Morze jest super ...... i .... wszystko

Pisemny: 22 może 2008
Czas podróży: 22 — 29 kwiecień 2008
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywaliś my w tym hotelu od 23.04. 08 do 3.05. 08. Poszliś my odpoczą ć od trasy Anex. Poszliś my odpoczą ć , a nie walczyć . Obiecał em sobie, ż e nie bę dę zwracał uwagi na ró ż ne drobiazgi, ale drobiazgi okazał y się wcale nie drobiazgami. Specjalnie zaplanowaliś my czas wyjazdu - 5 rano, aby nie stracić opł aconego dnia. Kupony otrzymaliś my w przeddzień wyjazdu i dowiedzieliś my się , ż e wylatujemy o 15-10 (linia aerosvit), w efekcie wylecieliś my o 16-00. W zwią zku z tym o godzinie 21 przyjechał a doba hotelowa. Stracony. Przewodnik z trasy Anex-Mohammed (rzadki kretyn) pojawił się dopiero rano. W voucherze był o zaznaczone, ż e mieszkamy w centralnym budynku. Chcieli nas od razu zamkną ć w bungalowie (znajomi zostali zamknię ci, dziecko miał o 70 uką szeń komaró w, specjalnie policzyli). Generalnie za 10 dolcó w zał atwiono nas w budynku. Był o już ciemno, mó j syn i ja byliś my już doś ć zmę czeni, a pokó j wydawał nam się niebiań ski. Szczegó lnie cieszę się , ż e na 1. pię trze moż esz od razu udać się na terytorium. Ż E w pokoju strasznie pachniał o dichlorwem. Nie byliś my bardzo zakł opotani - portier powiedział jak spray - uwierzyli (myś leli, ż e mają takie ś mierdzą ce spraye - zniknie). Nastę pnie do dichlorwó w dodano zapach ś ciekó w, ale postanowiliś my też nie zwracać na to uwagi - zamierzaliś my odpoczą ć i nie być kapryś nymi. Ogó lnie rzecz biorą c, przez pierwsze dwa dni cieszyliś my się . A potem po prostu nie zeszli z garnka - po każ dym posił ku strasznie bolał ż oł ą dek. Piliś my tylko ś wież e soki i min. Przykro mi. bo wiedzieli, ż e nie moż na tam pić zwykł ej wody (ale na niej gotują ). Nigdy nie znalazł em tam naturalnej kawy - jak myś licie, panowie czytają cy moją recenzję - kawa rozpuszczalna przypalana w pię ciogwiazdkowym hotelu to norma. Swoją drogą soki do butelkowania, to nie są soki, tylko rozpuszczalne Jupi – pamię tajcie 10-15 lat temu mieliś my te ś mieci, też nie moż na ich pić , od razu na garnku. Kto wię c chce skorzystać z hydrokolonoterapii, powinien odwiedzić ten hotel. Przez ostatnie dwa dni w ogó le nie jadł am, bardzo chciał am, ale kiedy przypomniał am sobie ich jedzenie, zaczę ł am czuć się chora. Tak, na 2 pię trze budynku znajduje się wł oska restauracja - Bela Vista - nie wierz w te same ś mieci co w restauracji ogó lnej. Tylko makaron to 2 rodzaje wię cej. Doskonał e, moż e tylko ciastka. Ale nie zawsze bę dziesz jadł buł ki i ciasta. Generalnie był am zaskoczona, jak moż na tak dobrze piec i gotować tak obrzydliwie. Jedliś my normalnie, bez szkody dla organizmu - 2 razy. Raz zamó wiliś my indywidualną ł ó dkę - (na 2 rodziny) smaż yliś my ś wież o zł owioną rybę , a za drugim razem - zamó wiliś my krewetki Jumbo - z nami na tarasie, gdzie przy basenie jest pł atny barek, grillowany - 10 sztuk. -150 UAH Tutaj oczywiś cie zabraliś my nasze dusze, ludzie chodzili oblizują c usta, ale pł acą c 5 gwiazdek. hotel all inclusive, wydaje się , ż e tak naprawdę nie chcieli wydawać pienię dzy na taki (ich zdaniem) nadmiar. Teraz przejdę do kolejnego negatywu – có rka moich koleż anek przez 3 dni był a w fatalnym stanie (dziewczynka 2 lata, 5 miesię cy) – wymioty, biegunka, gorą czka. Mó j syn (1 rok 9 miesię cy) dwa dni przed wyjazdem zł apał jakiegoś wirusa bez konkretnych objawó w, nic nie boli, tylko wysoka temperatura, któ rej paracetamol nie jest w stanie obniż yć . A teraz, panowie czytają cy, wyobraź cie sobie taki obrazek – idziemy wzdł uż najpię kniejszego budynku centralnego budynku, i....potem moje dziecko staje na czworakach i zaczyna raczkować i ł apie-rę ce-zł apał o coś . Jak to zobaczył am, był am oszoł omiona ROCKET, ró wnież w cią ż y, dla dziecka, wszelkiego rodzaju owady są teraz bardzo interesują ce, ale był am w szoku. Jeś li chodzi o sprzą tanie pokoi, zawsze zostawiali bakszysz, specjalnie zdejmowali poś ciel i rzucali ją na podł ogę , podnosili i kł adli z powrotem na nas. Jakoś dojeż dż amy o 14.00, a pokó j nie był jeszcze posprzą tany, mimo ż e sprzą taczka w pokoju (Abdul nasz numer to 158) nie zmieniał a wszystkich 10 dni naszego pobytu i wiedzieli, ż e mamy dziecko i musiał spać . Jestem w recepcji, mó wią.5 minut. Ogó lnie sprzą tał i ś cielił ł ó ż ko. Nigdy nie widział em odkurzacza. Kurz sam się wytarł . Na recepcji nie bijemy ludzi, udają , ż e nie rozumieją ani rosyjskiego, ani angielskiego. Rosyjskoję zyczni ludzie nie trawią (hotel to gł ó wnie rosyjskoję zyczni wczasowicze), mó wią , ż e Rush Mosca jest zł y. Mó wię im, ż e jestem Ukrainą , Kijowem, ale oni wcią ż się spieszą , wcią ż ź li. W jadalni nie moż esz znaleź ć wolnego stolika, jeś li go znajdziesz, jest brudny, dopó ki nie szturchniesz twarzy, nie usuną go. Czyszczą , odgarniają okruchy i grudki serwetką prosto z podł ogi, na krzesł a (bę dziesz tam, zwró ć uwagę na zapchane krzesł a). Krzeseł ka dla dzieci w ogó le nie są myte, przez co zawsze chodził y na wilgotne chusteczki, jednocześ nie wycierają c sprzę ty. Ale jak widać to nie pomogł o. Szef (Murzyn) bardzo się boi, zaczynają szeleś cić . Ogó lnie tak. Morze jest oczywiś cie super, klimat oszoł omiony, teren hotelu duż y, zielony, jedzenie i lokalne fu. Zdecydowaliś my, ż e nie odpoczywamy już w Afryce. Na Morzu Czerwonym nie moż na przenosić tylko doś wiadczeń nurkowych. I ostatnia – nasz wyjazd jest generalnie rozdarty latami. Ponownie transfer od 8-25 do 23-17. Musiał em zapł acić.40u za hotel. e. i tylko do 18-00. O 19-- przyszedł transfer. Przyjechaliś my na lotnisko, okazał o się , ż e numery lotó w się zgadzają , ale litery się nie zgadzają . Okazuje się , ż e UIA nie wysł ał a potwierdzenia zmian i przekierowania lotu do Hurghady. W rezultacie był o okoł o 60 osó b takich jak my, któ re sporzą dził y listę ze wszystkimi danymi paszportowymi i biletowymi. Hurghada zwró cił a się do Kijowa i czekaliś my na odpowiedź . Dzię ki Bogu wyleciał o o 00.40 min. Okazał o się , ż e to linia lotnicza Wind Rose, wielu zrobił o zdję cia samolotowi, nigdy nie widzieli tak starego. Kiedy wylą dowaliś my, pł akał am ze szczę ś cia, ż e ​ ​ wreszcie moja rodzina i ja jesteś my w rodzinnym Kijowie. Na trapie przywitał a nas karetka - wezwali nas z samolotu jeszcze w locie. Znowu nie mogli obniż yć temperatury 39.1 u mojego syna. Oczywiś cie nie był o apteczek z asperyną na pokł adzie !! ! Jeden plus - poznaliś my nowych przyjació ł - super chł opaki, a mieszkają niedaleko. Powodzenia wszystkim, któ rzy planują wakacje. I proszę nie idź do tego hotelu!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał