Aktualności Transfer-busem STRASZNYM!!!

15 Lipiec 2011 Czas podróży: z 15 Czerwiec 2011 na 27 Czerwiec 2011
Reputacja: +10
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Pojechaliś my do Buł garii-Nesebyru autobusem z touroperatora News Travel, gorszego ruchu nie mieliś my ! ! ! Mó wię w kolejnoś ci: wyjechaliś my z Kijowa bez eskorty i przewodnikó w, był o dwó ch kierowcó w, z któ rych tylko jeden mó wił ł amanym rosyjskim. Nasza droga biegł a przez cał ą Ukrainę i Rumunię , ostrzegano nas, ż e przeprowadzka zajmie 24 godziny, ale w rzeczywistoś ci jechaliś my 33 godziny. Ale to nie jest najgorsze, w naszej umowie zapisano, ż e zostanie nam zorganizowany transfer z Kijowa do hotelu, a na granicy kierowcy powiedziano nam, ż e jedziemy tylko do Sł onecznego Brzegu. Zaczynają c dzwonić do naszego biura podró ż y z urzę du celnego, obiecali nam, ż e nadal zostaniemy przewiezieni do hotelu. Autobusy nie są wygodne, zepsute, brudne, po drodze są wyrzucane w ró ż ne strony, nie ma telewizoró w, herbaty, kawy.

A droga powrotna był a ś wietną zabawą ! Na począ tku wakacji powiedziano nam, ż e minibus przyjedzie i odbierze nas z gł ó wnej ulicy w Nesebyrze, a nastę pnie zawiezie nas do Sł onecznego Brzegu, ską d zostaniemy przewiezieni do autobusu na Ukrainę . Ale dzień przed wyjazdem poinformowano nas, ż e bę dzie transfer z hotelu o 15-30 (musieliś my wyjechać ze Sł onecznego Brzegu o 16-00), nie o 15-30, nie o 16-10, transfer z hotel nie był by biał y. Po kilku telefonach do Ukrainy i kraju goszczą cego transfer dotarł o godz. 16-20. W tym samym czasie kierowca zapomniał odebrać znajomych z innego hotelu i dwukrotnie jeź dziliś my po Nesebyrze. Przybywają c do Sł onecznego Brzegu o 17:00 (z któ rego mieliś my wyjechać o 16:00) zostaliś my poinformowani, ż e autobus jeszcze nie przyjechał z Ukrainy. Czekaliś my na autobus do 19-30, nikt go nie usuwał po przyjeź dzie, wszystko był o bardzo brudne i niezbyt ł adnie pachniał o. Prowadził nas ten sam kierowca, któ ry przyjechał , wię c dyż urowaliś my na zmianę , ż eby nie spali. Po drodze zapomnieli odebrać kilku turystó w z miast. Czę sto wę drował po miastach Rumunii. Autobus jechał z prę dkoś cią.50 km/h. Wszystko w autobusie grzechotał o i trzeszczał o. A w pobliż u Czerniowiec lampa spadł a na gł owę mę ż czyzny. Droga do Kijowa zaję ł a nam 48 godzin. A nasi przyjaciele z innym touroperatorem przeszli przez Odessę w 15 godzin ze wszystkimi odprawami celnymi.


Odpocznijcie, ale bez News Travel! ! !

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (2) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara