Okropny hotel?

Pisemny: 25 wrzesień 2015
Czas podróży: 10 — 20 wrzesień 2015
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Wł aś nie przyjechał em z tego hotelu. Czytał em wiele opinii o hotelu, w wię kszoś ci pozytywnych. A teraz, po odwiedzeniu go, jestem zaskoczony tymi, któ rzy pisali te recenzje. Nie jest dla mnie jasne, w jakich hotelach byli wcześ niej na wakacjach, jeś li ocenili Le Meridien jako doskonał y hotel 5 *? Hotel 3 *, nie wię cej. Był em w Egipcie 12 razy i pierwszy raz w takiej dziurze. Wszystkie hotele, któ re odwiedził em wcześ niej w Sharm, Hurghada, Makadi, Sahl Hasheesh, Soma Bay, są wielokrotnie wyż sze pod wzglę dem wszystkich kryterió w niż ten. Absolutnie wszystko w hotelu, począ wszy od recepcji i lobby, jest stare, brudne, nieporzą dne, zuż yte. Restauracja w ogó le nie moż e być nazwana tym sł owem, to tylko stoł ó wka-jadalnia, a do tego brudna i zuż yta. Krzesł a są zgniecione i poł amane, stoł y lepkie i zatł uszczone, za oknami, ś cianami i parapetami generalnie milczę , wszystko jest brudne od wró bli. Có ż , przynajmniej naczynia są ze zmywarki, wię c są czyste. Jedzenie jest obrzydliwe i bardzo sł abe.
Codziennie stara woł owina w sosie, kurczak i filet rybny (jak sum) duszony w jakimś ś luzowatym sosie, makaron, ryż i gotowane warzywa. Dwa razy w cią gu 11 dni smaż yli twarde kotlety z czarnej woł owiny i 2 razy krą ż ki kalmaró w. Do pierwszych 2 rodzajó w zup - wermiszel i zupa krem. Rano jajecznica, kieł baski, musli, pł atki ś niadaniowe z zimnym mlekiem i kwaś nym jogurtem. Ciastka są zwyczajne, ale bardzo niewiele z nich, egipskie orientalne sł odycze był y tylko raz z trzech rodzajó w. Z warzyw, tylko pomidoró w, ogó rkó w, papryki i marynowanych oliwek, sał atki robiono ze wszystkiego, co został o ze ś niadania i obiadu iz wą tpliwym sosem. Dlatego ich nie jedliś my. Z owocó w - melon, kó ł ka pomarań czy i grejpfruta, daktyle. To cał a oferta na 11 dni odpoczynku. Nigdy nic nie robili na grillu, nawet nie jest tam blisko. Napoje należ y omó wić osobno.
Plusem w tej kwestii jest to, ż e rano dawali ś wież o wyciskane soki, któ re stał y na stole w tubkach i moż na był o pić duż o, pomarań cza, jabł ko i kilka razy guawa. Resztę napojó w i czystą wodę trzeba był o zamó wić u kelneró w, a to jest kompletny atas. Na począ tku cię nie rozumieją , a potem musisz dł ugo czekać na zamó wienie, a oni mogą przynieś ć nie to, co zamó wił eś . Mam wraż enie, ż e nie chcą zrozumieć , bo trzeba być wielkim durniem, ż eby nie zrozumieć rum-coli czy koktajlu mojito. A przecież bardzo waż ne jest, ż e mini-barek jest pł atny, to zrozumiał e, ale butelka wody na stole w pokoju i w ł azience za umycie zę bó w też jest pł atna, czyli trzeba wzią ć wodę do picia w restauracji lub na plaż y w barze, nie ma nigdzie indziej. Kiedy się wymeldowaliś my, zapł aciliś my 6 USD za 3 butelki wody i 1 USD za wczesne zameldowanie (zameldowaliś my się po przyjeź dzie o godzinie 10), chociaż nikt nas o tym nie ostrzegał . Oczywiś cie to drobiazgi, ale trzeba przyznać , ż e są bardzo nieprzyjemne.

W przypadku wszystkich napojó w wszę dzie musisz podpisać zero czekó w. Zabawne jest to, ż e w hotelu nie ma ani jednej kawiarni i restauracji, w któ rej moż na by coś przeką sić w cią gu dnia, czyli jeś li spó ź nisz się na ś niadanie lub lunch, zapomnisz o jedzeniu, nawet nie znajdziesz skó rki chleba. U nas goś cie pytali w barze na plaż y, czy moż na zamó wić coś do jedzenia, powiedziano im, ż e tylko na zamó wienie z restauracji za opł atą . To wszystko dla Ciebie! Nie ma też restauracji a la carte. Plaż a jest okropna, leż aki są podarte i poł amane, parasole też , a jest ich niewiele. Wiklinowe jajka zajmował y tylko rodziny z dzieć mi, a my musieliś my zadowolić się zepsutym sprzę tem. Ale morze jest pię kne, wejś cie jest od mola, ale jest mał e. Nie ma raf, są pojedyncze ryby, woda jest czysta, ciepł a, moż na pł ywać . Hotel posiada 2 baseny z wodą morską - dziecię cy i gł ę bszy, to oczywiś cie plus. Ale nie udał o nam się w nich popł ywać , bo hotel w 90% zamieszkują Arabowie. Tam są ciemne.
W każ dym pokoju jest Arab, 2-3 kobiety i 2-4 dzieci. A te kobiety w ciemnych ubraniach i dzieci siedział y w tych basenach po szyję cał y dzień , bo upał dochodził do 40 stopni i był o tak chł odno. Z oczywistych wzglę dó w ż aden z naszych goś ci nie wszedł na basen. Na szczę ś cie nie umieją pł ywać , mimo ż e pł ywali bez nich w morzu. Czy moż esz sobie wyobrazić , co dział o się w jadalni wieczorami i rano! Arabowie i ich dzieci są wszę dzie, chwytają c wszystko rę kami, krzyczą c, piszczą c, po prostu przeraż enie. Nie wiem, moż e ktoś wcześ niej był na wakacjach z miejscowymi, ale to mó j pierwszy raz i to STRASZNE! Pokoje normalne, meble stare, hydraulika dobra, wszystko dział ał o, klimatyzacja trochę gł oś na, ale da się wytrzymać . Ł ó ż ka są wygodne, poś ciel i rę czniki są czyste i nowe. Sprzą tane przecię tne, w cią gu 11 dni ł ó ż ko był o 1 raz zmieniane, rę czniki zmieniane codziennie, bo wyrzucaliś my je na podł ogę . Nie był o animacji, tj. Nie, w ogó le, nawet muzyka w tle na terenie i na plaż y nie jest.
W ż adnym wypadku goś cie z dzieć mi nie powinni jechać do tego hotelu, nie ma nic dla dzieci - bez klubu, bez jedzenia, bez plaż y, bez animacji, tylko opuszczony, zaniedbany plac zabaw.
Napisał em tę recenzję , aby ci, któ rzy wybierają się do tego hotelu, mieli o tym pomysł i nie wpadli w puł apkę pozbawionych skrupuł ó w biur podró ż y, takich jak my, a wakacje przyniosł y im radoś ć i przyjemnoś ć . I pamię taj, ż e ten hotel w Dahab jest uważ any za najlepszy, moż esz sobie wyobrazić , jakie są wszystkie inne.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał