Oto moja recenzja Bajkału

Pisemny: 7 wrzesień 2011
Czas podróży: 19 — 30 sierpień 2011
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 9.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 10.0
Wró ciliś my trochę ponad tydzień temu. Myś lę , ż e czas napisać recenzję . Pamię tam, jak codziennie czytał am opinie o tym hotelu i czekał am na nowe. Moż e ktoś pomoż e w wyborze.
Tak wię c wylecieliś my z Miń ska o 7 rano, czyli spę dziliś my cał y dzień w Sunny Begegu. Nie był o problemó w z wyjazdem, przyjazdem, bagaż em. Impreza spotkania - AlmaTour - dział ał a szybko i sprawnie. Byliś my w hotelu okoł o 10.30-11.00, bo zameldowanie był o po 14.00, oddaliś my dokumenty na recepcję , wł oż yliś my walizki do specjalnego pokoju i pojechaliś my na zwiedzanie. Zaznaczam, ż e bransoletki został y zał oż one natychmiast i moż na był o już korzystać z baru i restauracji. Pojechaliś my zobaczyć , gdzie jest morze, jakie plaż e, jaki deptak w ogó le, gdzie i co. Wró ciliś my do hotelu na odprawę . Osiedliliś my się w 4-pię trowym budynku z widokiem na basen. Pokó j wydawał mi się mał y, hał as z basenu - wszystko to pchnę ł o mnie do zejś ć do recepcji i poprosić o zmianę pokoju, motywowane tym, ż e pokó j jest mał y i jest gł oś no do snu. Dł ugo sprawdzali, czy są wolne pokoje i zaproponowali mi pokó j w tym samym budynku, tylko z oknami wychodzą cymi na drogę , któ ra jest nie mniej gł oś na, a moż e wię cej. Zapytał em, czy są dostę pne pokoje z widokiem na minigolfa - nie był o. Mó j mą ż i ja pomyś leliś my o tym i postanowiliś my zostawić pierwszy numer, ale pó ź niej zdaliś my sobie sprawę , ż e zrobiliś my to ź le. Faktem jest, ż e wejś cie do naszego pokoju znajdował o się z tarasu, któ ry wychodzi na ulicę . Drzwi do pokoju w ogó le nie są dź wię koszczelne, ulica był a czasami bardzo gł oś na do rana. Tak wię c był o gł oś no zaró wno od strony drzwi, jak i od okna. No nic, nie spaliś my dobrze przez kilka nocy, a potem przyzwyczailiś my się . Nawet znalazł em plus pokó j z widokiem na basen. Na przykł ad zawsze obserwował am mojego mę ż a i syna pł ywają cych w basenie, widział am, czy w pobliż u są bezpł atne leż aki. Rano na ś niadanie pieczono naleś niki. Wyglą dają c na balkony, zobaczył em, czy zaczę li je piec, czy nie.
Teraz o numerze. Jak już wspomniano, pokó j jest mał y. Brakował o mi przestrzeni osobistej. Pokó j jest schludny. Chociaż na począ tku myś lał em, ż e nie czyś cili go przez miesią c, a nawet wytarli sam kurz ze wszystkich powierzchni. Prysznic jest normalny, woda spł ywa do dziury w podł odze, ale był o ok, przestronne. Kanalizacja jest nowa, co jest mił e, ale jest kilka pó ł ek, nie był o miejsca na szampon pod prysznicem, poł oż yli go na podł odze. Jest suszarka do wł osó w. nawet dobrze, w pokoju - telewizor z rosyjskimi kanał ami (szt. 5-6), klimatyzacja, w szafie - 10 wieszakó w. Podł oga był a wył oż ona kafelkami, chodziliś my w kapciach. Na balkonie nie był o wystarczają cej iloś ci suszarki do ubrań , był a lina, a na balustradzie balkonu powieszono wię cej rę cznikó w. Sprzą tane codziennie. Jako sprzą taczka ocenił em sprzą tanie na 4-. Ale nie martwił am się tym, bo przyjechał am odpoczą ć . Rę czniki zmieniano 2 razy w cią gu 12 dni, poś ciel też . Pokojó wka zostawił a napiwek w wysokoś ci 2 lewy - nie wzię ł a. Moż e dali niewiele, czego nie wzię li?

Basen jest mał y z wydzieloną czę ś cią dla dzieci, ł adny, ciepł y i czysty. Leż aki przy basenie został y zabrane o 7 rano. Ale przyjechaliś my nad morze i pł ywaliś my w basenie dopiero po obiedzie, a potem nie codziennie. Ci, któ rzy nie mieli wystarczają cej liczby leż akó w, znajdowali się na terenie na trawie, nie był o to zabronione. Przy basenie znajduje się plac zabaw. Nasz syn, morwa, czasami wpadał , ż eby sam jeź dzić na huś tawce. Terytorium hotelu jest mał e, zadbane, zadbane.
Ogó lnie hotel wyglą da bardzo dobrze, w holu wszystko jest dobrze. Trzy bary - w restauracji, w lobby i przy basenie. Mieliś my all inclusive, któ rego nie ż ał owaliś my ani jednego cię cia. Jedzenie w kawiarni z napojami alkoholowymi nie jest tanie. Ś niadania był y od 7.30 do 10, obiady od 12 do 14, kolacje od 18 do 21. W restauracji wszystko wyglą dał o przyzwoicie, zaró wno stoł y jak i obrusy. Chł opcy i dziewczę ta - pracownicy restauracji nieustannie sprzą tali ze stoł ó w naczynia, wszystko szybko. Jedzenie dobre, urozmaicone, ale i tak zmę czone w 12 dni. Na ś niadanie był y naleś niki, ale zawsze był a po nie kolejka, wię c braliś my je co drugi dzień , szkoda był o stać . Na obiad zawsze smaż yli na grillu jakieś mię so lub kieł baski. Z owocó w - arbuz, ś liwki, jabł ka, brzoskwinie, pomarań cze. Codziennie był y arbuzy i ś liwki, inne owoce jakoś rzadziej. Mię dzy obiadem a kolacją był y lody i ciasta. Lody są bardzo sł odkie, ale ciasta są pyszne. Z napojó w bezalkoholowych - rozcień czony Jupi, herbata, kawa, Pepsi, Mirinda, 7up, tonik, woda zwykł a i gazowana; jest duż o napojó w alkoholowych, zawsze brał em wytrawne czerwone wino - bardzo godne, nie chciał em niczego innego. Pró bował em też piwa, jest beczkowe, też bardzo dobre. normalna. W holu jest internet, moż na z niego korzystać za 5 lew za godzinę . Wielu Niemcó w, Rumunó w, Polakó w, samych Buł garó w. Niemcy, gł ó wnie mł odzi ludzie, pili i chodzili przez cał ą dobę , wydaje się , ż e nawet nie poszli nad morze, cał y dzień krę cili się wokó ł basenu i pili, a potem krzyczeli w nocy.
Morze. To jest cudowne. Kocham morze, wię c wszę dzie dobrze się czuję . Plaż a ze zł otym drobnym piaskiem. Jest pł atny obszar, w któ rym leż aki i parasole kosztują po 7 lew. Znaleź liś my odcinek pomię dzy pł atnymi strefami i leż eliś my tam, prawie nad wodą .
Z rozrywki mogę tylko powiedzieć o atrakcjach dla dzieci (i też nie dla dzieci), są bardzo drogie, dziecko jeź dził o, jak mu odmawiasz. Wypoż yczaliś my skutery, rowery i hulajnogi elektryczne, każ dego dnia inne. Jeź dziliś my po Radzie Bezpieczeń stwa, po cał ym Nesebyrze, to był y jakieś wycieczki. Bardzo podobał mi się Nesebyr, stare miasto to po prostu klasa! Nie chodziliś my na dyskoteki, nie byliś my zainteresowani, di i mał e dziecko. Wszę dzie jest duż o dobrych kawiarenek, muzyki, moż na tam potań czyć . Na ulicach jest wiele namiotó w z cał kiem niezł ymi rzeczami, pamią tkami (talerze ceramiczne, garnki, duż e naczynia, mydł o z olejkiem ró ż anym i wiele wię cej. . . ). Duż o srebra, któ re bezpiecznie kupił em. Chociaż w Nesebyrze (stare miasto) jest znacznie wię kszy wybó r.

Raz z nami odpoczywał a siostra mojego mę ż a. Mieszkali w innym hotelu, niedaleko od nas - Continental Prima, to jest 3+. Ich pokó j był duż y, basen był duż y, teren był duż y z lasem, cicho. Na tym koń czył y się zalety. Uderzył o mnie to, ż e w Buł garii nie ma wyraź nego podział u, to jest nasze terytorium, to jest twoje. Spokojnie przyszli do nas, my - do nich.
Wylecieliś my z Burgas o 20.15, wię c mieliś my peł ny ostatni dzień , pokó j był pusty do 12.00. wł oż yliś my walizki do tego samego pokoju i poszliś my na plaż ę zmoczyć stopy i wrzucić monety do morza.
To wszystko, co chciał em napisać . Moż e coś przeoczył em, zapytaj, odpowiem. Zapomniał am napisać , w ostatnich trzech dniach naszych wakacji był a burza. Mó wiono, ż e to jedyna burza lata. Wię c mieliś my szczę ś cie skakać na falach jak najwię cej. Pł ywanie był o zabronione, ratownicy ś ciś le tego przestrzegali, gwiż dż ą c tym, któ rzy wchodzili do wody nawet do pasa.
Zamieszczę fotkę , te któ re został y, bo Dysk flash uległ awarii i wszystko zniknę ł o.
Na pytanie, czy pojadę tam ponownie, odpowiedź brzmi: nie. Nie dlatego, ż e mi się nie podobał o, nawet bardzo mi się podobał o, ale dlatego, ż e jestem podró ż nikiem i chcę zobaczyć nowe miejsca.
Ż yczymy wszystkim mił ego wypoczynku!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał