savaok to savok

Pisemny: 29 sierpień 2012
Czas podróży: 1 — 7 sierpień 2012
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Moje wakacje minę ł y zaró wno na targu, jak i przejeż dż aniu na polach frontowych. Muzyka od DJ-ó w od 8.00 do 8.00 nastę pnego dnia. Wzią ł em specjalne korki, szczelnie zamkną ł em drzwi okienne, zatkał em, nic nie uratował em. Ś nił y się koszmary, brak snu. tam też nie da się spać na plaż y, a wtedy cał y mł ot stoi, puka w mó zg. a styl muzyczny to trance bę bny i bas na tej samej nucie. Pomyś lał em, ż e moż e celowo nas psychologicznie zatruwają . abyś my z plaż y szli na bazary. Tsiganyo na rynkach sprzedaje podró bki. i poproś o firmę . rabaty nie są udzielane, wszystkie towary pachną chemikaliami i truciznami. Ż ebracy wę drują z wycią gnię tą rę ką . Szczekacze zawsze trafiają do restauracji, robisz 2 kroki i prawie siedzą ci na szyi jak zombie. A jedzenie przypominał o mi stoł ó wkę na obrzeż ach obskurnej farmy albo huk ż oł nierza. Wszystko jest zimne, posiekane z taporem, pomidorami, arbuzami (kwaś ne) Zielone ś liwki. Cielę cina mię sna (teleshko) jest tylko na kartce papieru, ale w naczyniach trzeba ją zł apać i pachnieć . ponieważ pł ywa tam papryka, cebula, tł uszcz. Wszystko jest brzydkie jak na niechlujnego drania. Ludzie z Petersburga milczeli, jedna pani mó wi, ż e schudniemy. TAk. w wię zieniu nawet dali nam makaron, a makaronu nie dali. Kelnerzy pasli się tak wyglą dali, ż e nie daj Boż e nie zabierali tego na plaż ę . Na ulicy kupił em Denora za 6 lew, wię c ciś nienie spadł o. myś li kabzdets, wiosł a sushi. Został em wypchany piguł kami, oklimalsya. Spotkał em tego sprzedawcę nastę pnego dnia, nie przeprosił , ś mieje się . idiota, bawią c się , mó wią , ż e upił em się winem. I nie piję alkoholu. zwł aszcza w Buł garii. Ś mieci tej Buł garii. Wiedział em, ż e recenzje są zł e i sam dostał em się pod dystrybucję . Cholera to nie Buł garia, bo pojechał em do Hiszpanii, na Majorkę i pojadę . I nie pojadę do kraju TSIGANY i nie wpuszczę moich dzieci. Przez 7 dni za dwa 1200 euro bilet kosztował halpboard. Nawet nie pó jdę za darmo!!! ! Pojadę .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał