Okropne, nadal nie mogę się z tym pogodzić!!!!

Pisemny: 16 wrzesień 2009
Czas podróży: 4 — 11 wrzesień 2009
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 9.0
Być moż e warto zaczą ć nie od opisu samego hotelu, ale od wakacji w Buł garii w ogó le. Z gó ry chcę wspó ł czuć tym, któ rzy dopiero tam jadą . Jeś li masz od 18 do 30 lat, nie ma tam nic do roboty. Sam Krym, w okolicy są tylko Niemcy, Polacy, Brytyjczycy itd. , ponadto w podeszł ym wieku lub z mał ymi dzieć mi.
Samoloty (Buł garskie Linie Lotnicze) to inna historia. Kiedy zobaczył em to skrzydlate koryto w Puł kowie, moje przeraż enie nie znał o granic. Siostra sił ą wcią gnę ł a mnie do samolotu. Firma turystyczna zapewnił a nas, ż e samoloty są dobre, był y eksploatowane od 5 lat. Ale okazał o się , ż e nie do koń ca. Samoloty te od 5 lat eksploatowane są w buł garskich liniach lotniczych, a wypuszczono je w 1989 roku w iloś ci 12 sztuk. Ale brawo dla pilotó w wystartowali bardzo delikatnie. Jedzenie w samolocie jest normalne, ale jak na gorą ce wraż enie niezbyt dobre, kurczak bez smaku z brokuł ami (lepiej smakuje niż pachnie). Steward praktycznie nie rozumie rosyjskiego (pytanie, jak skoń czył na tym locie?? ? ) tł umaczył mu przez 5 minut, ż e chcę szklankę wody. Z gó ry chciał abym powiedzieć , ż e lepiej iś ć do toalety przed karmnikiem, bo wtedy trzeba bę dzie się tam przebić z niezwykł ą sił ą . Siedzieliś my na koń cu, wię c patrzyliś my, jak dwie kobiety w wieku okoł o 45 lat prawie się rozerwał y, zastanawiają c się , czyja kolej ma iś ć do pokoju refleksji.
Samolot drż ał przez cał ą drogę , jakby przygotowywał się do upadku. Lą dowanie przyszł o po raz drugi i nikt nie kazał zapinać pasó w. Samolot praktycznie wylą dował na prawej burcie iw tym stanie spę dziliś my 15 minut krą ż ą c nad drogami na minimalnej wysokoś ci, któ ra w razie potrzeby mogł a zrozumieć , ile osó b siedział o w przejeż dż ają cych poniż ej samochodach. Pilot jest albo ekstremalny, albo kamikaze.

Pogoda dopisał a i od razu udaliś my się na plaż ę , po oddaniu wszystkich kosztownoś ci do sejfu w recepcji (35 lew tygodniowo). Blisko do morza, min. 15 wzdł uż dł ugiej drogi (jeś li jedzie się do koń ca i w dó ł zakrę tu) trafiliś my na kró tszą drogę powrotną (za pierwszym zakrę tem w dó ł - 10 minut, zaglą dają c do namiotó w z pamią tkami). Muszę od razu powiedzieć , ż e im dalej od plaż y, tym taniej. Wró ciliś my do hotelu na obiad. Jedzenie jest normalne, ale bardzo monotonne, napoje do kolacji za dodatkową opł atą , ale przywieź liś my mał y czajnik, wię c herbatę piliś my w pokoju. Ten personel hotelu był bardzo denerwują cy, ale cierpliwie milczeli. Ś niadanie też nie był o zł e, ale znowu to samo, ale moż na zjeś ć przed obiadem. Ich jedzenie jest niskokaloryczne i nie sł odkie, wszystko oparte jest na kwaś nym mleku. Lepiej nie pić wody z kranu i nie zaleca się jej gotowania, jest silnie chlorowana. Kupiliś my butelki wody w pobliskich sklepach. Lepiej nie wymieniać pienię dzy w hotelu (mał y kurs). Jeś li wyjdziesz z hotelu i pó jdziesz trochę w dó ł , obok sklepu MAMBA jest dobry wymiennik i stawka jest wyż sza. Jeś li wybierasz się na przesiadkę w Warnie, kurs w bankach jest jeszcze lepszy, ale w niedziele wszystko jest zamknię te. Tak, a w Warnie praktycznie nie ma nic do zobaczenia: katedra w centrum i ruiny rzymskich ł aź ni (przejdź przez ulicę z katedry i idź obok New Yorkera i na skrzyż owaniu w lewo: studenci wchodzą.2 lata, doroś li 4 lata Targowisko w Warnie trudno nazwać targowiskiem, raczej jest to apraszka w wersji mini i jest dokł adnie tak samo. Ze zł otych piaskó w ł atwiej dostać się do miasta taksó wką (z taksó wkarzami trzeba się targować ).
Trzeciego dnia wakacji pogoda się popsuł a, temperatura spadł a do 18 stopni (taki jest klimat w Buł garii) i wybraliś my się na wycieczkę . Lepiej nie zamawiać wycieczek na ulicy, dobrze oszukują .
Rano był o bardzo zimno i chciał em dostać się pod gorą cy prysznic, ale z kranu leciał a nieco ciepł a woda. Zszedł em do recepcji, ż eby zł oż yć skargę . Zapewniono mnie, ż e muszę trochę poczekać i bę dzie gorą co, ale po 15 minutach. oczekiwania, nic się nie zmienił o i obiecali naprawić wszystko do wieczora. Ale go tam nie był o, przyjechaliś my z wycieczki mokrzy, zmarznię ci, a woda wcią ż był a zimna. Zaczę li mnie zapewniać , ż e jutro przyjdzie hydraulik i wszystko naprawi, ale znudził o mi się sł uchanie tych ś niadań . Ogó lnie rzecz biorą c, dopó ki nie powiedzieliś my, ż e teraz pó jdziemy się umyć w ich domu, nie swę dzili. W 10 minut. przynieś li nam klucz do innego pokoju, ż ebyś my mogli się tam jakoś umyć . Nastę pnego dnia był o jeszcze gorzej. Nie mieliś my już ciepł ej wody, nie zimnej, a z obu kranó w pł ynę ł o trochę ciepł a. Ale nawet z tym jakoś się pogodziliś my. Ale kiedy wieczorem znalazł em pluskwy w moim ł ó ż ku, kota. uciekł w ró ż ne strony, to był o po prostu przeraż ają ce, no có ż , co bę dzie dalej. W recepcji poprosili sprzą taczkę , aby nie otwierał a balkonu, ponieważ . przylatują wszelkiego rodzaju zielone chrzą szcze i inne latają ce bł oto, ale zostaliś my zignorowani. A na naszym balkonie zaczę ł y biec filce wiewió rki, filce hareka. Ale pogodziliś my się z tym. Do koń ca wakacji został o kilka dni. Przez 8 dni nigdy nie zmienialiś my poś cieli, a ż eby chociaż zmienić rę czniki, musieliś my je wyrzucać na mokrą podł ogę . Brak rozrywki w hotelu. Basen czynny jest do 17:30. Z powodu zł ej pogody kryty basen nigdy nie został otwarty. Odkryty basen jest czysty, ale tylko z pozoru. Z nami pisał o tam mał e dziecko, a raczej sumienny tata go tam zabrał : kł amiemy, a mę ż czyzna trzyma nad basenem swoją.3-letnią có rkę i tam sika. Nic dziwnego, ż e nie ma wody, ale stał y wybielacz.
Ale w ostatnich dniach pogoda się poprawił a i oba dni spę dziliś my na plaż y. Solarium kosztuje 7 lew. Materac na nim to jeszcze 3, a parasol 7. Ale postanowiliś my nie wydawać na niego pienię dzy i opalać się na rę cznikach, jak wię kszoś ć mł odych ludzi. Plaż a jest czysta, morze rozpieszcza, choć z duż ymi falami. Ratownicy siedzą co sto metró w, dzię ki czemu moż na bezpiecznie pł ywać nawet na duż ych falach. Na wodzie też masowa rozrywka. Spadochrony (70 lew), banan, skutery wodne. Na cał ej plaż y smagł e dziewczyny oferują masaż e za niewielką opł atą . Beach bar, koktajle z parasolami - to jedyne, co pozwolił o zapomnieć o okropnoś ciach w hotelu. Bardzo chciał em usią ś ć w barze (są na każ dy gust i kolor), ale z powodu zł ej pogody w poprzednich dniach wszę dzie był o pusto. W dwa dni opalili się jak miesią c w Soczi.

Ale wcześ nie zrelaksowaliś my się . W przeddzień lotu mieliś my nam powiedzieć , kiedy zostaniemy odebrani z hotelu, ale zapomnieli o nas i musieli sami zadzwonić do przewodnika, ponieważ Skoń czył y mi się pienią dze na komó rce, wię c musiał em skorzystać z telefonu w moim pokoju. Wcześ niej dowiedzieliś my się w recepcji, jak dzwonić i ile to bę dzie kosztować . Dziewczyna zapewniał a, ż e ​ ​ okoł o 70 stotinek na minutę . Zmierzyliś my to i zadzwoniliś my. Wieczorem przed wyjazdem poszliś my zapł acić za ten nieszczę sny telefon i okazał o się , ż e zamiast 2.10 lewa jesteś my winni 10.50. Musiał em ponownie zadzwonić do przewodnika, a kiedy autobus podjechał po nas, nie pozwolono nam wyjś ć z hotelu, dopó ki nie zapł aciliś my. Nasz przedstawiciel dł ugo rozmawiał o czymś z dziewczyną z recepcji, nie wiem jak to się skoń czył o, wsadzono nas do autobusu i zawieziono na lotnisko. Nawiasem mó wią c, jedna dziewczyna z pobliskiego hotelu nie zeszł a ze swoimi rzeczami i został a tam.
Chciał bym zwró cić uwagę na fakt, ż e kradzież e w Buł garii są znacznie bardziej rozwinię te niż w innych krajach. Na co kraś ć i personel hotelu. Dlatego ś pij na podł odze oka, bo. na plaż y usł yszał , ż e mę ż czyzna został okradziony, gdy spał . Kiedy obrabowano nas z są siedniego pokoju i gdy szlochał a na korytarzu, nikt z recepcji nie zwracał na nią uwagi. W zwią zku z tymi wydarzeniami zaczę liś my w nocy przynosić do drzwi stolik nocny, chociaż nie mamy nic specjalnego do zabrania =)))
Teraz o bagaż u. Lepiej owiną ć go taś mą w hotelu, ale lepiej zabrać ze sobą taś mę , bo. Tam cię ż ko go kupić . Na lotnisku pakuje się bagaż (20 lew), ale pakowanie nie zawsze dział a. Tak, i są one pakowane jakoś za darmo. Zał ó ż torbę i przymocuj ją po bokach taś mą . Alkohol moż na wynieś ć w dowolnej iloś ci, nikt nie sprawdza walizek i nie prześ wituje, prześ wietlanie bagaż u podrę cznego jest formalne. Ale bezcł owy jest bardzo zadowolony z cen i ró ż norodnoś ci. Moż esz zapł acić zaró wno w euro, jak i w lokalnej walucie. Samolot tym razem był lepszy i wię kszy, choć te same lata co tam. Stewardesy są bardziej przyjazne i pł ynnie mó wią po rosyjsku. Jedyną rzeczą był o to, ż e start był trudny, prawie wyrwał em sobie wnę trznoś ci, ale lą dowanie był o prawie biż uterią . Jedyne, co wprawiał o w zakł opotanie, to dwa samoloty przelatują ce przez okno. Potem wspię liś my się wyż ej, a dziewczyna siedzą ca obok mnie bardzo zachorował a. Stewardesy nie posiadał y aparatu do pomiaru ciś nienia krwi, ż adnych lekó w. Dobrze, ż e obok siebie siedział o dwó ch lekarzy. Jakoś zaczę li to wypompowywać . Lot przebiegł gł adko, prawie bez drż enia. Kiedy wylą dowaliś my w Puł kowie, moja siostra i ja odetchnę liś my z ulgą , wreszcie te wakacje dobiegł y koń ca.
Nie rozpieszczają mnie wakacje w Turcji, Egipcie itp. , gdzie bę dziecie lizać za swoje pienią dze, ale o takim koszmarze nie moż na sobie nawet w koszmarach marzyć .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (2) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар