NIE POLECAM!

Pisemny: 30 lipiec 2012
Czas podróży: 20 — 29 lipiec 2012
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 2.0
Usługa: 3.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 1.0
Wł aś nie wró cił em z Buł garii i piszę w poś cigu. Chociaż , szczerze mó wią c, kilka razy nawet w hotelu podnoszono rę kę , by napisać :
1. Hotel znajduje się przy wjeź dzie do oś rodka, tuż za szlabanem. Wszystkie samochody, autobusy itp. przechodzą c wzdł uż niego. Drzwi hotelowe (plastikowe) wychodzą bezpoś rednio na jezdnię . Przed drzwiami hotelu znajduje się postó j taksó wek.
Budynek radziecki. W tak zwanym lobby barze (3 fotele i dwie dwuosobowe sofy na cał y hotel) jest internet (Wi-Fi). Jeś li potrzebujesz popracować lub po prostu poczytać , musisz zł apać chwilę , ż eby usią ś ć . Jeś li uż ytkownikó w jest duż o, a jest to 5-6 osó b, to każ da strona ł aduje się bardzo, bardzo dł ugo.

2. Restauracja z tyloma muchami !!! ! ż e rę ka nie podnosi się prosto do napisania sł owa restauracja. Tak czy inaczej, znak jest na gó rze. Nie kupił bym jedzenia w hotelu, ale firma turystyczna powiedział a, ż e ​ ​ hotel sprzedaje wycieczki tylko z warunkiem „all inclusive”. Nie mogę powiedzieć , ż e jestem bardzo wybredna, ale....
Każ dy! ! ! dzień był prezentowany tak samo - nastę pują ce menu:
WARZYWA:
1. pomidory (wycisk jest wybierany z odpadó w)
2. ogó rki
3. kapusta
4. liś cie sał aty (wolne)
5. cebula, marchewka, zielenina
OWOCE:
1. ś liwka jest niejadalna
2. brzoskwinia trzeciej klasy
3. kavun
4. melon
Wszystkie warzywa i owoce, szczerze, dł ugo myś lał am, gdzie je znajdują? ? ? takie wraż enie, ż e są ich odpadem, 3 lub stopniem. Szkoda, naprawdę , za nasze pienią dze nie moż na ich przynajmniej kupić normalnie. Ale nie ma darmowego jedzenia!
Dania gorą ce - wszystkie z serii MIVINA: ziemniaki, makarony itp.
Nie bę dę nawet pisał o mię sie, rybach. Pró bował em raz i to wszystko!
DRINKI:
TO JEST KASHMAR! Myś lę , ż e ani jeden dorosł y, a tym bardziej dziecko, nie moż e wypić tego gnoju! Był y w ró ż nych kolorach - ż ó ł ty, zielony czerwony....Woda z kranu ś mierdział a wybielaczem. Picie jest niemoż liwe.
Kawa też pochodzi z urzą dzenia, rzadka gnojó wka. Kup espresso w hotelu nigdzie. Brak ekspresu do kawy! Wino i piwo zawarte w „all inclusive” po prostu pomyje! Ś mierdzi strasznie!
3. Do morza, na plaż ę na 15-20 minut. Na drodze nieró wnej, z poł amaną kostką brukową i stopniami (ró wnież nieró wnymi i poł amanymi). Rano jeszcze jakoś to poszł o, ale w porze lunchu lub wieczorem z plaż y to koszmar i udrę ka!
Tą drogą koniecznie trzeba też wybrać się wieczorem na spacer do centrum kurortu. Droga nie jest oś wietlona. Za każ dym razem, gdy myś lał em, najważ niejsze jest, aby niczego nie zł amać !
4. NUMER.

Zasada znoś na w pokoju, ale nie na ulicy. Kiedy po raz pierwszy przyjechaliś my, docenili to, ż e był o czyste, nowe rę czniki.... ale kiedy podniosł em narzutę z ł ó ż ka, ł ó ż ko był o szarawe i był na nim piasek. Kł amstwa obrzydliwe! Przy pierwszej zmianie rę cznikó w dostaliś my stare szarawe rę czniki. Czyli nowe mają dopiero po przyjeź dzie, ż eby nie zmienić zdania.
Wyglą dał o na to, ż e sprzą tano codziennie, ale pokó j był brudny - piasek, wł osy na podł odze.....W cią gu dnia nie ma ciepł ej wody (od 11 do 15), oszczę dzają .
Jest o wiele wię cej do napisania! Ale myś lę , ż e to wystarczy. Po prostu nie polecam tam jechać , rujnują c nastró j i wakacje. Od razu powiem, ż e od 10 lat jestem w Buł garii zaró wno latem, jak i zimą . Zwykle staram się jeź dzić w ró ż ne miejsca, jest ciekawiej. Ale tym razem to mam. I dlatego spę dził em tak duż o czasu, aby być dla Ciebie uż ytecznym. Pró bował am cał y tydzień szukać czegoś pozytywnego..... I powiem szczerze, ż e pierwszy raz w ż yciu jadł am "Tam mieszkał am" swoje wakacje i był am taka szczę ś liwa, kiedy się skoń czył y!
Oczywiś cie moż na zadowolić się niewielką iloś cią , ale mimo wszystko czł owiek pracuje przez rok i chce odpoczą ć w normalnych warunkach.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał