Bułgaria ...

21 Październik 2013 Czas podróży: z 20 Wrzesień 2013 na 01 Październik 2013
Reputacja: -8
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Pojechaliś my do Buł garii na polecenie znajomych, bardzo im się spodobał o, powiedzieli: „A jest co zobaczyć i moż na dobrze odpoczą ć ”.

Odpoczywaliś my od 20 wrześ nia do 1 paź dziernika. Zamieszkaliś my w mał ym hotelu w Starym Nesebyrze.

Generalnie odpoczywaliś my normalnie (przynajmniej trochę się przespaliś my), ale minusó w był o sporo: Buł garzy nie są tak przyjaź ni (moż e wpł ynę ł o to na koniec sezonu? ).

Ś niadanie w hotelu jest obrzydliwe. Kelnerzy w restauracjach i kawiarniach są nerwowi, nie reagują . Najfajniejszą herbatą , jaką moż na zaproponować w restauracjach, jest AKBAR w torebkach, filiż anka kosztuje 2 lewy! Naczynia bardzo czę sto są brudne, ź le umyte. Gdzieś w ś rodku reszty znaleź liś my normalną kawiarnię w Nowym Nesebyrze "Detelina", tam pracują normalni ludzie, menu przyzwoite, ceny normalne i bardzo duż e porcje.

Przewodnicy ledwo mó wią po rosyjsku, zniekształ cają sł owa - trzeba był o samemu odgadną ć znaczenie. Program wycieczek nie jest tak gorą cy.


Kraj jest biedny, zaniedbany, brudny.

Ktoś podziwia zakupy w Buł garii. W rzeczywistoś ci sprzedają bardzo tanio Chiny, nie da się tam kupić czegoś porzą dnego.

Najbardziej nieprzyjemną rzeczą jest wymó g napiwkó w wszę dzie i wszę dzie, nawet w autobusach jest komunikat: „Nie zapomnij zostawić napiwku kierowcy”.

Gł ó wny kontyngent turystó w - osoby powyż ej 50 roku ż ycia.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (29) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara