В Египте были впервые, отель выбирали чтоб было спокойно, первая линия, бассейн с подогревом, хорошее питание. Почти все так и было. Приехали в отель в шесть вечера, сразу оформились. Администратор был уставший и неприветливый, как нам показалось, потом узнали, что это его постоянное настроение) Попросили номер с видом на море, оказалось что нужно доплатить 50уе, по 10 уе за каждые сутки пребывания. С трудом сторговались на 25. Носильщик подхватил наши вещи и провел в номер, за что стоял и ждал чаевые. Объяснили, что нет мелких, жестами показал что даст сдачу. Номер нам понравился, белоснежное белье и полотенце, чисто и свежо. Новая мебель, плазма на стене, чайник с набором чая и сахар. У нас в номере ловил вайфай. Так же он был в баре и в холе. Захотелось принять душ, но оказалось что нет горячей воды, как смогли помылись в холодной. Когда начала выяснять на рецепшене, почему нет воды, администратор сделал вид, что ничего не понимает. Опытным путем, позже выяснили, что вода должна стечь минут 5-10, чтоб пошла горячая. Никто об этом не предупредил.
Уборка была каждый день, оставляли чаевые, иногда крутили зверей из полотенец. Один раз не оставили, остались без питьевой воды и без чая) Кстати, воду с крана пить категорически нельзя, говорят, и зубы чистить тоже. Начиталась отзывав, набрала с собой полную аптечку, ничего не пригодилось, кроме крема до и после загара.
Питание. Все свежее и вкусное. Очень понравился сыр типа феты на завтрак и молоко. Вкусные дессерты и овощи. Мяса было мало. Рыбы тоже был мало, только одного вида. По отзывам, писали что баловали кого-то морепродуктами, нам не повезло. Раз удивили запеченой целой индейкой и раз перепелами на гриле. Заметили, что официанты обслуживают, в основном, немцев, считают их богатыми. Дали чаевые официанту, он потом подходил и к нам, приносил напитки. Один раз дали бармену, тот прицепился и как видел нас, выпрашивал еще. Это утомляло и нервировало. Еслиб не доставал, то давали бы еще. В общем было вкусно, муж страдающий вечной изжогой, ни разу о ней не вспомнил.
Гид Мохамед навязал нам экскурссию, купили на двоих в Луксор. Решила что не очень мне хочется тратить целый день на руины. Оказалось, что отказаться я могу, только в течении 2 часов после оплаты, но не менее 48 ч до экскурсии. Деньги вернут, если их медик подтвердит ваше состояние нестояния, для этого нужно вызывать врача. Бред. Подумайте сто раз, прежде чем что-то брать у гида, это дороже чем у местных, и назад дороги нет. Не могу не сказать о том что Мохамед помог нам с обменом валют и помог сбагрить купюру с дыркой, которую у нас нигде не принимали. За это ему спасибо.
Бассейн. Снизила бал за то что вода была холодная, хотя писали, что с подогревом. Большую часть дня находится в тени, что летом наверное есть плюс. Но в феврале холодный ветер и холодная вода, тень, купаться не хотелось. В море вода казалась теплее. Уже писали о том, что пляж не для купания, купаться ходили на пляж соседнего отеля, там же и гуляли, его территория больше и зеленее. Там же и был бар, где были вечерние развлечения аниматоров.
Анимация. Она есть. Каждый вечер ребята всех отдыхающих, чуть ли не за руку тащили на шоу-программу. Мы пару раз сходили, было неплохо, но народ быстро разбегался. Утром возле бассейна день начинался с песен и плясок самих аниматоров, потом была йога.
С первого дня на пляже, как коршуны налетают разные гиды и фотографы и навязчиво предлагают свои услуги. Взяли поездку на яхте с рыбалкой и посещением райского острова, у парней, контора которых была прям на пляже. Цена смешная, организация отличная. Минусы, холодный ветер, очень замерзли и ничего не словили. Когда поехали в Луксор, с отеля выехали в 4 утра. Обещали что ехать будем часа 3, ехали все пять. Дали с собой сухпаек. Очень скудненький. По возвращению обещали поздний ужин. Приехали, никто ничего не заазывал. Накормили нас опять тем же сухпайком)
Решили погулять как-то. Вышли из отеля, куча таксистов, взяли одного, попросили довезти до рыбного рынка за доллар. Душевный оказался, провел нас на рынок, поторговался, подождал пока нам приготовят креветки на гриле, потом повез нас на овощной рынок, нашел нам манго, которое я очень хотела ( и не зря, очень вкусное! ), хоть и не сезон для манго был и отвез в отель. Катался с нами часа два, заплатили ему 4 доллара, он был рад. Потом как видел нас в фойе отеля сигналил и махал нам) Как уезжали, прибежал обниматься)
Сувениры. Зайдите в сувенирную лавку к Адаму и Виктору прям возле бара отеля. Приятные люди, можно хорошо торговаться и попить с ними чаю и покурить кальян)
При всех маленьких минусах, больше хороших впечатлений об отеле. Обязательно вернемся туда еще!
Był to pierwszy raz w Egipcie, hotel został wybrany tak, aby był spokó j, pierwsza linia, podgrzewany basen, dobre jedzenie. Tak był o prawie wszystko. Przyjechaliś my do hotelu o 18:00 i od razu się zameldowaliś my. Administrator był zmę czony i nieprzyjazny, jak nam się wydawał o, potem dowiedzieliś my się , ż e to był jego stał y nastró j) Poprosiliś my o pokó j z widokiem na morze, okazał o się , ż e musimy dopł acić.50$, 10$ za każ dy dzień pobytu. Z trudem targowaliś my się o 25. Portier odebrał nasze rzeczy i zaprowadził nas do pokoju, za któ rym stał i czekał na napiwek. Tł umaczyli, ż e nie ma mał ych, pokazywali gestami, ż e da resztę . Podobał nam się pokó j, ś nież nobiał a poś ciel i rę czniki, czyste i ś wież e. Nowe meble, plazma na ś cianie, czajnik z herbatą i cukrem. Mieliś my wifi w naszym pokoju. Był takż e w barze iw holu. Chciał em wzią ć prysznic, ale okazał o się , ż e nie ma ciepł ej wody, bo moż na się umyć w zimnej wodzie. Kiedy zaczą ł em dowiadywać się na recepcji, dlaczego nie ma wody, administrator udawał , ż e nic nie rozumie. Empirycznie pó ź niej okazał o się , ż e woda powinna spł ywać przez 5-10 minut, aby się rozgrzał a. Nikt o tym nie ostrzegał .
Sprzą tanie był o codziennie, zostawiali napiwek, czasem wykrę cali zwierzę ta z rę cznikó w. Nie opuś cili mnie ani razu, zostali bez wody do picia i bez herbaty) Nawiasem mó wią c, absolutnie nie moż na pić wody z kranu, mó wią , a takż e myć zę by. Czytał em duż o recenzji, zabrał em ze sobą peł ną apteczkę , nic się nie przydał o, z wyją tkiem kremu przed i po oparzeniach sł onecznych.
Odż ywianie. Wszystko jest ś wież e i smaczne. Uwielbiał em ser typu feta na ś niadanie i mleko. Pyszne desery i warzywa. Mię sa był o mał o. Był o też kilka ryb, tylko jeden gatunek. Wedł ug recenzji napisali, ż e rozpieś cili kogoś owocami morza, nie mieliś my szczę ś cia. Raz zaskoczyli mnie pieczonym cał ym indykiem, a raz grillowaną przepió rką . Zauważ yliś my, ż e kelnerzy obsł ugują gł ó wnie Niemcó w, uważ ają ich za bogatych. Daliś my napiwek kelnerowi, potem podszedł do nas, przynió sł napoje. Kiedy dali barmanowi, trzymał się i jak nas zobaczył , bł agał o wię cej. To był o wyczerpują ce i denerwują ce. Gdybym tego nie dostał , dawaliby wię cej. Ogó lnie był o pyszne, mó j mą ż , któ ry cierpi na wieczną zgagę , nigdy o tym nie pomyś lał .
Przewodnik Mohamed narzucił nam wycieczkę , kupioną dla dwojga w Luksorze. Uznał em, ż e tak naprawdę nie chcę spę dzać cał ego dnia na ruinach. Okazał o się , ż e mogę odmó wić tylko w cią gu 2 godzin po dokonaniu pł atnoś ci, ale nie mniej niż.48 godzin przed wycieczką . Pienią dze zostaną zwró cone, jeś li ich lekarz potwierdzi Twó j stan nietrzymania moczu, w tym celu musisz wezwać lekarza. Zachwycać się . Pomyś l sto razy, zanim weź miesz coś od przewodnika, jest to droż sze niż miejscowi i nie ma odwrotu. Nie mogę powstrzymać się od stwierdzenia, ż e Mohamed pomó gł nam w wymianie waluty i pomó gł nam spienię ż yć banknot z dziurą , któ rego nigdzie nie zaakceptowano. Dzię ki mu za to.
Basen. Obniż ył em ocenę za to, ż e woda był a zimna, chociaż pisali, ż e był a podgrzana. Przez wię kszoś ć dnia jest w cieniu, co latem jest chyba plusem. Ale w lutym zimny wiatr i zimna woda, cień , nie chciał y pł ywać . Woda w morzu wydawał a się cieplejsza. Pisaliś my już , ż e plaż a nie jest do pł ywania, poszliś my na plaż ę są siedniego hotelu na ką piel, tam też chodziliś my, jej terytorium jest wię ksze i bardziej zielone. Był też bar, w któ rym odbywał y się wieczorne rozrywki animatoró w.
Animacja. Jest. Każ dego wieczoru chł opaki wszystkich wczasowiczó w byli wcią gani prawie za rę kę do programu pokazowego. Poszliś my kilka razy, nie był o ź le, ale ludzie szybko się rozeszli. Rano przy basenie dzień zaczynał się od piosenek i tań có w samych animatoró w, potem był a joga.
Od pierwszego dnia na plaż y ró ż ni przewodnicy i fotografowie przylatują jak latawce i obsesyjnie oferują swoje usł ugi. Wybraliś my się na wycieczkę jachtem z wę dkowaniem i wizytą na rajskiej wyspie, od facetó w, któ rych biuro znajdował o się tuż przy plaż y. Cena jest ś mieszna, organizacja ś wietna. Minusy, zimny wiatr, bardzo zimno i nic nie zł apał em. Gdy pojechaliś my do Luksoru, wyszliś my z hotelu o 4 rano. Obiecali, ż e pojedziemy 3 godziny, pojechaliś my cał ą pią tką . Dali mi suche racje ż ywnoś ciowe. Bardzo rzadkie. Po powrocie obiecano nam pó ź ny obiad. Przyjechaliś my, nikt nic nie powiedział . Nakarmili nas ponownie tą samą suchą racją )
Zdecydowaliś my się na spacer. Wyszliś my z hotelu, kilku taksó wkarzy, wzię liś my jednego, poprosiliś my o zabranie na targ rybny za dolara. Okazał się szczery, zabrał nas na targ, targował się , poczekał , aż grillowana krewetka się dla nas ugotuje, potem zabrał na targ warzywny, znalazł nam mango, któ rego bardzo chciał am (i nie na pró ż no, bardzo smaczne ! ), choć to nie był sezon na mango i zawió zł mnie do hotelu. Jechał z nami dwie godziny, zapł acili mu 4 dolary, był szczę ś liwy. Potem, jak nas zobaczył w holu hotelu, dał znak i pomachał do nas) Gdy wychodzili, pobiegł , ż eby się przytulić )
Pamią tki. Idź do sklepu z pamią tkami dla Adama i Victora tuż obok hotelowego baru. Mili ludzie, moż na się z nimi dobrze targować i pić herbatę i palić fajkę wodną )
Z wszystkimi mał ymi minusami, wię cej dobrych wraż eń o hotelu. Na pewno jeszcze tam wró cimy!