Не рекомендую данный отель по следующим причинам:
1. Это 3 звезды, а не 4. Не навскидку, а фактически, в холле стоит «3». На вопрос: везде же значится 4 простой ответ «да свяли там за что-то, разве это важно? » В процессе проживания понимаешь, что очень важно.
2. Номер. Несмотря на купленный номер «в корпусе» и выданные 10долл администратору при заселении (так как он четко сразу же предупредил «есть номера хуже, есть лучше» и с удовольствием принял деньги), заселили ровно в 14 (прибыли в отель в 10) в один из самых старых номеров бунгало с видом в соседние окна. Бунгало- самые старые постройки отеля. Номера старенькие, планировка хромает (дверь СУ упирается в унитаз, душевая лейка прикручена на высоте 2.2м без шланга- помыть ребенка не является возможным в принципе, окна не открыть, кондиционер настолько шумит что спать не представляется возможным)
3. Отельный гид. Самое отвратительное: гид Хоссам (JoinUp, SunInternational)- страшный человек! После впаривания экскурсий, которые у него стоили вдвое дороже стандартных, очень разозлился, узнав что наша 73-летняя бабушка с больными ногами прибыла «просто позагорать» и не планирует их посещать. Настойчиво уговаривал купить ей хотя бы что-нибудь. В результате она согласилась на бесплатную обзорную по Хургаде (типа включенную в наш тур как подарок от туроператора). Когда же сообщили, что и нас ни одно из его предложений по экскурсиям не устроило, просто швырнул наши документы (ваучеры), крикнув, что тогда мы его не интересуем и оформлять он нас не будет. И что естественно никаких бесплатных экскурсий, включенных в тур, он нам тоже не даст, т. к. это «он решает», негодовал и не скрывал своей истерики. По итогу он еще и «забыл» организовать наш трансфер в аэропорт.
4. Учитывая пункт 3 экскурсии заказывали по Интернету (вдвое дешевле, чем у гида) и остались ими довольны.
5. Еда. Основное питание в основном ресторане- всегда толпы, все в наличии только в момент открытия, напитки разносят только официанты (ждать приходится долго и лишний раз не особо несут)+ распорядитель (они в розовых рубашках) пару раз буквально выгонял людей из-за столов, убирая их еду прямо у них из под носа, размахивая руками типа «пора освобождать место другим».
Вкусного ничего за весь период попробовать не удалось (кроме, пожалуй, сладостей).
В ресторане на пляже только обед с постоянным меню «макдональдса».
2 ресторана итальянский и монгольский- по записи- можно посетить по 1 разц для разнообразия (еда другая).
Для детей: В детском уголке сильно включены кондиционеры, на протяжении всего отдыха по тв в этой зоне один и тот же мультфильм без звука и стандартные 3 бочонка еды: картошка, макароны, котлетка. Мороженое в очереди в обед грамм по 30-50. По залу постоянно предлагают детские «коктейли» по 2.5 долл.
6. Море. Выбирали отель исключительно из-за пляжа и моря для ребенка. Откровенно говоря, так себе… Пляж отеля в море каменистый, только первые полметра песок, также «расчищены» от камней 2 дорожки в море по 1м шириной. На пляже соседнего «Жасмина» песок, но волны такие, что ребенку далеко не зайти.
7. Для детей. Почти ничего. Детская дискотека в 20:30, клетки с обезьянами в соседнем «Жасмин», детская площадка в упадническом состоянии (некоторые детали я бы даже охарактеризовала как опасные). Кроме того, в центре отеля стоит группа сломанных игровых автоматов (машинки, детский бильярд и пр). Ни один из них не работает, НО: автомат по продаже жетонов функционирует! Он призывно горит по вечерам, сердобольные родители, желая порадовать детей, бросают туда монеты, а в ответ ничего. Деньги собираются, а ни один ребенок услугами не воспользовался.
8. Персонал (уборщики, официанты) стараются, улыбаются. На рецепшене понимают только когда им это удобно, притом как по-русски, так и по-английски, просто смотрят на тебя и все.
9. Рядом: СенцаМолл. Лучше на такси за 2 долл в одну сторону (не больше! ) В гипермаркете оплата только местной валютой. Там можно купить креветки (до 10долл/кг и обжарить их на месте). Учтите, что обжарка уже включена в чеке на кассе, в то время как обжаривающий торговец требует 1долл/кг платить лично ему.
В целом уже на 5й день такого «отдыха» очень хотелось домой.
Nie polecam tego hotelu z nastę pują cych powodó w:
1. To są.3 gwiazdki, a nie 4. Nie od razu, ale w rzeczywistoś ci jest „3” w lobby. Na pytanie: wszę dzie są.4 proste odpowiedzi „tak, byli tam za coś zwią zani, czy to waż ne? » W procesie ż ycia rozumiesz, co jest bardzo waż ne.
2. Liczba. Pomimo wykupionego pokoju „w budynku” i 10 dolaró w przekazanych administratorowi przy zameldowaniu (bo od razu wyraź nie ostrzegł „są pokoje gorsze, są lepsze” i chę tnie przyją ł pienią dze), opł acili dokł adnie 14 ( Do hotelu przyjechał em o godzinie 10) w jednym z najstarszych pokoi w bungalowach z widokiem na są siednie okna. Bungalowy to najstarsze budynki w hotelu. Pokoje są stare, ukł ad kulawy (drzwi SU opierają się na toalecie, sł uchawka prysznica jest przykrę cona na wysokoś ci 2.2m bez wę ż a - w zasadzie nie moż na umyć dziecka, okien nie moż na otwarty, klimatyzator jest tak gł oś ny, ż e nie moż na spać )
3. Przewodnik po hotelu. Najbardziej obrzydliwa rzecz: przewodnik Hossam (JoinUp, SunInternational) to przeraż ają ca osoba!
Po sprzedaniu wycieczek, któ re kosztują dwa razy wię cej niż standardowe, bardzo się zł oś cił , gdy dowiedział się , ż e nasza 73-letnia babcia z bolesnymi nogami przyjechał a „tylko poopalać się ” i nie planuje ich odwiedzać . Uparcie namawiał em ją , ż eby przynajmniej coś kupił a. W rezultacie zgodził a się na bezpł atną ankietę Hurghady (m. in. w ramach naszej wycieczki w prezencie od organizatora wycieczki). Kiedy powiedzieli, ż e ż adna z jego propozycji wycieczek nam nie odpowiada, po prostu rzucił nasze dokumenty (vouchery), krzyczą c, ż e wtedy nas nie interesuje i nie wystawia nas. I co naturalne, nie da nam też ż adnych darmowych wycieczek w ramach wycieczki, bo to „on decyduje”, oburzył się i nie krył histerii. W efekcie „zapomniał ” też o zorganizowaniu naszego transferu na lotnisko.
4. Biorą c pod uwagę punkt 3, wycieczki zamawiane był y przez Internet (dwa razy taniej niż u przewodnika) i był y z nich zadowoleni.
5. Jedzenie.
Gł ó wnymi posił kami w gł ó wnej restauracji są zawsze tł umy, wszystko jest dostę pne tylko w momencie otwarcia, tylko kelnerzy dostarczają napoje (trzeba dł ugo czekać i znowu tak naprawdę tego nie niosą ) + kierownik (oni są w ró ż owych koszulach) dosł ownie kilka razy wyrzucali ludzi ze stoł ó w, wyrywają c im jedzenie prosto spod nosa, machają c rę kami, jakby „czas zrobić miejsce dla innych”.
Przez cał y okres nie udał o nam się skosztować niczego smacznego (moż e poza sł odyczami).
Restauracja na plaż y tylko lunch ze stał ym menu "McDonald's".
2 restauracje wł oskie i mongolskie - po wcześ niejszym umó wieniu - moż na odwiedzić.1 raz na zmianę (jedzenie jest inne).
Dla dzieci: w ką ciku dla dzieci klimatyzatory są mocno wł ą czone, w cał ej pozostał ej czę ś ci w telewizji w tym obszarze ta sama kreskó wka bez dź wię ku i standardowe 3 beczki z jedzeniem: ziemniaki, makaron, klopsiki. Lody w kolejce na obiad 30-50 gramó w. Koktajle dla dzieci są stale oferowane w holu za 2.50 USD.
6. Morze.
Wybraliś my ten hotel wył ą cznie ze wzglę du na plaż ę i morze dla dziecka. Szczerze mó wią c, tak sobie...Plaż a hotelu w morzu jest kamienista, tylko pierwsze pó ł metra piasku, 2 ś cież ki w morzu, szerokoś ć.1m, są ró wnież „oczyszczone” z kamieni. Na plaż y są siedniego „Jaś minu” jest piasek, ale fale są takie, ż e dziecko nie moż e daleko zajś ć.
7. Dla dzieci. Prawie nic. Dyskoteka dla dzieci o 20:30, klatki z mał pami w pobliskim „Jaś minie”, plac zabaw w dekadenckim stanie (niektó re szczegó ł y okreś lił bym nawet jako niebezpieczne). Ponadto w centrum hotelu znajduje się grupa zepsutych automató w (samochody, bilard dla dzieci itp. ). Ż aden z nich nie dział a, ALE: automat do sprzedaż y tokenó w dział a! Pł onie zachę cają co wieczorami, wspó ł czują cy rodzice, chcą c zadowolić swoje dzieci, rzucają tam monetami, ale nic w zamian. Pienią dze są zbierane, ale z usł ug nie skorzystał o ani jedno dziecko.
8. Pracownicy (sprzą tacze, kelnerzy) pró bują , uś miechają się.
W recepcji rozumieją tylko wtedy, gdy jest to dla nich wygodne, ponadto zaró wno po rosyjsku, jak i po angielsku, po prostu patrzą na ciebie i to wszystko.
9. W pobliż u: SenzaMall. Lepiej wzią ć taksó wkę za 2 dolary w jedną stronę (nie wię cej! ) W hipermarkecie pł aci się tylko w lokalnej walucie. Tam moż na kupić krewetki (do 10 USD/kg i usmaż yć je na miejscu). Należ y pamię tać , ż e palenie jest już uwzglę dnione w czeku przy kasie, podczas gdy sprzedawca palenia wymaga, aby został mu osobiś cie zapł acony 1 USD / kg.
W ogó le już pią tego dnia takiego „odpoczynku” bardzo chciał em wracać do domu.