Cała prawda o hotelu?

Pisemny: 24 czerwiec 2021
Czas podróży: 8 — 21 czerwiec 2021
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Po przeczytaniu forum o hotelu olś nił o mnie, dlaczego nie wzią ć fał szywego naszyjnika i go sprawdzić . Wszystko był o w porzą dku. Nikt go nie dotkną ł w otwartej walizce, aż do dnia, w któ rym go zał oż ył em i gł upio spacerował em wzdł uż wybrzeż a. W tym czasie dział ał tylko nasz hotel. W promieniu kilometra. Był o mał o ludzi. Padał o. W naszej obecnoś ci ludzie dwukrotnie wł amali się do zamknię tego pokoju. Za pierwszym razem był o ich dwó ch. Za drugim razem, po zapukaniu do drzwi, postanowił em poczekać , myś lał em, ż e to mewy. A minutę pó ź niej wpadł y… udał o mi się to zauważ yć w kielni z biał ym paskiem. Nikt ich nie widział w recepcji. Kamery nie dział ają . W hotelu nie był o nikogo z biał ym paskiem. Zaczą ł em bacznie obserwować mó j skarb. Do ostatniego dnia leż ał w walizce, w kosmetyczce. Na lunch, kiedy walizki był y już spakowane, schodzili na zmianę na zmianę . Gdy wyszedł em z jadalni, z daleka zobaczył em, ż e zamki walizki był y odwró cone do gó ry nogami. Ale w przeddzień wycią gnę ł am na stole kosmetyczkę z naszyjnikiem. Zapytał em partnerkę , czy wyszł a z pokoju pod moją nieobecnoś ć . A ona powiedział a tak. Nie był o nas na 10 minut. A naszyjnik rozwiał się jak wiatr. Poszedł em do dziewczyn, ż eby wynają ć pokó j na pię trze, wię c się schował y. Do zamku! ! ! Krzykną ł em do nich, a oni odpowiedzieli - idź do recepcji...
Chciał em powiedzieć w recepcji, ale mieliś my już sporo problemó w. Nasz pokó j unosił się w wodzie od deszczu. A kiedy powiedział em, ż e bę dę spał z poduszkami i kocem, wyszedł em na rechepsin. Zrobię zdję cie do sieci społ ecznoś ciowej. Zobaczmy, jak to bę dzie wyglą dać . Wtedy pojawił się numer. To już trzeci z rzę du. Pierwszym z nich był y kompletne pipety. Grzechoczą cy okap kuchenny z cuchną cym, kuchennym belką . Z widokiem na metalowy dach, bez widoku. Jak w kotł owni. Nie mogł em sobie tego wyobrazić . Obsł uga hotelowa Cyganie. Barman, ż eby nie pić syntetycznego. leje usterka. 40 gram wina i uwierz mi, spał em w obję ciach z muszlą klozetową , z pianą w ustach. . . stał o się , jak zrobił em mu drinka z tego, ż e po poł udniu z jednego koktajlu był dach mojego są siada obalony. Wpadł a do pokoju, krzyczą c, tań czą c, ś piewają c. Powiedział em jej, jak sobie poradził eś … Powiedział a mi, ż e mam usterkę tam, gdzie jestem… potem drż ał em przez dwa dni.
Poszedł em oddać krew, ale klinika nie dział ał a przez weekend. Gorą co polecam, bą dź ostroż ny. Mają nas. To przynę ta - tania, jak mó wią , rezerwacja od paź dziernika. Myś lę , ż e wszystko tam jest. Pozycją reż ysera jest zrobienie z ciebie gł upca. Nagle zapomniał rosyjskiego. A jednak udaje, ż e to pierwszy raz… a odnoszą c się do zatrudnienia – nie wierz w to – UCIEKAJ ! ! ! Zdarzył o się to trzy razy. Z numerem, z barmanem i kiedy mę ż czyź ni się wł amali. Hotel wyglą da przyzwoicie. Trzy posił ki. Nie ma alkoholu. Wlej 20 gramó w wó dki. Nie pró bował em. Tylko zielony likier i piwo. A w barze woda jest inna, kawa to golimoe. W hotelu jest gł oś no. Nie ma gdzie siedzieć na rechepsinie. Nastoletnie dzieci pł acił y nawet za gniazdka. Czujesz się jak w szkole z internatem. Na plaż y nie ma leż akó w.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał