Летали с мужем и родителями в мае. Погода в Лимассоле была отличная, тепло даже ночью, только море прохладное. Отель конечно шикарным назвать сложно, но на что-то подобное мы и настраивались, поэтому небольшие мелочи нам отдых испортить не смогли. Номера достаточно скромные, но всё чистенько и аккуратно. Родители доплатили за номер с видом на море и ни капли об этом не пожалели, вид потрясающий! Иногда вечерами мы накрывали столик у них на балконе и прекрасно проводили время. Мы с мужем поселились в номере с видом на дорогу, в целом тоже были довольны, но сразу предупрежу, если не закрывать балкон, шум машин будет всю ночь! Территория отеля совсем маленькая, но уютная и ухоженная. Песочный пляж просторный и чистый! Лежаков, матрасов и полотенец хватало на всех в любое время. Кстати, такой темный песок видела впервые. По поводу питания, мы брали "Всё включено" и могу сказать, что кормят в отеле очень вкусно и разнообразно, чего мы совсем не ожидали на Кипре, в четырех звездах! Неплохое пиво и белое вино, но в основном алкоголь мы привезли с собой. Часто в ресторан на ужин выходил шеф-повар и интересовался, понравились ли гостям угощения. Там вообще персонал очень внимательный и в то же время не навязчивый(это я с Египтом сравниваю). Что касается развлечений, то в отеле их практически нет, но всё ведь зависит от наших желаний, поэтому мы не скучали! Советую съездить на экскурсию в Протарас с заплывом на яхте в голубую лагуну и просмотром "Шоу поющих фантанов"! А если удаляться от отеля нет желания, то можно посетить клуб "Рози", через дорогу. Мы с мужем всё смотрели на него с балкона, а потом решили сходить и неожиданно весело провели время! Сам город Лимассол меня разочаровал, почему-то я ждала большего... Всё какое-то ветхое и старое. Короче говоря, не ждите каких-то чудес, просто создайте свой отдых сами!
Przyleciał am z mę ż em i rodzicami w maju. Pogoda w Limassol był a doskonał a, ciepł o nawet w nocy, tylko morze był o chł odne. Oczywiś cie trudno nazwać hotel szykiem, ale byliś my dostrojeni do czegoś takiego, wię c mał e drobiazgi nie mogł y zepsuć nam wakacji. Pokoje są doś ć skromne, ale wszystko jest czyste i zadbane. Rodzice dodatkowo zapł acili za pokó j z widokiem na morze i ani trochę nie ż ał owali, widok jest niesamowity! Czasami wieczorami ustawialiś my stó ł na ich balkonie i ś wietnie się bawiliś my. Mó j mą ż i ja zamieszkaliś my w pokoju z widokiem na drogę , ogó lnie też byliś my zadowoleni, ale od razu ostrzegam, ż e jeś li nie zamkniesz balkonu, hał as samochodó w bę dzie przez cał ą noc! Teren hotelu jest doś ć mał y, ale przytulny i zadbany. Piaszczysta plaż a jest przestronna i czysta! W każ dej chwili był o wystarczają co duż o leż akó w, materacy i rę cznikó w. Swoją drogą pierwszy raz zobaczył em taki ciemny piasek. Jeś li chodzi o jedzenie, wzię liś my „All Inclusive” i mogę powiedzieć , ż e jedzenie w hotelu jest bardzo smaczne i urozmaicone, czego wcale się nie spodziewaliś my na Cyprze, w czterech gwiazdkach! Dobre piwo i biał e wino, ale wię kszoś ć alkoholu, któ ry ze sobą przywieź liś my. Czę sto szef kuchni wychodził do restauracji na obiad i interesował się , czy goś ciom smakuje smakoł yki. Tam ogó lnie personel jest bardzo uważ ny, a jednocześ nie nie nachalny (poró wnuję to z Egiptem). Jeś li chodzi o rozrywkę , w hotelu praktycznie nie ma, ale wszystko zależ y od naszych pragnień , wię c nie nudziliś my się ! Radzę wybrać się na wycieczkę do Protaras z ką pielą na jachcie w bł ę kitnej lagunie i oglą daniem „Singing Fantas Show”! A jeś li nie ma ochoty wyprowadzać się z hotelu, moż esz odwiedzić klub Rosie po drugiej stronie ulicy. Mó j mą ż i ja patrzyliś my na niego z balkonu, a potem postanowiliś my iś ć i nieoczekiwanie dobrze się bawiliś my! Miasto Limassol mnie rozczarował o, z jakiegoś powodu spodziewał em się wię cej. . . Wszystko jest odrapane i stare. Kró tko mó wią c, nie oczekuj ż adnych cudó w, po prostu sam stwó rz swoje wakacje!