Za twoje pieniądze jest ok

Pisemny: 2 październik 2017
Czas podróży: 6 — 13 wrzesień 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 8.0
Podró ż ował em z moją.11-letnią có rką . Nasz budż et był wię cej niż skromny, wię c wybó r hoteli nie był duż y. Spoś ró d wszystkich proponowanych wybrał Mirage, a potem bardziej ze wzglę du na poł oż enie w mieś cie. Reszta hoteli znajdował a się na obrzeż ach. Byliś my w hotelu okoł o 9 rano, zał oż yliś my bransoletki i wysł ano na ś niadanie. Doba hotelowa nie trwał a dł ugo, bagaż został dostarczony do pokoju. Osiedliliś my się w pokoju, któ ry był oferowany, inni nie wyglą dali, w zasadzie zaaranż owani, nic specjalnego. Szafa jest duż a, meble mocne, ale zniszczone, lakier na drewnie na krzesł ach popę kany. Pokó j w budynku B, 3 pię tro, z balkonem i widokiem na są siedni pusty hotel i kawał ek morza w oddali. Liczby parzyste w tym budynku nie są sł oneczną stroną , kiedy jest duż y upał . W pokoju jest czajnik elektryczny, 2 filiż anki, 2 szklanki, kilka pał eczek cukru i kilka torebek herbaty. Plus butelka wody 1.5 l. Chł odnica z wodą pitną na korytarzu. Nie pili wody w jej surowej postaci, jedynie w postaci herbaty. W ł azience był a suszarka do wł osó w, nie był o kosmetykó w do ką pieli, nie jest straszne, zawsze biorę wł asną . Nie był o sejfu, tylko w recepcji. Poś ciel jest czysta, rę czniki też . Sprzą tanie jest takie sobie, nie był o mokre. Na balkonie stoją plastikowe krzesł a i stolik, sam wytarł em kurz. Suszono na nich stroje ką pielowe i rę czniki. Owady na terenie hotelu został y zatrute wieczorem, okna muszą być zamknię te, jest ostry zapach. Terytorium: zwarte, wszystko bardzo pię kne, duż o krzewó w, starannie przycię te, teren zadbany, czysty. To jest monitorowane. Wszę dzie urny. Jest plac zabaw. Od sportowo-rozrywkowych rzutki, siatkó wka, bilard w lobby. Baseny są czyste. Poza tym w okolicy jest duż o kotó w. Plaż a jest mał a, jak laguna, dobre wejś cie, gł adka, buty nie są potrzebne. Nie ma odpł ywó w. Jest wież a dla ratownika. Ale ratownik jakoś tego nie zauważ ył . Do wody wchodziliś my tylko od strony piaszczystej, po lewej stronie wzdł uż laguny, wejś cie do wody ze schodkó w. Jeś li pó jdziesz do koń ca po lewej stronie wzdł uż zalewu, jest pomost, są jachty. Moż esz takż e zostać na molo. Jest coś takiego jak wyspy z parasolami, leż akami. Tam nie pł ywaliś my, nie powiem o gł ę bokoś ci i obecnoś ci koralowcó w. Z ryb widzieliś my jakiś drobiazg, pł ywa w szkoł ach. Leż aki drewniane, stare, ale mocne. Wujek z wielbł ą dem spaceruje po plaż y, proponuje przejaż dż kę za pienią dze. Na plaż y gra muzyka, animatorzy zapraszają do nauki tań ca i aqua aerobiku. Wieczorem też jest ruch, ale nie poszliś my. W pobliż u plaż y jest toaleta, wszystko cał kiem przyzwoite. Jest też kran do spł ukiwania stó p z piasku. Na plaż y moż na zjeś ć przeką skę z frytkami i pizzą (nie znaleziono w niej mię sa). Napoje, koktajle alkoholowe i bezalkoholowe. Tak, a przy basenie jest bar, tam nic nie zabrali, ale wydaje mi się , ż e tam są tylko napoje. Moż esz popł ywać do baru i wypić drinka w basenie. W pobliż u basenó w znajduje się pomieszczenie, w któ rym 1 raz dziennie odbierasz i zwracasz rę czniki z kartami.
Ż ywnoś ć . Poszliś my tylko do gł ó wnej restauracji. Pierwszego dnia był em rozczarowany. Jakoś wszystko jest takie skromne. Zrozumienie sytuacji przyszł o nieco pó ź niej, ż e za pienią dze zapł acone na wycieczkę czekanie na „ananasy z leszczynami był o ś mieszne”. Nie byli gł odni. Jak przyjdziesz na otwarcie to jest wybó r, a moja có rka poszł a po desery: ciastka i galaretka, a tak przy okazji pyszna galaretka, a ja po bakł aż any. Szacunek do szefa kuchni!! ! , nigdy w ż yciu nie pró bował am tak pysznych. Wię c "zmiecili" je w kilka minut. Duż o ciastek. Duż o fasoli. Ryż , Makaron. Gulasz warzywny. Puree ziemniaczane są cienkie i wodniste. Porcje mię sa i kurczaka. Kieł basa jest dziwna, ser taki sam. Nie brali sał atek, pierwszego dnia dostali kwaś ny pomidor, potem brali tylko plastry warzyw i doprawiali olejem. Owoce to zawsze melon (czasami niedojrzał e), pomarań cze. Kieł basa jest taka osobliwa, a ser jest taki sam. Nie podobał y mi się zupy. Kawa, herbata, mleko, cukier - wszystko w nieograniczonych iloś ciach. Samoobsł uga. Zastawa stoł owa jest szybko czyszczona. Soki typu Jupe. Na szczę ś cie nie był o problemó w ż oł ą dkowych.
Wi-fi jest bezpł atny, ale tylko w recepcji i na tarasie moż na go ró wnież zł apać w gł ó wnej restauracji. Restauracja znajduje się na drugim pię trze, moż na do niej wejś ć , omijają c wiele sklepó w, niektó rzy sprzedawcy denerwują . Popeł nił em bł ą d - zapytał em ile kapci. Wszystko! Codziennie dokuczał mi tymi kapciami i wykazywał oczywiste niezadowolenie z tego, ż e nie chciał em ich kupować . Chł opaki na plaż y ró wnież mę czyli się ofertami wycieczek. Tutaj nawet nie zapytał em co i ile, kapcie wystarczył y))), po prostu powiedział em, ż e był em już wszę dzie i nie chcemy nigdzie jechać , po prostu odpoczywaliś my.

Hotel poł oż ony jest w mieś cie, blisko centrum. Poszliś my do supermarketu trochę na prawo od hotelu, 3 min. spacer, zwany Carrefour. Pł atne kartą . Kupił em wodę , soki w paczkach, sł odycze, owoce. Ceny są normalne. A po lewej stronie centrum handlowe Kleopatra. Ale nigdy tam nie poszli. Pamią tki kupowano po drugiej stronie ulicy, wiele sklepó w i ceny są normalne, gorsze. Wychodzenie poza hotel nie jest straszne, nikt na nas nie rzucił się , wraż enie miasta (konkretnie w tej czę ś ci) był o dobre.
Podsumowują c, powiem to, ogó lnie rzecz biorą c, byliś my zadowoleni z reszty. Zapytał am w dokach, czy pojedziemy znowu do Egiptu i do jakiego hotelu, powiedział a naszemu Mirage, już wszystko tam wiem)) lub z aquaparkiem! Dziecko lubił o wszystko i jedzenie i morze, ale dzieci nie zwracają uwagi na takie chwile jak meble i inne rzeczy. Nastę pnym razem wybiorę inny hotel. Niech też bę dzie mał y, ale dla mnie najważ niejsza jest szeroka linia brzegowa i otwarte morze. Có ż , jedzenie. Wszystko inne jest drugorzę dne. Oczywiste jest, ż e cena-jakoś ć w tym hotelu odpowiada. Moż e za te pienią dze moż na trafić lepiej, chociaż wą tpię . Niedrogi hotel, wszystko jest skromne. Na koniec jako plus dodam ż e mieliś my busa o 17.00, wymeldowanie o 12.00, bransoletka nie był a odcię ta, dali klucz do pokoju na 1 pię trze w budynku A ż eby wzią ć prysznic i przebrać się (tylko w pokoju nie był o ś wiatł a, w rozś wietlił em duszę latarką do telefonu))), zostawiliś my walizkę w recepcji, poszliś my na obiad, a na koniec popł ywaliś my w morzu. A to wszystko bez grosza! ! ! Tego, czytają c recenzje i wedł ug znajomych, prawie nigdzie nie ma, tylko za dodatkową opł atą . Aby. A zameldowanie był o wczesne, a nie o wyznaczonej godzinie 14.00, a takż e bez dopł at. Wielkie podzię kowania dla cał ego zespoł u za nasze wakacje, rozwó j, sł uchanie komentarzy. Wyglą da na to, ż e niczego nie przegapił a. Dzię kuję za uwagę . Zał ą czam zdję cia.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał