Zły hotel?

Pisemny: 20 luty 2020
Czas podróży: 14 — 22 luty 2020
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 2.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 4.0
Pierwsze wraż enie jest bardzo zł e. Przybyliś my do hotelu o 04.15, dali nam kartkę papieru do wypeł nienia o rozliczeniu i kazano czekać do 10.00. Liczyliś my, ż e uda się to wcześ niej, zwł aszcza w przypadku dzieci w wieku 5 lat i innej pary z dwó jką dzieci w wieku 7 lat. Nikogo to nie obchodził o, nigdy wcześ niej. Dzieci spał y na krzesł ach, my też poł oż yliś my się na kanapie w przedpokoju. Sen oczywiś cie nie dział ał , nie był o ludzi, a personel celowo gł oś no krzyczał . Straszne komary w recepcji, pogryzione dzieci, opuchnię ta twarz. Na szczę ś cie miał am ze sobą tabletki i maś ci. Okoł o 9 dzieci i chcieliś my zjeś ć , na co personel powiedział , ż e nie wolno i poczekać , aż się osiedlą czyli po 5 dolaró w każ dy. Obok nas stał a kobieta, któ ra prosił a o wodę , bar był w pobliż u recepcji, jej też nie podano. Oto twoje pierwsze wraż enie.
Internet jest tylko w recepcji i poł ą czenie jest nierealne, ponieważ siedzi w nim 50 osó b. Oczywiś cie w pokojach nie ma internetu. Basen nie jest podgrzewany. W tym okresie w ogó le nie polecam tu chodzić , jest zimno, nikt nie pł ywa, tylko morsy. Pogoda jest jak marzec-kwiecień . W restauracji a la carte moż na, jak mó wią , raz za darmo zapisać się na wł oski i arabski, ale nigdy tam nie dojedziesz, bo tam nigdy nie ma miejsca. Na plaż y bardzo uporczywie oferowane są warkocze, wycieczki, masaż e, tatuaż e itp....nie bę dziesz mó gł spokojnie leż eć .
Kuchnia jest identyczna. Nie był o kawy przez 2 dni. Plastikowe talerze i szklanki. W tym okresie w ogó le nie ma animacji. Nie polecam tego hotelu. Niektó rzy turyś ci mó wili, ż e zapł acili, to my mamy. Nie zgadzam się z tym wyraż eniem. Niezbyt też mi się nie podobał o, ż e przewodnicy rzucają beczkę na miejscowych, któ rzy oferują wycieczki, i tych na przewodnikach, a ró ż nica w cenie jest ogromna, ale nie wiadomo, komu wierzyć . Wniosek jest tylko jeden: na każ dym kroku chcą dostać od ciebie pienią dze, dosł ownie bł agają c. Strasznie jest wchodzić do sklepó w - pó jdziesz do mojego sklepu, obiecujesz mi? Chyba ż e, oczywiś cie, już tam był eś .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał