Dobrego wypoczynku!

Pisemny: 9 marta 2014
Czas podróży: 6 — 16 styczeń 2014
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 7.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 6.0
Witam! Decyzja o wypoczynku w Egipcie na ś wię ta Nowego Roku przyszł a spontanicznie, wyjazd do biura podró ż y i oto mamy w rę kach ukochane vouchery.
Odpoczywaliś my w Egipcie po raz pierwszy, w tym hotelu od 01.06. 2014 do 16.01. 2014 był o nas troje z przyjació ł mi. Przyjechaliś my po poł udniu, okoł o godziny 12 czasu lokalnego, przy meldowaniu się do pokoju zainwestowali trochę pienię dzy w nasze paszporty (15 USD), podobno dlatego rozliczyli nas prawie natychmiast, a nie po godzinie 14.00. Dostał em pokó j na parterze z widokiem na morze, chociaż to morze jest oddalone o okoł o 500 metró w. Pokó j na pewno nie jest 5*, meble są stare, dywany to niezrozumiał e plamy, ale generalnie wszystko nie jest takie zł e, biorą c pod uwagę , ż e praktycznie tylko noc spę dziliś my w pokoju, resztę czasu spę dziliś my albo na plaż a lub na wycieczki. Przy odprawie od razu sprawdź , czy wszystkie lampy dział ają , stan luster i szyb balkonowych, a jeś li coś jest nie tak, natychmiast zgł oś to w recepcji. Z pokoju moż na był o od razu przejś ć przez balkon na plaż ę , omijają c w ten sposó b irytują cych kupcó w, któ rych w hotelu był o doś ć . Poś ciel, jak nam się wydawał o, nie był a zmieniana przez cał y pobyt, ale zmieniano rę czniki, papier toaletowy, wodę pitną (z wodą , jak widział em tutaj opinie, nie mieliś my problemó w, a wrę cz przeciwnie przy sprawdzaniu na zewną trz został o 5 butelek wody za 0.5, dzię ki za to Mahmoud, naszemu sprzą taczowi) zawsze był y. Na począ tku nie był o ciepł ej wody, zamiast tego pł ynę ł a niezrozumiał a brą zowa ciecz. Jak już powiedział em, Mahmoud, osoba pozytywna, sprzą tał pokó j, codziennie zostawiali mu bakszysz, 1-2 USD, sprzą tali wszystko w pokoju, wykrę cali ró ż ne figurki z rę cznikó w, w pokoju niczego nie brakował o. Nawiasem mó wią c, jeś li podró ż ują z Tobą wię cej niż dwie osoby, wygodniej bę dzie z kilkoma kluczami, w recepcji moż esz poprosić o drugi klucz.
Ż ywnoś ć . Przyjechaliś my 6 rano, a wieczorem czekał a na nas tzw. kolacja wigilijna. Ś wią teczna kolacja, za któ rą zapł aciliś my 50 USD od osoby, gł upio skł adał a się z dań , któ re serwowano w restauracjach Ala Carte, program był nudny, ogó lnie niespecjalnie nam się podobał i pospiesznie się wycofaliś my. Jeś li chodzi o jedzenie to codziennie był o mię so lub ryba, ryż , makaron, duż o ró ż nych wypiekó w, sł odyczy, w zasadzie każ dy znajdzie to, co lubi.

Restauracje Ala Carte. Zapisaliś my się bez problemu, owszem, kilka razy nie był o miejsc, ale i tak udał o nam się odwiedzić prawie wszystko poza kuchnią turecką i mieszaną . Lubił niemiecki i wł oski. Ale po rosyjsku na ogó ł dawali to samo, co na zwykł ym obiedzie.
Alkohol. Jak napisali tutaj, nie radził bym pić niczego poza piwem. Każ dy „mocny” alkohol jest lokalnie produkowany, rozcień czany i ma specyficzny posmak. Radzę zabrać ze sobą alkohol z dutika.
Morze jest tym, po co wszyscy tu przyjeż dż ają . Morze był o wspaniał e, woda ciepł a, czysta, chociaż rafy był y martwe, ale fauna morska był a obecna w duż ych iloś ciach. Począ tkowo pogoda był a wietrzna (choć to normalne na począ tku stycznia) i nie był o zbyt komfortowo wyjś ć z wody, ale w ś rodku odpoczynku pogoda wró cił a do normy, wiatr ucichł i temperatura wzrosł a. Jest też podgrzewany basen, kilka prostych zjeż dż alni. Basen jest czysty i zadbany. W cią gu dnia moż na popł ywać w morzu, a pó ź nym popoł udniem przejś ć na basen z ciepł ą wodą . Plaż a nie jest zł a, stosunkowo czysta, wejś cie do morza nie zawsze jest jednak piaszczyste i raczej ł agodne, trzeba był o stą pać daleko po pas w wodzie, ale mamy i dzieci był y szczę ś liwe.
Sprzedawcy wycieczek na plaż ę bardzo nas denerwowali swoimi ofertami, nic od nich nie kupowaliś my, nie kupowaliś my też wycieczek od naszego przewodnika Pegaza, bo. kosztowny. Wycieczki został y kupione od przewodnika, któ ry został znaleziony w recenzjach z tej strony, nazywa się Mohamed. Jego ceny był y o rzą d wielkoś ci niż sze niż u organizatora wycieczki, ale należ y pamię tać , ż e tak naprawdę nikt nie jest za ciebie odpowiedzialny. Z Mohamedem wybraliś my się na indywidualną wycieczkę po Luksorze-Denderze. W przeciwień stwie do innych przewodnikó w Mohamed doskonale mó wi po rosyjsku, jego mowa jest jasna i zrozumiał a, wię c ciekawie był o dla nas go posł uchać . Nawiasem mó wią c, dał nam znaczną zniż kę na tę wycieczkę . Wzię liś my też od niego super safari, nurkowanie i El Gounę . Podobał y nam się wszystkie wycieczki i przeszł yś my bez incydentó w. Jeś li jedziesz do El Gouna, to nie bierz reklamowanego przez nich piwa „Sahara”, ponieważ . to samo piwo moż na kupić na plaż y w hotelu, a taniej.

Nie podobał y mi się dyskoteki w hotelu - był a nudna muzyka i mał o ludzi. Animacja na plaż y był a i nie był a wystarczają co zł a, animatorzy starali się maksymalnie zabawić tł um wczasowiczó w. Pamią tki kupowano w supermarkecie niedaleko hotelu (za wyjś ciem z piramidy, zaraz w lewo, 200 metró w), gdzie kupcy nie denerwowali się i moż na był o spokojnie wybrać prezenty.
Generalnie za pienią dze, któ re zapł aciliś my, odpoczę liś my w stu procentach, czego wszystkim ż yczę !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał