Do tego hotelu - tylko za dodatkową opłatą (dla mnie)

Pisemny: 16 czerwiec 2011
Czas podróży: 1 — 16 czerwiec 2011
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 4.0
Recenzja hotelu Aqua Vista (Egipt) Albatros Aqua Vista Resort & Spa 4*
To prawdziwa recenzja o tym hotelu - powiedzmy obiektywno-subiektywna. Tak wię c pisanie o przelewie to tylko strata czasu. Tu jesteś my w hotelu (odpoczywaliś my od 30 maja do 16 czerwca 2011) Godzina 22-30 (lokalnie) - jesteś my w recepcji. Trzech Arabó w - przyzwoicie patrzą cych na ladę - jeden Mahmed (moim zdaniem) - mó wi po rosyjsku (z niechę cią ). Był o nas 5 osó b, 2 osoby dorosł e i 3 dzieci. Do hotelu przyjechał y z nami jeszcze 3 pary - i wł oż yli wszystko do paszportu od 15 dolaró w. Wkł adaliś my też pienią dze - 15 dolaró w, bo dzieci był o duż o i jedno w ogó le nie jest mał e i ma 9 miesię cy.
Obiektywnie: osada jest spokojna, bez zamieszania, dolar dla tragarza. Proś ba o przyniesienie dziecku ł ó ż eczka - speł niona w 15 minut.

Pokó j standard (trzy - cztery) Obiektywnie - widać , ż e budowniczym się spieszył o - kafelki, akcesoria pod prysznicem to wszystko bł ą d - ale postawił em znoś ne 3 punkty. Rada - nie spychaj pienię dzy - tak to zał atwią . Waż nym punktem dotyczą cym pokoju jest sprzą tanie. Obiektywnie: sprzą tanie dwó ch Arabó w - codziennie, niezależ nie od pozostawionego napiwku, sprzą tane czyś ciutko, rę czniki zmieniane codziennie, poś ciel co drugi dzień lub 2 - nie zauważ yli - wszystko jest czyste - za sprzą tanie pokoju stawiam pogrubione 5 Rku. Bardzo zaskoczony dokł adnoś cią i dyskretnoś cią .
Ż ywnoś ć . Uwaga kto jedzie do Aqua Vista nie tylko nad morze, ale i na jedzenie - czytaj wszystkie wrzody!! ! ! Subiektywnie (ale wszystko jest fotografowane). Jeś li jesteś wrzodem - pró bujesz popeł nić samobó jstwo z pomocą eutanazji - ten hotel jest naprawdę dla Ciebie. Jedzenie - to ogromny OGROMNY minus tego hotelu - zmniejszają c wszystkie jego plusy (o któ rych pó ź niej) - poniż ej cokoł u. Panowie są dobrzy (wł aś ciciele lub menedż erowie hotelu) tak, zabij kucharza lub usuń jego pieprz
. A wię c wszystkie szczegó ł y!!!! ! ! Czę sto w recenzjach – któ re czytamy – ludzie pisali „w hotelu są cztery restauracje”. Rzeczywiś cie - albo ze sł abej wyobraź ni wł aś cicieli..... albo z czegoś innego - tak naprawdę na terenie są cztery "restauracje" jedna po drugiej. ) to japoń ska. O każ dej z tych pseudo-restauracji piszę obiektywnie – któ re nazwał abym – raczej knajpkami „na przeką ski”.
Pierwsza restauracja to Fish - w któ rej zawsze jest za mał o ludzi - ryba to gł ó wnie dorado (we wszystkich przejawach) - i zaznaczam - tylko w restauracji rybnej - u szefa kuchni - nawet mniej lub bardziej gustowna, delikatnie mó wią c , nic - ale ryba jest przecię tna - ale w poró wnaniu z resztą knajpek - stawiam kucharza trzyrubló wkę z minusem. No có ż , obiektywnie – ryba jest taka sobie. Mię dzy innymi – zaznaczam, ż e ta knajpka – dział a tylko na obiad.

Druga restauracja to tzw. (jak ją nazwał em) Typ Wł oski. Nazwali to podobno wł oskim, ponieważ arabski kucharz piecze kawał ek ciasta w tł uszczu (straszne) w piekarniku.... I na czym koń czy - nie moż na tego nazwać pizzą - ALE !! ! ! Ludzie się mu przeciwstawiam i wyjaś nię dlaczego - bo przez przejś cie z wł oską bodyaga - jest cud - mię dzynarodowa restauracja - a teraz kucharz (szef kuchni) tej restauracji oderwie mu rę ce. . . albo weź mie jego pieprz. Panowie obiektywnie pieprzą we wszystkim. W okropnej zupie o nazwie Cebula....wermiszel..... brrrr, o ile pamię tam, moja rę ka się ga po gastal - nie traktuj tego jako reklamę - ale gdyby nie ś rodki na ż oł ą dek..... byś prawie nie czytał em mojej recenzji. A wię c - pieprz we wszystkim. Mał o tego - na kpinę - w tej restauracji - obowią zuje tzw. dieta koń ska))) Ką cik dietetyczny - w któ rym - to samo menu przez 16 dni - gotowane warzywa - rondelek z wielbł ą dem - absolutnie niedogotowane mię so - weź dbać o zę by) - i ryż u. Gdyby nie to……. . A jednak – nawet to nie jest najgorsze w jedzeniu……najgorszy dzień to pią tek – kiedy wyrzucają wszystkie swoje kuchenki na ulicę – a jednocześ nie – wszystkie restauracje – robią nie gotować normalnego jedzenia - a na ulicy ustawiać się z talerzami. Staliś my za grillowanym kurczakiem - szef osobiś cie mi to wł oż ył , nazwijmy to po prostu kawał kiem wę gla i skrawkami spalonej skó ry - i wybał uszają c oczy, zaczą ł coś narzekać - wrzucił em to gó wno do wł asnego zbiornika. Có ż , myś lę - spró buję shawarma))))). Nieznane wę gle nieznanego mię sa - uparcie odnalazł em mó j talerz. Pią tek to najstraszniejszy dzień - przeż ył em od trzech))). A wię c obiektywnie: jest mię so - ale w 90% jest pieprzone i twarde, nawet w ką ciku dietetycznym. Jeś li zdecydujesz się pojechać do tego hotelu, wybierz jedzenie z wielką starannoś cią .
Konkluzja dotyczą ca jedzenia: są dania mię sne - nie ma ró ż norodnoś ci. Ś niadanie jest monotonne do hań by. Na brudnych patelniach wypeł nionych tł uszczem - smaż ą jajka, czasem są jajka na twardo - wzię liś my je - ale podobno są dokł adnie umyte przed gotowaniem - i pachną dezynfekcją , są naleś niki, seró w prawie nie ma.
O sł odyczach. Panowie - już myś lał em, ż e mię so nie jest mocną stroną tego hotelu))) to nie prawda - egipscy szefowie kuchni są tak sł abi w sł odyczach - ż e ich produkty są o rzą d wielkoś ci gorsze niż hotele trzygwiazdkowe w Turcji na linii 10) )). Wczoraj policzył em - 18 sł odkich dań - mó wię subiektywnie - sł odycze są po prostu obrzydliwe. Owoce: pojechał em do Daharu (targ w Hurghadzie) po owoce, wyjeż dż asz z hotelu drogą - do minibusa i do ostatniego - droga kosztuje 3 funty - tanio - jest wszystko na rynku - kupili mango , brzoskwinie, winogrona, arbuzy. Obiektywnie w hotelu: był y czerwone jabł ka (z Chile), zielone, zielony niejadalny melon, przez 16 dni dali brzoskwinie 6 razy - zielone, nie smakował y mi mał e lokalne banany, pomarań czy też nie był o i owoce moż e być zró ż nicowana.
TAK! ! ! Zupeł nie zapomniał am napisać o cudzie - czwartej JAPOŃ SKIEJ restauracji. Nie wiem jaki))) goblin - robi to tam prawdziwy japoń ski szef kuchni)))) najwyraź niej na pokaz. Czyli dania japoń skiej restauracji: frytki, warzywa, jakiś syf - to samo co w innych restauracjach. . . ale!! ! ! Ten Japoń czyk o waż nym spojrzeniu gotuje coś na patelni przed tobą (był em tym zainteresowany) i po wszystkich cudach poprzednich kawiarni - postanowił em, no có ż , jeś li przynajmniej Japoń czycy mnie zadziwią )) ))) Ale...niestety...z ponurym spojrzeniem))) medytował )))) Japoń czyk smaż ył makaron na patelni przeplatany koreań ską pikantną marchewką - najwyraź niej pozostał ą z wczorajszej japoń sko-koreań skiej sał atki).....Po spró bowaniu tego dania.....podszedł em do niego i zapytał em - czy bę dzie sushi....... ? ))))), ż e był obraż ony (tak jak Ilf i Pietrow). Nie bę dę zawracał sobie gł owy opowieś ciami o paskudnej przeką sce na plaż y - te same pozory tł ustej pizzy co w tak zwanej wł oskiej restauracji na obiad...fu......oglą daliś my wiadomoś ci o zatrutych facetach w Indyk z lokalnego alkoholu......Nie zostaliś my otruci w aqua vista - po prostu tak nazywają Whisky) - pachnie tak. . ż e moż na go pić.....moż na tylko pod wł asnym gotowaniem i tylko na wrzó d samobó jczy. Reszta to soki (lemoniada) jak wszę dzie. Tak - wszę dzie rozdają butelkowaną wodę - a szklanki w barze myje się wodą miejską...jakoś wzią ł em szklankę i spojrzał em na ś wiatł o.....barman (z mię dzynarodowej restauracji) spojrzał na mnie....... po zbadaniu, czy na szkle opró cz tł ustych plam nie ma ż adnych orzę sek - odstawił em - barman podał mi kolejną szklankę - wyję cie szklanych braci ze stosu szklanych braci stoją cych w zlewie - wycieranie przy pomocy czerwona tł usta szmata - barmani mają tam wszystkie szmaty, któ re są czerwone)) i tł uste. Konkluzja: tej mikstury nie moż na nazwać jedzeniem - daję im 2 punkty w systemie pię ciopunktowym. Bardzo sł abi kucharze. . . bardzo - z ich pseudo-restauracjami - z ich okropną kuchnią - wszystkie zalety tego hotelu, jak pisał em, są poniż ej cokoł u.

Morze. co ratuje dzień to morze. Ale Aqua Vista moż e opalać się tylko w okreś lonym miejscu – niczym turyś ci z ich aqua – moż na skorzystać ze wspó lnej plaż y i przy okazji ze zjeż dż alni – Five Star Albatross – któ ry jest na pierwszej linii. - Zostaniesz zabrany ze zjeż dż alni i plaż y.
Czyli do morza....zawsze wystarczają co leż akó w. Mię dzy dwoma pomostami jest zatoczka - wszystko wydaje się być tylko !! ! ! Obiektywnie - codziennie - jachty zatrzymują się przy molo - z nurkami - za nimi morze. . . i plaż a po lewej - to straszne wysypisko ś mieci - zał ą czam zdję cia. Nie ma koralowcó w. Ale moż na odpł yną ć - od strony dzikiej plaż y - przeró ż ne ró ż ne ryby - i to chyba jedyny plus tego hotelu. Droga do plaż y z Vista to 15 minut. Autobus kursuje co 30 minut.
Podsumowuję : pojadę do tego hotelu w przypadku, gdy bilet jest co najmniej 50% taniej …. . nr 70 ……. . Kuchnia … psuje wszystko i morze (w koń cu Morze Czerwone – mimo zacumowanych ś mieci zrzuty jachtó w) … . . i wspaniał y obszar z dobrymi basenami. Zjeż dż alnie w Ogrodzie - bardzo spodobał y się dzieciom. ale mimo wszystko - tam jestem wię cej. . . nie stopa. Ale decyzja należ y do Ciebie.
Tak ! Kilka sł ó w o uzdrowisku. Zamó wił em dla siebie HAMAM (ł aź nię turecką ) - w Turcji był o 7 razy...są prawdziwe hamamy - ale co tu był o (mó wię o spa w 5 gwiazdkach na plaż y) - umył a mnie ł aź nia po raz pierwszy - któ ry był w biał ych dż insach - bardzo bał się sprayu - jakoś ć - wiesz - nie pró buj brać tego zabiegu. Dziewczyna Tanya pracuje w spa - Rosjanka - blondynka - ł adna dziewczyna - mieszka w Egipcie już od 7 lat - mimo gadania jak za ojczyzną - wcią ż pró buje ci narzucić procedurę - zrobił em kilka masaż y - masaż ysta Mohammed jest ł ysym Arabem. Drugi masaż z jakiegoś powodu trwał nie 30 minut, a 20! ! ! musiał zostawić napiwek $5 - chł opaki - spa - moim subiektywnym zdaniem to oszustwo. I hamam - nie hamam. . . a nawet masaż ysta za 25 $ - pracuje przez 30 minut zgodnie z ustaleniami i 20......Nie ma gdzie doką d - ale nie w albatrosy. . .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał