Hotel mógłby być miły, gdyby nie HAŁAS!!!

Pisemny: 23 październik 2013
Czas podróży: 27 lipiec — 10 sierpień 2012
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 5.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 4.0
Mó j mą ż i ja odpoczywaliś my latem 2012. Wraż enia są odwrotnie proporcjonalne do ferii zimowych w Pamporowie. Zdecydowaliś my się pojechać na 2 tygodnie, wię c wybraliś my hotel 3*. Przywieź li nas do hotelu o 10 rano, był wczesny lot. , siedzą c w recepcji, wł ą czył em muzykę na peł ną gł oś noś ć , niektó rzy pró bowali się zdrzemną ć , w tym ja, ale to był o nierealne. Przypomniał em sobie serwis z czasó w sowieckich, chociaż był em wtedy jeszcze mał y i nie pamię tam dokł adnie, ale chyba tak. Po 6 godzinach marynowania w koń cu zadomowiliś my się w pokoju, poprosił em administratora o pokó j ciszej iz dala od zgieł ku, powiedział a, ż e ​ ​ w ich hotelu nie ma takich miejsc. Pokó j nie był zł y, jedzenie takie sobie, ale najciekawsze zaczę ł o się w nocy, kiedy okoł o godziny 24 wył ą czyliś my telewizor i szykowaliś my się do snu, nie był o go, muzyka krzyczał a z ze wszystkich stron i opadł o dopiero o 5. A wię c 2 tygodnie naszych „niezapomnianych wakacji” „Morze takie sobie” przypominał o wybrzeż e Azowskie, był o duż o bł ota, choć to był koniec lipca Kró tko mó wią c, jestem rozczarowana letnią Buł garią , lepiej pojechać na Krym.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał