Moje wakacje

Pisemny: 24 październik 2006
Czas podróży: 24 — 31 październik 2006
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 4.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 7.0
W tym (2006) roku, na począ tku paź dziernika, postanowiliś my uciec od chł odnej pogody w cieplejsze miejsce i tym samym zakupiliś my bilety do hotelu Charm Life Paradise poprzez trasę East Life Tour do Hurghady. Oczywiś cie trudno latać samolotem, okoł o 5 godzin, ale wraż eń jest duż o, zwł aszcza gdy koń czy się zachmurzenie i widać ziemię . Zrobił em kilka uję ć , szkoda tylko, ż e aparat zostawił em w bagaż u, a zdję cia na komó rce nie wychodzą tak dobrze. Od pierwszych minut na ziemi zanurzasz się w upale, ale latanie był o chł odne, chociaż w drodze powrotnej wł ą czyli piec, aby upał i dusznoś ć był y niesamowite.
Nasza przygoda zaczę ł a się od noclegu w hotelu. Okazał o się , ż e nasze pokoje został y oddane Niemcom (musieliś my mieszkać w innym hotelu) i dowiedzieliś my się o tym dzię ki jednemu mocnemu pasaż erowi, któ ry jechał z nami. Nie wiedział em, ż e jeś li wyjeż dż asz za granicę , to musisz napisać wniosek o roaming, inaczej komó rka tam nie zł apie. Nie mogliś my zadzwonić , a nasz dział acz dodzwonił się , ale sprawa nie ruszył a. Zaproponowano nam hotele do wyboru, wię c polecam spisać , ile gwiazdek mają hotele, któ re Ci odpowiadają , jak o tym mó wią .
I pojechaliś my do hotelu, w któ rym spę dziliś my odpoczynek. Hotel jest bardzo wygodny, choć duż y - duż o pokoi. Jakoś postanowiliś my się poznać , gdzie znaleź liś my wyjś cie na dach, ale choć nie jest ono przeznaczone dla turystó w, podziwialiś my panoramę , znaleź liś my fontannę (jak grzybek, a woda z niego spł ywa), basen na dziedziń cu. Aby dostać się do fontanny, trzeba zejś ć na pierwsze pię tro (recepcja jest na drugim pię trze) i wszystko jest wzdł uż korytarza, to dł ugi spacer, ale jest pię kny. Mó wią , ż e w tym basenie jacuzzi jest wł ą czane o 8 wieczorem. Na począ tku nawet tego nie wiedzieliś my. Hotel jest bardzo zielony, pię kny, altany, w któ rych bardzo przyjemnie jest posiedzieć wieczorem, posł uchać cykad i podziwiać poł udniową noc. Wieczorem hotel jest bardzo pię knie oś wietlony, szkoda, ż e ​ ​ nie miał em nocnego filmu. Co prawda plaż a jest niewielka, a statki cumują w morzu, ale miejsca do pł ywania jest wystarczają co duż o, ale zdarza się , ż e wypł ywają c na gł ę boką wodę , prawie przewracasz się nad gł ową - czasami duż o ludzi pluska w pł ytkiej wodzie.

Na począ tku dostaliś my taki numer, ż e zawró ciliś my zgodnie i wyszliś my. Hotel skł ada się niejako z 2 elementó w, najpierw pokazano nam stare skrzydł o, ale polecieliś my do 4 gwiazdek, a to, co nam pokazano, nie cią gnie.
Postanowiliś my pojechać do naszego hotelu i siedzieć tam, aż zsiniejemy, rzucają c skandal dla odmiany, to moż e zadział ać . Nastę pnie zaoferowano nam kolejny pokó j - dwupoziomowy. Na parterze minikuchnia, szerokie ł ó ż ko, ale trochę kró tkie, jak się pó ź niej okazał o, spał em w poprzek, lodó wka, telewizor, pokazuje 1 kanał rosyjski i kilka zagranicznych, balkon . Wchodzisz po schodach, zaraz po prawej jest zabudowana szafa, doś ć przestronna, poł ą czona ł azienka, ale jak się pó ź niej okazał o bez okapu, po lewej jest pokó j. Posiada 2 ł ó ż ka, 2 szafy, szafkę nocną , lustro ze stolikiem oraz balkon. Każ de pię tro ma indywidualny klimatyzator. Co prawda wszystko już wymaga naprawy, coś się rusza, hydraulika jest na granicy fantazji: coś się zawiesza, pę ka, woda nie odpł ywa dobrze, ale niewiele osó b zna rosyjski, gł ó wnie angielski, naprawiają to na dł ugo, ale przynajmniej to naprawiają . I jakoś brudno, kiedy weszliś my do pokoju, stó ł i krzesł a na balkonach był y szare od brudu. Oczywiś cie moż na pomyś leć , ż e wyobraż am sobie ró ż ne rzeczy, ale pojechał em do Turcji, do 3-gwiazdkowego hotelu i mam się z czym poró wnać .
Na począ tku jedzenie mi się podoba, wydaje się urozmaicone, ale asortyment praktycznie się nie zmienia, a pod koniec wakacji jest polowanie i nie moż na na nic patrzeć . Szkoda, ż e ​ ​ nie oczekują , ż e Niemcy bę dą lubić jeś ć . Zajmują salę na pó ł godziny przed posił kiem, a potem wszystko zmiatają . Idziesz za nimi, zdarza się , ż e Niemcy zjedzą cał e mię so, a reszta tylko ziemniaki. Nawiasem mó wią c, ziemniaki są czę sto niedogotowane, a owsiankę zazwyczaj sprowadza się na zimno. Raz nawet posypali ją kruszonym lodem, innym razem kokosem, potem dodano tam granat, ale cał y czas owsianka był a zimna. Niestety nie zrozumieli nas, staraliś my się wytł umaczyć , ż e wiele osó b lubi ciepł ą owsiankę , a bez owsianki ż yli.
Kolejna rzecz, któ ra mi się nie podobał a, w jadalni jest taka kadź z napojem. Podobno jest skoncentrowany i rozcień czony, najpierw był smaczny, a potem rozcień czony do tego stopnia, ż e ​ ​ woda był a tylko zabarwiona wodą . Wkró tce zmienili go na czerwonawy napó j, ale ja nie lubię boró wki, ale smak był podobny. Lubił em rano jeś ć suche ś niadanie z mlekiem, ale ostatniego dnia mleko był o dziwne, nie smak mleka, ale jakby dodano tam wodę . Czekają c, sł yszał em rozmowę kobiet, rozmawiał y tylko o mleku, ż e to mleko w proszku, jest po prostu wyhodowane. Nie wiem, nie widział em, nie rę czę za to. Szkoda, ż e ​ ​ bardzo rzadko dają owoce, a jak już , to takiej jakoś ci, ż e raczej nie kupilibyś my ich w domu, a niektó rzy ł apią tak duż o, ż e wielu ich nie dostaje. Ale czasami jest pyszne mię so, dobrze wypadają naleś niki. I bar w jadalni - gdy czekasz na ś mierć z gł odu, kolejka na plaż y szybciej się przesuwa. Dają lokalne wino butelkowane, ale ja nie lubię wina, a mó j ojciec nie lubił tego. Jest piwo, ale wedł ug niego sł abe, ale lubi mocne trunki. Moż esz zamó wić koktajl: rum, sprite, ló d. Mó j ojciec to lubił , a jak jest trochę rumu, to mi też nic nie smakuje - raz pró bował em.

Na miejscu jest wł oska restauracja, wybó r jest niewielki, ale pizze są pyszne, ale czekają c na nie stracisz cał ą cierpliwoś ć . Poszedł em kiedyś do restauracji, zł oż ył em zamó wienie, a po godzinie okazuje się , ż e nie był o zamó wienia, zapomnieli podać mi menu, myś lał em, ż e siedzę czekają c na pizzę , ale okazał o się , ż e był o po prostu jak ż e. Ale wieczorami w restauracji jest bardzo przytulnie, gra przyjemna muzyka, na szklanym stole pali się ś wieca, na ś cianach zapalają się mał e lampki, restauracja bardzo ł adnie oś wietlona, ​ ​ powiew ciepł y, ale obsł uga psuje nastró j. Spę dził em wtedy prawie 2 godziny w tej restauracji. Ale w barach i restauracjach moż na poprosić o sprite, colę , mirindę , herbatę . Nie bę dziesz się nudzić , o ile masz ochotę na dobrą zabawę , do tego w hotelu dział a zespó ł animatoró w. Dokł adnie o 10.00 zaczynają ogł aszać w radiu, ż e dzisiaj. Moż esz uprawiać poranną gimnastykę w wodzie, grać w siatkó wkę , pił kę wodną , ​ ​ bochu, tenisa stoł owego, tań czyć taniec brzucha. Animatorzy są bardzo uroczymi i przyjaznymi ludź mi, zapisują się też do wł oskiej restauracji, jeś li chcesz spró bować . Jest dyskoteka dla dzieci, codziennie programy pokazowe o 10.00 moż na iś ć na dyskotekę , moż e jest coś jeszcze, ale przyjechaliś my tak zmę czeni, a ró ż nica czasu dał a się odczuć - gł ó wnie spaliś my i odpoczywaliś my. Dopiero pod koniec oż ył em i kilka razy poszedł em na gimnastykę w wodzie.
Moż esz posurfować lub skorzystać z masaż u, w zasadzie jest tam bardzo takich mę ż czyzn, wielu uroczych, przystojnych, i bę dą ci szybko sł uż yć i ż artować , wypeł niać komplementami, a niektó rzy podobno, aby nie tracić czasu na na pró ż no - prostym tekstem: chodź ze mną , ale w pię knie nie odmó wisz im. Takie oczy i rzę sy, a na uszach wiszą makaron. Ale nie podobał mi się ten rodzaj konsumpcjonizmu. Ale jeś li trzymasz je na dystans, natychmiast zapominają o swojej wiecznej mił oś ci i znajdują nową ofiarę , a najlepiej iś ć tam ze swoim chł opakiem lub od razu powiedzieć , ż e jesteś ż onaty, nie bę dą się tak trzymać . Ale nie poszedł em na masaż , zamiast tego poszedł em do jacuzzi. Z boku są niejako 2 odrzutowce, tylko dla dwó ch. Kierunek wody moż na regulować , obracać w miejscu, z któ rego pł ynie woda i doskonale. Tylko dla tych, któ rzy mają bó l plecó w, ogó lnie cał ego ciał a, to dobrze. To prawda, woda jest zimna, ale moż na się do niej przyzwyczaić . Z jacuzzi pod mostem moż na wypł yną ć do pł atnego baru lub skrę cić i popł yną ć , aby znaleź ć się w basenie. Nie jest gł ę boka, ale moż esz bulgotać . Dla dzieci jest bardzo pł ytki basen.
W hotelu są sklepy, bardzo sympatyczni sprzedawcy, ale szkoda roś lin przy wejś ciu do hotelu, przynajmniej by był y podlewane czy coś , inaczej są jakoś nadgryzione, liś cie są zawieszone, ziemia jest twardym kamieniem , tak jak z palmą na 2 pię trze. Ale z wodą w Egipcie, napię ciem, ż eby umyć zę by, kupować wodę pitną , nie moż esz z kranu. Wodę dostaliś my ze stoł ó wki. Takż e wszystkie kosztownoś ci, pienią dze, dokumenty, telefony komó rkowe, wszystkie drobiazgi - oddaj wszystko na recepcję , jest sejf. Wszystko co posiadasz wkł adasz do koperty, wpisujesz numer pokoju i godzinę , podpisujesz w kolumnie akceptacji, a gdy chcesz to odebrać , w kolumnie wystawienia jest to obowią zkowe. Nie zostawiaj pienię dzy w pokoju - to jedyny sposó b, w jaki oszukują . Bardzo fajnie chodzić wieczorami, chodniki są ogromne, wył oż one pię knymi pł ytkami, takie super oś wietlenie, auta jeż dż ą tam tylko ze ś wiatł ami bocznymi, jest tak lekko. I nie ma przepisó w ruchu drogowego, znakó w, sygnalizacji ś wietlnej, ale nie ma wypadkó w, nie widzieliś my ich, wię c nie ryzykuj wypoż yczenia samochodu, jeś li spotkasz się z taką usł ugą . Moż esz iś ć do McDonalda, spró bować lokalnych lodó w na ulicy (polecam banana, mokkę , kawę , ale nie bierz wanilii - totalnie obrzydliwe), ale sklepó w jest niezliczona iloś ć . Pierwszego dnia byliś my tak przeraż eni, ż e generalnie przysię galiś my, ż e nie bę dziemy jechać nigdzie indziej (chociaż nie mogliś my tego znieś ć ). W dwie godziny pokonaliś my dystans, któ ry nastę pnie pokonaliś my w 15 minut! Idziesz, zaczynają cię o coś pytać , najważ niejsze jest rozpoczę cie rozmowy, a potem wcią gają cię do sklepu, zaczynają dawać ci herbatę , gawę dzić i nie uciekniesz! Na począ tku polecam nic nie kupować , rozglą dać się , targować , czasem cena moż e być obniż ona dwukrotnie. Moż esz po prostu nie odpowiadać na wezwania kupcó w, powiedz nam, czy je mamy, czy nie, moż esz nadal iś ć na spacer. O godzinie 4 moż na udać się do starego miasta. Jest duż o taksó wek, autobusó w, wszyscy piszczą , oferują c każ demu podwó zkę . Ale taksó wka bę dzie droż sza - 1.2 dolara od osoby, a autobus kosztuje 1 funt (okoł o 5 funtó w za 1 dolara, ale kurs wymiany to 5.5 funta. 20 dolaró w 114 funtó w) od osoby. Jeś li pó jdziesz do starego miasta, zapytaj go: bas? Jeś li bas mó wi, tj. autobus, zapytaj o cenę - cenę zawsze uzgadniaj z gó ry, potem zapytaj centrum? A kiedy potwierdzi, moż esz iś ć . I poprosić Yelguna z powrotem?
Jeś li potwierdzi, moż esz iś ć lub pokazać nazwę hotelu, moż e cię ró wnież zabrać . Na starym mieś cie poszliś my do baweł nianego sklepu karlus (jest ich dwa) - są bardzo tanie rę czniki, moż na kupić szlafroki, koszulki, rajstopy - dzianiny wysokiej jakoś ci. Ale rajstopy kupił am w Yolki-Palki (jeś li wyjdziesz z hotelu i pó jdziesz w prawo na 10-15 minut, na lewą stronę ), tam jest taniej i jakoś ć nie jest gorsza. A jeś li wieczorem wyjdziesz z hotelu w lewo, po 10 minutach, po ciemnej stronie ulicy, po lewej zaczną sprzedawać owoce. A ile toreb, ale ró ż nych! I uderzenie! Generalnie był yby pienią dze, ale pomoż e ci to, gdzie je wydać . Nawiasem mó wią c, w drodze powrotnej na lotnisko sprzedaje się ró wnież wiele rzeczy, jest sklep monopolowy - wó dka, likiery, od okoł o 11 USD, perfumy, kosmetyki! W innych sklepach są T-shirty, pocztó wki, rę czniki, wszelkiego rodzaju wisiorki, tak przy okazji, toaleta jest tam pł atna, powiedzieli nam, ż e za darmo, ale bezczelnie się przebiliś my, nie zabiorą nam pienię dzy , ale dolar - gdzie jest tyle zmian od ich lokalnych? Generalnie oto moje wraż enia, po prostu się zdenerwował em, brakował o niektó rych pamią tek, nie drogie: 10 funtó w, okoł o 60 rubli za nasze pienią dze, jeś li ktoś pojedzie do Hurghady, kupił bym to dla mnie, oddał bym pienią dze. Moż e to bezczelnoś ć , ale raczej nie pojadę do Egiptu, moż e bę dę miał szczę ś cie, ż e zwró cę swoją rzecz. Na wszelki wypadek mó j adres jest w internecie, marisha_pozd@mail. ru

Jeś li chodzi o wycieczki, wybraliś my trzy: Kair, Luksor i wyspy koralowe. Wyspy nas rozczarował y, spodziewaliś my się wię cej, ale przewodnik był ś wietny, mistrz wszystkich zawodó w, narysuje tatuaż , pokaż e konkursy i zagra na „bę bnie”. Oczywiś cie nie nazywają tego bę bnem, ale podobał nam się dź wię k. Wię c w zasadzie moż na jechać , wszystko zależ y od miejsca. Luksor i Kair - ciekawe, choć mę czą ce przez tyle czasu w autobusie. Zabierz ze sobą duż o wody, sprzedali nam litr w autobusie za 5 funtó w i zamień go na funta - idź do toalety lub zró b sobie zdję cie z Beduinami (5 funtó w, kolejne zdję cie 1 funt wedł ug potrzeb), dają suche ś niadanie w drodze, a po powrocie należ y się spodziewać pó ź nego obiadu, ale nigdy na to nie czekaliś my - byliś my zbyt zmę czeni i chcieliś my spać . W Luksorze i Kairze wszystko opowiedzą i pokaż ą , jest bardzo ciekawie, szkoda, ż e ​ ​ nie dają wystarczają co duż o czasu na inspekcje, jak to mó wią galopują c po Europie: wszystko biegnie. Przyjrzeliś my się piramidom, sfinksowi, robi wraż enie. Kto nie miał czasu na zakup aparatu cyfrowego - biegnij do sklepu, rzadko robię zdję cia, wię c stary aparat leż ał , a ile klatek został o pominię tych! Nie wzią ł em wystarczają co duż o filmu i nie był o filmu nocnego, ale w nocy jest tak pię knie! Kawiarnie, sklepy, hotele i palmy są oś wietlone! Czę sto są tam altany, w któ rych odpoczywają miejscowi mę ż czyź ni lub w kawiarni. Spró buj fajki wodnej, nigdy się do tego nie dotarliś my.
Widział em nasze dziewczyny, ale już ubrane po egipsku - wszystkie zamknię te, z dzieć mi, ale oczywiś cie poszł y do ​ ​ tatusió w, nie wyglą dają jak mamy. Na począ tku kobiet w ogó le nie był o widać – zaczą ł się Ramadan, ty jedziesz i tylko mę ż czyź ni, to nie jest takie zwykł e. Ogó lnie moż esz pojechać do Egiptu, patrz.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał