Bajkowe Mayrhofen

13 Luty 2009 Czas podróży: z 31 Styczeń 2009 na 07 Luty 2009
Reputacja: +15
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Na począ tku lutego odwiedził am z synem oś rodek narciarski Mayrhofen. Wyjazd zorganizował Sunrise Tour. Wycieczki był y kupowane w paź dzierniku z niezł ą zniż ką i wcią ż przy niskim kursie euro, wię c wyjazd okazał się bardzo budż etowy, z wizą i dopł atą paliwową wyszedł.1300 euro za dwoje (pensjonat Tanner z ś niadanie). Już od pierwszych minut pobytu w Mayrhofen kojarzą się Wam z magicznymi boż onarodzeniowymi opowieś ciami. Mał e domki, wygodnie poł oż one u podnó ż a gó r, rozgwież dż one niebo i lekki mró z tworzą niepowtarzalny tyrolski smak. Podobał o nam się absolutnie wszystko, z czym mieliś my stycznoś ć - mieszkanie, jedzenie, piwo i oczywiś cie narty. Zaczę liś my od podjazdu na Ahorn - kilka niebieskich rozgrzewek okazał o się dla mnie gł ó wnym terenem narciarskim w tym sezonie, ponieważ przyjechał em z nieleczoną kontuzją kolana. Uratowany przez niemiecką nakolannik z melalicznymi wstawkami i zawiasami. Nastę pnie kolejno odwiedziliś my Penken z jego wą skimi szlakami, lodowiec Hintertux, Zillertal Arena. Najmocniejsze wraż enie wywarł lodowiec, zwł aszcza ż e pogoda nam się po prostu poszczę ś cił a. Jasne sł oń ce, spokó j i +5. Bajka! Narty tam są urozmaicone, trasy trochę trudne, to zrozumiał e ten sam lodowiec. Syn ś wietnie się bawił , a ja ponownie zdecydował am się na opalanie z powodu kontuzji. Kupiliś my super karnety narciarskie na 6 dni za 186 euro, wię c cał y transport, w tym pocią g do Zell am Ziller i zieloną linię na lodowiec, był y darmowe. Ró wnież skibusy po mieś cie. Generalnie byli zadowoleni z jazdy. Teraz o ż ywieniu. W mayrhofen to nie problem, moż na coś przeką sić na każ dym rogu i na gó rze. Ale obiad jest ś wię ty. Czasami odmawiali przeką sek, aby zaoszczę dzić ż oł ą dek na magiczny posił ek w restauracji hotelu Brü cke. Smacznie i duż o! Wieczorem nie mogliś my sobie poradzić z golonką . Jest menu w ję zyku rosyjskim i przyjaź ni kelnerzy. Trochę o mieszkalnictwie. Pensjonat doś ć skromny, czysty, niedaleko wycią gó w i centrum. Ś niadania to zwykł a kawa, herbata, buł ki, krojenie, musli, jogurt, sok, masł o, dż em, pasta czekoladowa. Czasami brakował o omletu lub owsianki. Ale to nie ma znaczenia. Osobno napiszę dla tych, któ rzy dopiero zaczynają jeź dzić na nartach lub z dzieć mi. Ś wietnym miejscem, w któ rym moż na ł atwo nauczyć się jeź dzić , jest Ahorn. Jest tu szeroki i ł agodny teren narciarski oraz fajne wycią gi (moim zdaniem najlepszy i najnowszy ze wszystkich terenó w narciarskich). Ze mną wstał a tam kobieta w ś rednim wieku po raz pierwszy na nartach i powoli zaczę ł a jeź dzić . Po 2 dniach zaczę ł a już nabierać prę dkoś ci. Niestety pozostał e trasy nie są przeznaczone dla począ tkują cych, ale dla doś wiadczonych narciarzy i snowboardzistó w. Udał o nam się nawet odwiedzić miejscowego dr. do syn znokautował mu ramię (jazdy na desce). Na korzyś ć Sunrise Tour aktywnie uczestniczyli, umoż liwili wykonanie telefonu do towarzystwa ubezpieczeniowego w Moskwie i ogó lnie asystowali we wszystkich apelach do nich o pomoc. Szpital to osobna historia. Wszystko szybko, sprawnie, kulturalnie, wykwalifikowanych. Generalnie koń czą c moją historię powiem jedno - jedź do Mayrhofen, nie poż ał ujesz. Zapewniamy cudowne wakacje za niewielkie pienią dze.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara