Hotel jest okropny?

Pisemny: 5 sierpień 2010
Czas podróży: 1 — 7 lipiec 2010
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Wró cił am ze Sł onecznego Brzegu 2 tygodnie temu. Moi przyjaciele i ja udał o nam się zarezerwować ten konkretny hotel. . . 3 lata wcześ niej pojechaliś my do tego samego oś rodka, byliś my nim zachwyceni. . Każ dego roku zamawialiś my inne hotele. 2 razy mieszkał na kontynencie, raz w Sun City. Oba hotele są dobre, drugi wrę cz cudowny. Ale chcieliś my, ż ebym miał miejsce rozmieszczenia, ż eby jakoś urozmaicić twoje przybycie w to samo miejsce. Ale w tym roku był am gotowa tań czyć z radoś ci, kiedy wyjeż dż aliś my. Moje stopy już tam nie bę dą !
Nie idź tam, nikogo nie sł uchaj! Nie jestem szczegó lnie wybredna, duż o podró ż uję , w tym do pracy. Musiał em odwiedzić ró ż ne hotele z ró ż nymi gwiazdami. ale jest to NAJGORSZE miejsce, w jakim kiedykolwiek był em z kilku powodó w.
Zrobię rezerwację , pokoje są DOBRE, czyste, z klimatyzacją . Och, i nie sł uchaj tych, któ rzy mó wią , ż e nie moż esz wnosić jedzenia. Moż esz, tylko w mał ych opakowaniach. Nie był o z tym ż adnych problemó w, na tym koń czą się WSZYSTKIE PLUSY hotelu.

1. Personel nie zwraca na ciebie uwagi. Nie mó wię o uś miechach - są po prostu niegrzeczne. Wyglą da na to, ż e cał y czas coś im zawdzię czasz. Nie mó wią po rosyjsku, ale to nie ma dla mnie znaczenia. Oni też nie mó wią po angielsku! Niektó rzy są w stanie przynajmniej zrozumieć , ale w recepcji był y dziewczyny, któ re tylko krę cił y gł owami, ale w ich oczach był a pustka!
2. W tym hotelu nie obowią zuje zasada „klient ma zawsze rację ”, ponieważ wł aś ciciel nigdy o niej nie sł yszał . Zawsze krę ci się tam z wyrazem twarzy jakby był straż nikiem wię ziennym, strasznie wstrę tny, z gę sią skó rką .
Ich balkony usytuowane są w taki sposó b, ż e nieustannie spadają z nich rę czniki, któ re nie mają gdzie wyschną ć (nie ma suszenia). Mó j osobisty rę cznik spadł bezpiecznie na balkon drugiego pię tra. A my już wychodziliś my, sami nie mogliś my tego odebrać . Musiał em wię c zrobić prawdziwą awanturę , zanim zgodzili się zejś ć na dó ł do pokoju na dole (był a 8 rano) i wzią ć mó j rę cznik. Wł aś ciciel był dla mnie niegrzeczny, mó wią c „Tu jest Buł garia, a nie twó j kraj z podwó rek”. W efekcie rę cznik został mi zwró cony dopiero po tym, jak przyjechał przedstawiciel turfimy, któ ry nas odebrał i porozmawiał z samym wł aś cicielem. Nie uważ am się za osobę spokojną , ale jestem osobą wykształ coną i kulturalną , nigdzie bym nie robił a zamieszania. . Ale kiedy wytł umaczysz trzy razy, ż e twó j OSOBISTY rę cznik spadł na balkon drugiego pię tra, a oni powiedz ci w odpowiedzi „W porzą dku” i odwró ć się , nie są dzę , ż eby wielu zachował o powś cią gliwoś ć i cierpliwoś ć do koń ca. Ale to wcią ż są kwiaty.
3. Nigdy nie widział em nigdzie bardziej obrzydliwych ś niadań ! ! Zaró wno w porcji, jak i skł adzie! Chł opaki, naprawdę nie mogł em tam nic zjeś ć , bo samo patrzenie na stó ł z jedzeniem sprawił o, ż e zrobił o mi się niedobrze! ! ! Tak, jestem wraż liwa i nigdy nie zjem czegoś , czego na zewną trz nie lubię . Ale nie był o w moim ż yciu ani jednego hotelu, w któ rym nie mó gł bym nic zjeś ć ! Nawet ogó rki i pomidory są krojone i ukł adane na tarce w taki sposó b, ż e nie chcesz na nie patrzeć !

Asortyment dań to PIEŚ Ń ! Makaron (tak, na ś niadanie! ), rodzaj omletu (rodzaj, bo to po prostu smaż one jajka na twardo, któ re potem miesza się i ukł ada na talerzu), rodzaj kieł basy (na pewno nie był o w nich mię sa), rodzaj szynki (ja sama raz nawet spró bował am, lepiej bym tego nie robił a), jajka na twardo, 2 rodzaje sera na wpó ł roztopione z ognia, ogó rki i pomidory. I arbuz. Wszystko. Do sł odkiego dż emu i pieczywa. Kawa - horror, herbata - pomyje. Woda wyczerpuje się godzinę po rozpoczę ciu ś niadania i nie jest uzupeł niana. No i ja też miał em pecha, szefa kuchni widział em na wł asne oczy. . . Po tym nie mogł em nawet wejś ć do restauracji bez ataku mdł oś ci. . . Nawet nie chciał em się zastanawiać , co to za obiady tam był y. . Ale raz zobaczył em. . A ona pową chał a zapach...Uwierz mi, to niewiele ró ż ni się od ś niadania...
4. LOKALIZACJA. To jest kompletny ATAS. Nie sł uchaj nikogo, hotel jest w szczerym polu!! ! ! Dookoł a bł oto, dworzec autobusowy i trochę slumsó w. Strasznie jest wracać samotnie do domu w nocy! Do morza przecią ć dokł adnie okoł o 20 minut, jeś li nie wię cej. I to nie w linii prostej, turyś ci w ogó le nie mieszkają w tej czę ś ci miasta - mieszkają tam wszyscy pracownicy resortu. Mieszkaliś my w zeszł ym roku na 4 linii brzegowej. . ale TO....Wszyscy piszą odległ oś ć do morza od hotelu w linii prostej, na wszystkich stronach takie info. Ale tam trzeba ominą ć wszystkie hotele pierwszej i drugiej linii, to duż o! 5. Basen jest mał y, ale to nie jest takie waż ne, nie bę dę się przyczepić . Ale trzeba tam poż yczyć leż aki o 7 rano, bo inaczej tam nie dojedziecie. Zasady w hotelu są gł upie, za wszystkie grzywny czujesz się jak w wię zieniu. Wszę dzie są zasady, to prawda, ale kiedy przypomina się o nich na każ dym kroku. . . na wakacjach jest nieprzyjemnie
6. Osobno powiem o zwiedzają cych. To prawda, ż e ​ ​ nikogo nie wpuszczają do hotelu. Ale, chł opaki, nikt też nie moż e wejś ć do lobby po 22:00! Aby nie zakł ó cać idealnej ciszy i nie zakł ó cać snu wł aś cicielki, któ rej pokó j znajduje się na 1 pię trze! ! ! A poza foyer nie ma tam nic - jego wł asne terytorium koń czy się za werandą , tam zaczyna się jezdnia...
Coś takiego.... Okropny hotel, nie psuj sobie wakacji, wybierz inny! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał