В Хургаду мы отправились только из-за Луксора, уж очень хотелось посмотреть этот древний город. Летели с Turtess из Киева. Авиакомпания "Роза Ветров" полностью разочаровала - все уже сели в самолёт и тут не заводится правый двигатель, нас высаживают, после чего пришлось ждать 4 часа пока подготовят другой самолёт (заправят, перегрузят наш багаж, еду). Поэтому вместо намеченных 14:20 мы вылетели около 18:20 и прилетели, соответственно, около 21:30.
Зато отель порадовал: там уже знали, что самолёт задерживается, поэтому на рисепшине быстренько нас оформили, но у них есть одна фишка при заселении - за номер с видом на бассейн доплата 10$ в сутки, с видом на море - 20$ в сутки. Мы решили, что с видом на бассейн будет в самый раз и доплатили (всё официально через кассу, если не хочешь - никто не навязывает). Заселили нас быстро, номер на 2-м этаже (отель 3-х этажный), звукоизоляция хорошая, шторы настолько плотные, что можно "сделать ночь" средь бела дня. Сейф бесплатный, в минибаре бесплатная только вода, которую каждый день пополняют. Уборка в номере нормальная, постель меняли по-моему раза 2 за неделю. Что не понравилось, так это их мини-шампунь, гель для душа и кондиционер - бутылочки с засохшими потёками, видно, что кто-то пользовался (так и простояли весь наш отпуск, никто и не додумался заменить), хорошо, что с собой были необходимые купальные принадлежности. Полотенца меняли каждый день. Мы оставляли 1 $ чаевых через день.
ЕДА:
Как и везде - на завтрак: хлопья с молоком, соевые сосиски, яйца отварные и в виде омлета, салаты, овощи, сырная и колбасная нарезки, блинчики с джемами, йогурты и т. д. На обед: мы ходили в итальянский ресторан - у них очень вкусная паста, есть пицца, Из мясного были крылышки, рыба в сухарях, шашлычки по воскресеньям в японском ресторане, говядина в соусе... в общем еды хватало, голодными не ходили, хотя под конец всё начало приедаться. На территории множество баров, где можно найти даже хот-доги с картошкой фри. Сладости традиционные восточные (пальчики оближешь), из фруктов персики, арбузы, яблоки, виноград, дыни, груши, инжир. Напитки - ЮПИ, Кола, Фанта, Спрайт, вода, чай, кофе, какао.
МОРЕ:
Возле берега мелковато. Если заходить в воду с берега, то нужна обувь, а если с понтона, то не обязательно. Когда отлив с понтона можно спуститься в воду и стать на песчаное дно (бдумаю будет очень удобно тем, кто с детьми). Под понтоном живет много красивых больших рыбок, наши соотечественники их по утрам прикармливали, поэтому можно было подплыть поближе и с маской всех рыбок рассмортеть. На понтоне есть лежаки, но нет навесов, можно легко обгореть. На пляже лежаков всегда всем хватало во сколько бы ты ни пришел.
ЭКСКУРСИИ:
Были мы в "Луксоре" (а где ж ещё!! ! ), очень понравилось, экскурсия на целый день, берите с собой побольше воды, ато в автобусе прийдётся платить 1 $ за прохладительные напитки. А вы без них точно не сможете обойтись, т. к. жара стоит неимоверная, с детьми туда ехать не советую.
И ещё плавали на "Райский остров" - не особо понравилось. Посадили на яхту, экскурсовод ничего не рассказывал, 3 раза останавливались возле больших кораллов чтобы поплавать с маской, но то ли там вообще мало рыбок, то ли мы всю рыбу распугали (кроме нашей яхты я насчитала ещё около 40 ! ! ! таких же яхт с желающими полюбоваться на морскую флору и фауну)... Вывод: возле нашего понтона рыбы больше и красивее.
В общем, отель нам понравился, приехали бы ещё, но уж больно хочется посмотреть другие. Удачного отдыха. ; )
Do Hurghady pojechaliś my tylko ze wzglę du na Luksor, bardzo chcieliś my zobaczyć to antyczne miasto. Lecieliś my z Turtessem z Kijowa. Linia lotnicza Windrose kompletnie zawiodł a – wszyscy już weszli na pokł ad samolotu i wtedy nie odpalił prawy silnik, zostaliś my wysadzony, po czym musieliś my czekać.4 godziny na przygotowanie kolejnego samolotu (zatankowanie, przeł adowanie bagaż u, jedzenie). Dlatego zamiast planowanej 14:20 wystartowaliś my okoł o 18:20 i przybyliś my odpowiednio okoł o 21:30.
Ale hotel zadowolony: już wiedzieli, ż e samolot jest opó ź niony, wię c szybko nas zameldowali w recepcji, ale mają jeden chip przy odprawie - za pokó j z widokiem na basen, dopł ata 10 USD za osobę dzień , z widokiem na morze - 20 USD za dzień . Uznaliś my, ż e z widokiem na basen bę dzie to w sam raz i dodatkowo pł atne (wszystko jest oficjalnie za poś rednictwem kasjera, jak się nie chce to nikt tego nie narzuca). Szybko się ulokowaliś my, pokó j był na 2 pię trze (hotel 3 pię trowy), izolacja akustyczna jest dobra, zasł ony są tak grube, ż e moż na "zanocować " w biał y dzień . Sejf jest bezpł atny, w minibarze gratis tylko woda, któ ra jest codziennie uzupeł niana. Sprzą tanie w pokoju jest normalne, ł ó ż ko był o moim zdaniem zmieniane 2 razy w tygodniu. Nie podobał mi się ich mini-szampon, ż el pod prysznic i odż ywka - butelki z zaschnię tymi kroplami, widać , ż e ktoś ich uż ywał (stali cał e nasze wakacje, nikt nie pomyś lał o wymianie), dobrze, ż e mieli konieczną ką piel Akcesoria. Rę czniki był y zmieniane codziennie. Zostawiliś my 1 napiwek co drugi dzień .
JEDZENIE:
Jak wszę dzie - na ś niadanie: pł atki z mlekiem, kieł baski sojowe, jajka na twardo i jajecznica, sał atki, warzywa, sery i kawał ki kieł basy, naleś niki z dż emami, jogurty itp. Na obiad: poszliś my do wł oskiej restauracji - mają bardzo smaczne makarony, mają pizzę , Był y skrzydeł ka z mię sa, ryby w panierce, w niedziele kebaby w japoń skiej restauracji, woł owina w sosie. . . w ogó le był o doś ć jedzenie, nie chodziliś my gł odni, chociaż pod koniec wszystko zaczę ł o się rozpadać . Na terenie jest wiele baró w, w któ rych moż na znaleź ć nawet hot dogi z frytkami. Sł odycze są tradycyjne orientalne (palce oblizujesz), od owocó w brzoskwini, arbuzó w, jabł ek, winogron, melonó w, gruszek, fig. Napoje - UPI, Cola, Fanta, Sprite, woda, herbata, kawa, kakao.
MORZE:
Przy brzegu jest pł ytko. Jeś li wchodzisz do wody z brzegu, to potrzebujesz butó w, a jeś li z pontonu, to nie jest to konieczne. Po odpł ywie moż na z pontonu zejś ć do wody i staną ć na piaszczystym dnie (myś lę , ż e bę dzie to bardzo wygodne dla osó b z dzieć mi). Pod pontonem ż yje wiele pię knych duż ych ryb, rano nakarmili je nasi rodacy, wię c moż na był o podpł yną ć bliż ej i zbadać wszystkie ryby z maską . Na pontonie są leż aki, ale nie ma baldachimó w, ł atwo moż na się poparzyć . Na plaż y zawsze był o wystarczają co leż akó w dla wszystkich, bez wzglę du na to, ile przyjechał eś .
WYCIECZKI:
Byliś my w „Luksorze” (i gdzie indziej!! ! ), bardzo mi się podobał o, cał odniowa wycieczka, zabierz ze sobą duż o wody, za napoje bezalkoholowe w autobusie trzeba bę dzie zapł acić.1 USD. I na pewno nie moż esz się bez nich obejś ć , ponieważ . Upał jest niesamowity, nie radzę tam jechać z dzieć mi.
A my też popł ynę liś my na „Rajską Wyspę ” – nie bardzo mi się to podobał o. Wsadzili nas na jacht, przewodnik nic nie powiedział , zatrzymywaliś my się.3 razy przy duż ych koralowcach, ż eby zanurkować , ale albo w ogó le jest mał o ryb, albo wszystkie ryby spł oszyliś my (opró cz naszego jachtu naliczył em jeszcze okoł o 40 !! ! dla chcą cych podziwiać morską florę i faunę ). . . Wniosek: w pobliż u naszego pontonu ryby są wię ksze i pię kniejsze.
Ogó lnie hotel nam się podobał , wró cilibyś my ponownie, ale naprawdę chcę zobaczyć innych. Dobrego wypoczynku. ; )