś my na koń cu laguny po lewej, tam jest ciszej i sł oń ce do 4 po poł udniu, a po prawej laguny i otwartego morza rano nie ma sł oń ca. A w zatoce prawie nie ma wiatru, wiatr prawie zawsze wieje od strony morza, ale jest spokojniej, wygodniej czy coś . Sprzą tanie trzeba "zamó wić " w recepcji lub w sprzą taczu, są cią gle na korytarzu, czasem sprzą tają sami.
Rę cznikó w plaż owych lepiej nie suszyć na ulicy na parterze, ukradliś my dzień przed wyjazdem, moż e nawet personelowi, bo trzeba za to zapł acić , jeś li się nie mylę. 10 ue.
Morze jest ciepł e, pł ywaliś my w lagunie do poł udnia, jest wejś cie od brzegu i z gł ę bokoś ci schodó w, a potem, gdy sł oń ce na morzu nie był o mocnego odpł ywu, na morzu jest też wejś cie z brzeg (w pobliż u są siedniego hotelu "palma" przy okazji moż na w peł ni korzystać , plaż a, basen, bary, restauracje, animacje, jest bardzo pię kna okolica i ogó lnie jakoś przytulnie) i od schodó w, gdzie koralowce czy kamienie, moż na bez koralowcó w (butó w), spacerować , też bliż ej „Palm” są gł ę biej, bo wtedy w koń cu jest kolano). A na samym koń cu, za rybną restauracją (gdzie notabene od poł udnia do wieczora robi się hot dogi i burgery) jest gł ę bia i widać ryby, nawet sł yszeliś cie zbliż ają ce się delfiny, ale nie byliś my tam czę sto, wię c nie widzieliś my.
O 18:00 wszyscy są wyrzucani (gwizdami), nie moż na pł ywać , takie jest prawo. Ł ó ż ka był y zawsze bezpł atne.

Jedzenie nie jest smaczne, niestety wybó r nie jest super, ale nie byliś my gł odni, zawsze moż na znaleź ć coś dla siebie, moż na powiedzieć brak owocó w (daktyle, guawa, jabł ka (namoczone), a raczej są tylko ciasta , ale ró ż ne i czasem galaretki ). Najwię kszym minusem są kolejki! Jeś li jesteś sam, moż esz stać pó ł torej lub dwó ch, mó j mą ż i ja byliś my podzieleni na ró ż ne kolejki, od dwó ch do godziny, sprzę ty czę sto muszą czekać , ale w gł ó wnej restauracji, wię c obok któ rej jest druga restauracja "Julia" lub "Lilia" jakoś tak), potem są duż o mniejsze kolejki, czasem nawet wcale, chociaż zakres jest taki sam, mimo wszystko, dlaczego tak nieznany)) i serwetki nigdy, one należ y poprosić personel. Kawa i soki są pyszne tylko w barach od 10 rano, w restauracjach ani kawa, ani soki nie są pyszne, wszystko jest rozcień czone.
Lody, nie lody, coś za darmo i trochę pł ynu)
Restauracje Alyakart, jest ich 5, moż na wejś ć raz za darmo, trzeba się zapisać w recepcji, najsmaczniejsze chiń ska, ś ró dziemnomorska (pyszne ryby) i ryby mniej wię cej. Na wschodzie wszystko jest standardowe, jak w gł ó wnej restauracji, a wł oski jest po prostu okropny, lepiej nawet nie iś ć , wcale nie smacznie!
W pobliż u nie ma chodzenia, z wyją tkiem centrum Sheratona, nie poszliś my. Poszliś my do sklepó w, z hotelu za szlabanem na ulicę , przez ulicę i w lewo, apteki, sklepy, potem pierwsza ulica w prawo, tam kupiliś my mango (1.5 USD za kg). Lub "vandolar" taksó wką (zapytaj 5)) jedziemy 3 minuty do meczetu, jest targ rybny i punkty owocowe, wzię liś my krewetki, tam i gotujemy, 10-12 dolaró w za kg. Wycieczka nie został a odebrana przewodnikowi, na ulicy jak zawsze dwa razy taniej, jeź dził em na koralach.
Có ż , jeś li masz wieczorny lot, opuszczasz pokó j o godzinie 12, walizka jest tuż przy recepcji (przewodnik nazwał to szafką ) i powiedziano nam, ż e moż esz prać i zmieniać ubrania w wolnym pokoju ( przewodnik nazwał to specjalnym pokojem), ale recepcjonistki wysył ają nas do mycia plaż y, basenu i przebierania się w toalecie! Nadal jest fajnie (ponieważ gdyby nie był o wolnych pokoi na 2 rok doby, mó wiliby o 4, kiedy musieliś my być w drodze na lotnisko. Ale liczba pojawił a się ostro po tym, jak zwró ciliś my się do dziewczyny kto też tam pracuje (podobno wypisuje kupony alakart), ale to już nie był o istotne.
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał