Nasze skromne i drogie wakacje

Pisemny: 11 lipiec 2012
Czas podróży: 3 — 10 lipiec 2012
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 6.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
Panowie, jeś li macie trochę wię cej pienię dzy, to weź cie 4- lub 5-gwiazdkowy hotel. Nie bierz sł owiań skiego. Dostał em się do wnę trza w Zwią zku Radzieckim, naprawdę sprzą tali codziennie, bardzo mił e dziewczyny na recepcji, zawsze gotowe do pomocy. Ale jedzenie to coś ! Na ś niadanie nie był o ż adnych skarg, bardzo monotonne, ale cał kiem przyzwoite. Ale kiedy po raz pierwszy byliś my na kolacji, był am w szoku. Prawie SZYBKIE JEDZENIE! Zawsze był y 3 sał atki - jak nasza "Olivier", "Shopsky", "Snezhanna". Zestaw sał atek się nie zmienił ! Prawdziwy obiad 3 z 6 to nic, coś jadalnego. Restauracja, w któ rej jedliś my kolację , był a po prostu hań bą ! Jeś li przyszedł eś o 18.30 na począ tek obiadu, to ustawił eś się w kolejce, bo miejsce wokó ł gorą cego jest tylko dla jednej osoby, nieważ ne, ż e nie chcesz frytek, gł upio staniesz linii i poczekaj, aż przyniosą ją komuś , kto jej chce. Owocó w też nie zawsze wystarczał o wieczorem. Kiedy zdecydowaliś my się przyjś ć na koniec kolacji, nie był o kolejki, wszystko wystarczył o, ale obejrzeliś my zdję cie kierownika restauracji, któ ry ł yż ką podnosi sał atkę z obrusu i wkł ada ją z powrotem do miski. O parasolach i leż akach - to osobna piosenka - 8 lew za parasol i za każ dy leż ak. Okazuje się , ż e dzień dla dwó ch 500r. do tego. Morze jest ciepł e, ale ludzie! ! ! Nie rozumiał em, czym ró ż ni się Buł garia na przykł ad od Anapy, Gelendzhik, Soczi? Ceny w pobliskim supermarkecie są nieco wyż sze. Poszliś my do centrum kupić wodę , soki są.2 razy tań sze niż w pobliż u. Szczerze mó wią c, Sł oneczny Brzeg mi się nie podobał , uczucie, ż e odpoczywam na nabrzeż u w mieś cie. Bardzo chwalono ś w. Wł as i Elenitę . znacznie ciszej
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał