przegląd wakacji

Pisemny: 4 wrzesień 2011
Czas podróży: 27 sierpień — 2 wrzesień 2011
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
Od razu zauważ am, ż e ogó lne wraż enie hotelu odpowiada wraż eniu pań stwa - biednej, zuboż ał ej Buł garii. Hotel, niezależ nie od wcześ niej przeczytanych recenzji, nie odpowiada hotelowi 5*, max-4*, ale w pod wzglę dem stosunku do turystó w, jedzenie-3 * .
Zadzwonił em do pokojó wki i kierownika hotelu do pokoju natychmiast po przyjeź dzie. czarna pleś ń pokrył a wannę przylegają cą do ś ciany. Pokoje był y pobież nie posprzą tane, dywan był peł en wł osó w od poprzednich turystó w. Klimatyzacja nie dział ał a, nawet po remoncie przez mistrzó w nie był o zimnego powietrza - podobno oszczę dzają na energii elektrycznej.
Na pierwszy rzut oka jedzenie wydaje się niczym, ale przez 2-3 dni nie chciał am już na nic patrzeć - codziennie jajka sadzone, kasza manna, pł atki ś niadaniowe, kieł baski, kucharze pró bują gotować naleś niki prosto na korytarzu, ale wszystko się pali na kuchence, ś mierdzi. Soki - Yupi w proszku, torebki - najtań sze - ś mietnik, kawa - 3 w jednym.

Personel koncentruje się wył ą cznie na pienią dzach, a nie usł ugach. Pró bowaliś my skorzystać z internetu - w hotelu jeden zepsuty komputer z niedział ają cą klawiaturą w cał oś ci, bez kamery i mikrofonu, 2 euro za godzinę .
Jeś li chcesz odpoczą ć na tle zamieszek mł odzież y niemieckiej i rumuń skiej, to jesteś w Zł otych Piaskach, do godziny 5 rano muzyka i krzyki nie ustają , plastikowe okna też nie ratują parasol, 8 -ł ó ż ko, 3 materace) dla jednej osoby. Sł ynne Plaż e Zł otych Piaskó w są brudne, poplamione niedopał kami papierosó w, kapslami, czyszczone leniwie i tylko tam, gdzie je pokazujesz.
Kawiarnia na plaż y - przy brudnych kanapach zalanych kawą i piwem, szczekacze chwytają cię za rę ce i wcią gają do kawiarni, a jeś li odmó wisz, przysię gają na nic.
Taksó wkarze są ź li, bezczelni, starają się hodować pienią dze, poprosili o 20 lew do Warny, a po mał ej sprzeczce pojechali za 7-10 lew.
Wię kszoś ć towaró w w sklepach to towary uż ywane w Moskwie.
Byliś my w Byala, Obzor. Jest hotel 20-30 lew dziennie, cisza, spokó j, na plaż y wszystko gratis.
Uwaga na wymienniki - na kursie jest cią gł e oszustwo: jeś li na ulicy znak kosztuje 1 euro - 1.95 lewa, to w ś rodku - 1 euro - 1.59 lewa.
Przewodnicy proponowali jednak ich wymianę za 1 euro – 1.8 lewa. W Warnie przebraliś my się w banku na ulicy. Ksią ż ę Borys 1 euro - 1.9515 lewa.
WNIOSEK: poszukaj innych miejsc noclegowych, Buł garii, nawet w deklarowanej wersji Marina Grand Beach 5* - to tylko dla ekstremalnych osó b.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał