Отель Лион выглядит в реальности так же как и на картинках. Стильные два корпуса, два бассейна и мостик через них, куча шезлонгов. Нас поселили во второй корпус на 4 эт. Территория смотриться особенно красиво вечером, когда включается подсветка.
Номера хорошие, особенно угловые, так как там получается два окна, мебель стильная и современная. Санузел лучше, чем на фотке на странице отеля - большая раковина-столешница, ванная, мне очень понравилось цветовое решение - пол черный, стены салатовый кафель, и просто потрясная штука - в санузле можно слушать радио.
В каждом из двух корпусов есть своя столовая, также можно кушать и на улице возле бассейна. Питание нормальное, европейское, шведский стол. На завтрак - мюсли, творожки, калбаски, сосиски, несколько видов яиц, всякие булочки, пирожки. Кофе нормальный, сок по-моему растворимый какой-то. На ужин пару видов супов, овощи нарезка и салаты, всякие салатики типа оливье, пару видов гарнира и мяско, рыба была 1 раз, фрукты на десерт. А вот запить ужин нечем, чай не предлогают, надо только покупать за 2 лева - это где-то 6 грн.
Вода в бассейне была чистая, но прохладная, да и работал он до 19.00. Вообще, иностранцы, которые жили в этом отеле предпочитали купаться в бассейне, чем в море. Странные какие-то.
На ресепшене пару администраторов хорошо говорили по русски, но у нас вышла оплошность - когда мы приехали, нам соврали, что в наших номерах прорвало трубу и поэтому предложили переночевать 2 ночи в соседнем отеле на 1 звезу меньше. После небольшой ругни нам разрешили остаться еще на 1 день бесплатно.
Основной контингент отеля - это немцы, остальные англики, было пару арабских семей. Большинство - это семьи, поэтому ночью было спокойно. Нашим любимым делом за завтраком было угадывание к какой национальности принадлежат наши соседи: )
До пляжа надо пройти мин 10, по дороге можно купить водичку и фрукты дешевле чем на пляже. А до центра курорта - гостиницы кубань 20 мин пешком, или подьехать на чем-то, выбор большой - такс, маршрутки, автобусы, прогулочные паровозики и рикши с бумбоксами под сиденьем (знающие поймут: )).
Про курорт и досуг скоро напишу отдельно в рассказах.
Hotel Lyon wyglą da w rzeczywistoś ci tak jak na zdję ciach. Stylowe dwa budynki, dwa baseny i most nad nimi, duż o leż akó w. Umieszczono nas w drugim budynku na 4 pię trze. Teren wyglą da szczegó lnie pię knie wieczorem, gdy wł ą cza się podś wietlenie.
Pokoje są dobre, szczegó lnie te naroż ne, bo są dwa okna, umeblowanie stylowe i nowoczesne. Ł azienka lepsza niż na zdję ciu na stronie hotelowej - duż a umywalka, ł azienka, bardzo podobał a mi się kolorystyka - podł oga czarna, ś ciany jasnozielone kafelki i po prostu niesamowita sprawa - moż na posł uchać do radia w ł azience.
Każ dy z dwó ch budynkó w posiada wł asną jadalnię , moż na też zjeś ć na zewną trz przy basenie. Jedzenie jest normalne, europejskie, w formie bufetu. Na ś niadanie - musli, twaroż ek, kieł baski, paró wki, kilka rodzajó w jajek, ró ż nego rodzaju buł eczki, placki. Kawa jest normalna, myś lę , ż e to rodzaj soku instant. Na obiad kilka rodzajó w zup, krojone warzywa i sał atki, wszelkiego rodzaju sał atki np. Olivier, kilka rodzajó w dodatkó w i mię s, raz ryba, na deser owoce. Ale nie ma z czym pić obiadu, nie oferują herbaty, wystarczy kupić za 2 lewy - to okoł o 6 hrywien.
Woda w basenie był a czysta, ale chł odna i dział ał a do 19.00. Ogó lnie cudzoziemcy mieszkają cy w tym hotelu woleli pł ywać w basenie niż w morzu. Niektó re dziwne.
W recepcji kilku administratoró w dobrze mó wił o po rosyjsku, ale popeł niliś my bł ą d - kiedy przyjechaliś my, okł amali nas, ż e w naszych pokojach pę kł a fajka i dlatego zaproponowali, ż e przenocują.2 noce w pobliskim hotelu 1 gwiazdka mniej. Po kró tkiej kł ó tni pozwolono nam zostać jeszcze przez 1 dzień za darmo.
Gł ó wny kontyngent hotelu to Niemcy, reszta anglikanó w, był o kilka rodzin arabskich, wię kszoś ć z nich to rodziny, wię c w nocy był o spokojnie. Naszą ulubioną rzeczą przy ś niadaniu był o zgadywanie, do jakiej narodowoś ci należ ą nasi są siedzi : )
Do plaż y trzeba iś ć.10 minut, po drodze moż na kupić trochę wody i owocó w taniej niż na plaż y. A do centrum kurortu - Kuban Hotel 20 minut na piechotę , albo podjedź na coś , jest duż y wybó r - taksó wki, minibusy, autobusy, pocią gi rekreacyjne i riksze z boomboxami pod siedzeniem (ci, któ rzy wiedzą , zrozumieją : )).
O oś rodku i wypoczynku już niedł ugo osobno w opowiadaniach.