Отдыхали с 06.02-20.02
Нам, 2 взрослых и 3 детей не понравилось.
Еда:
Начну с мест питания - их три, "ресторана" по размерам чуть больше наших баскин робинсов, + места на улице, где мы в основном и питались. Еще ресторан соседнего "Блю" - мы не ходили.
Берешь тарелку и пошел собирать по всем трем рестаранам.
Многие пишут, что голодным не останешся - это точно именно голодным!
Я ел в основном картошку фри и какую-нибудь птицу (курица или утка), всегда есть мясо.
Детского стола можно сказать нет, на ужин бывает только вареная курица и рис, зато присутствует картошка фри, острые котлеты и местные соски - и это все на детском столе и только на ужин
Если бы не банки, которые мы взяли с собой - у детей были бы проблемы с животиками.
Кстати повора и персонал довольно жадные, не всегда давали 4 омлета сразу, и вообще жадничали частенько,
приходилось припугивать жалобой : (
Территория и развлечения:
Вторая линия, думал что будет много развлечений раз море далеко, на деле оказалось нет. Бассейн с теплой водой (29 градусов) и французкая анимация (на русских внимание не обращает вообще) вот и все развлечения.
Горки отеля Beach Albatros Garden (который находиться за отелем Blue) сделаны не для взрослых - ударился при вылете из зеленой горки спиной (кто был знает : )) - довольно больно, и чуть не вылетел из белой, короче кататься можно но скорость надо регулировать самому иначе можно травмироваться.
Две горки отеля Beach Albatros просто ужасные, одна для матрасов и кругов (покупаете сами), вторая "спину не жалеет".
Детская дискотека на троечку, ведут 3 девчонки из польшы помоему, находится на территории Blue.
Забавная история с детским клубов французкой анимации, пришел туда с ребенком порисовать - ребенок сел за стол, после чего ко мне подошла их аниматорша и попросила покинуть помещение сославшись на то, что клуб только для французов.
Кстати она себя на протяжении всего отдыха вела не адекватно - она там одна толстая такая - держитесь ее стороной : )
Потом мы узнали, что есть еще один клуб на территории Beach Albatros Garde с довольно хорошей детской площадкой, сразу за горками - туда мы и ходили, там кстати тоже поляки работают.
Пляж и море:
Это не пляж : )
Представьте себе запруду длиной 100-150м. на 5 отелей (Albatros Palace, Beach Albatros, Beach Albatros Garden, Blue и Vista).
Мы приезжали на первом автобусе в 8:30 лежак рядом с морем занять уже было нельзя, или на пирсе или на последней линии. Лежали все время на песке - таких там кстати очень много.
Песок есть но с камушками, спуск плавный через 5-7 метров глубоко, ходили купалься слева от пирса, там вход не очень, но зато дальше мелко и мягкий песок.
Море первую половину, отлив, было чистое - потом, прилив, плыло не пойми что, был и стульчак от унитаза и рулоны туалтнеой бумаги и пакеты с мусором, у нас появилось такое впечатление, что карабли, что по утрам стоят у пирса смывают весь мусор в море и его прибивает к берегу.
Сервис:
Это самое слабое место отеля, чистят детский бассейн днем, не обращая внимания на детей, которые в нем купаются, натирают пол на территории отеля чем-то скользким, неоднократно жаловались - без результатов.
Уборка номеров вообще песня, нет убирают нормально, но не без приключения.
У нас был номер на первом этаже (5 крпус) прямо перед детским бассейном, выходили через балкон и ключ оставляли в номере, так эти "чурки" видя ключ закрывали баклон, и наоборот пару раз не закрывали балкон после уборки в наше отсутствие.
В последний день при сборе чемодана начили находить детские вещи в таких местах, куда они сами не попали бы никогда, походу они хотели, чтобы мы их забыли!
Напитки:
Коктели можно пить только из бара на ресепшен, в других местах просто ужас, пиво наливают бутылочное сколько угодно. Мы пили "плантерс панч" и детский "банана ром".
Больше мы в альбатросы не поедем.
Те кто собирается именно туда - выбирайте Beach Albatros, что на первой линии.
Odpoczę to od 06.02-20.02
My, 2 osoby dorosł e i 3 dzieci, nie podobał o się to.
Ż ywnoś ć:
Zacznę od lokali gastronomicznych - są trzy, "restauracje" trochę wię ksze niż nasze Baskin Robins, + miejsca na ulicy, gdzie najczę ś ciej jedliś my. Kolejna restauracja w pobliż u "Niebieska" - nie poszliś my.
Bierzesz talerz i idziesz zbierać we wszystkich trzech restauracjach.
Wielu pisze, ż e nie bę dziesz gł odny – na pewno jest gł odny!
Jadł am gł ó wnie frytki i jakiś ptak (kurczak lub kaczka), zawsze jest mię so.
Moż esz odmó wić dziecię cemu stolikowi, na obiad jest tylko gotowany kurczak i ryż , ale są frytki, pikantne kotlety i lokalne sutki - a to wszystko na dziecię cym stole i tylko na obiad
Gdyby nie sł oiki, któ re ze sobą zabraliś my, dzieciaki miał yby problemy z brzuszkiem.
Swoją drogą , kucharze i obsł uga są doś ć pazerni, nie zawsze dawali od razu 4 omlety i generalnie czę sto byli pazerni,
musiał zastraszyć skargą : (
Terytorium i rozrywka:
Druga linia, myś lał em, ż e bę dzie duż o rozrywki, bo morze jest daleko, w rzeczywistoś ci okazał o się , ż e nie. Basen z ciepł ą wodą (29 stopni) i francuska animacja (w ogó le nie zwraca uwagi na Rosjan) to cał a rozrywka.
Zjeż dż alnie hotelu Beach Albatros Garden (któ ry znajduje się za hotelem Blue) nie są stworzone dla dorosł ych - walił em się w plecy wychodzą c z zielonej zjeż dż alni (kto wiedział : )) - strasznie bolał o i prawie wyleciał em biał ej moż esz jeź dzić kró cej, ale musisz samodzielnie dostosować prę dkoś ć , w przeciwnym razie moż esz doznać kontuzji.
Dwie zjeż dż alnie w hotelu Beach Albatros są po prostu okropne, jedna na materace i koł a (kupujesz ją sama), druga „nie oszczę dza plecó w”.
Dyskoteka dziecię ca dla klasy C, prowadzona moim zdaniem przez 3 dziewczyny z Polski, zlokalizowana na terenie Blue.
Zabawna historia z dziecię cym klubem francuskiej animacji, przyjechał am tam z dzieckiem rysować - dziecko usiadł o przy stole, po czym ich animator podszedł do mnie i poprosił o opuszczenie pokoju, powoł ują c się na fakt, ż e klub był tylko dla Francuzó w.
Nawiasem mó wią c, przez resztę zachowywał a się nieodpowiednio - jest tam jedyna gruba - trzymaj się jej boku : )
Potem dowiedzieliś my się , ż e na terenie Beach Albatros Garde jest inny klub z cał kiem niezł ym placem zabaw, zaraz za zjeż dż alniami - tam pojechaliś my, swoją drogą , Polacy też tam pracują.
Plaż a i morze:
To nie plaż a : )
Wyobraź sobie tamę o dł ugoś ci 100-150m. dla 5 hoteli (Albatros Palace, Beach Albatros, Beach Albatros Garden, Blue i Vista).
Pierwszym autobusem przyjechaliś my o 8:30, nie był o już moż liwoś ci wzię cia leż aka nad morzem, ani na molo, ani na ostatniej linii. Cał y czas leż ą na piasku - swoją drogą jest ich sporo.
Jest piasek, ale z kamykami, zejś cie jest gł adkie po gł ę bokoś ci 5-7 metró w, popł ynę liś my na lewo od molo, wejś cie tam nie jest zbyt dobre, ale potem piasek jest drobny i mię kki.
Morze przez pierwszą poł owę , podczas odpł ywu, był o czyste - potem, podczas przypł ywu, pł ywał o, nie rozumiem co, był a deska sedesowa i rolki papieru toaletowego i worki na ś mieci, odnieś liś my wraż enie, ż e ł odzie, któ re rano stoją przy molo, zmywają wszystkie ś mieci do morza i wyrzucają na brzeg.
Usł uga:
To najsł abszy punkt hotelu, w cią gu dnia czyszczą basen dla dzieci, nie zwracają c uwagi na dzieci, któ re w nim pł ywają , pocierają podł ogę na terenie hotelu czymś ś liskim, wielokrotnie narzekali - bez rezultató w.
Sprzą tanie to generalnie piosenka, ż adne sprzą tanie nie jest normalne, ale nie bez przygó d.
Mieliś my pokó j na parterze (budynek 5) tuż przed basenem dla dzieci, wyszliś my przez balkon i zostawiliś my klucz w pokoju, wię c te "kliny" widzą c klucz zamkną ł baclone i na odwró t kilka razy nie zamykali balkonu po sprzą taniu pod naszą nieobecnoś ć.
Ostatniego dnia, pakują c walizki, zaczę li znajdować dziecię ce rzeczy w miejscach, do któ rych same nigdy by nie poszł y, tak jak chcieli, ż ebyś my o nich zapomnieli!
Drinki:
Koktajle moż na pić tylko z baru na recepcji, w innych miejscach jest po prostu okropnie, piwo butelkowe nalewa się do woli. Piliś my poncz do sadzenia i baby rum bananowy.
Do albatrosó w już nie pojedziemy.
Ci, któ rzy się tam wybierają – wybierzcie Beach Albatros, któ ra znajduje się w pierwszej linii.