Wszystko było świetne

Pisemny: 13 może 2008
Czas podróży: 14 — 21 kwiecień 2008
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Przed wyjazdem przeczytał em recenzje - chę ć wyjazdu zniknę ł a.
Byliś my tam w ostatnim tygodniu kwietnia tuż przed majem.
O dziwo wszystko potoczył o się dobrze. moż e dlatego, ż e spodziewali się duż o gorszego.
Hotel jest dobry. jedzenie jest wspaniał e. ale podczas kolacji napoje są pł atne i bardzo drogie. 0.5 litra zwykł ej wody stoł owej - okoł o 12 dirhamó w (kurs wymiany na dolara to 3.65 dirhamó w). Nie mó wię o pió rach. . .
obsł uga pokoju . . to jest oddzielne. Regularnie zostawialiś my napiwki, ale prawie cią gle „zapominano” o pozostawieniu zestawu pod prysznic (balsam, ż el itp. ).
Rę czniki i poś ciel moż na zmieniać codziennie.

Minusem dla mnie był o to, ż e rę czniki (któ re są wydawane kartami w recepcji) zaczynają wychodzić już od 8 rano. Dla tych, któ rzy lubią posiedzieć na plaż y w porze obiadowej w upale - cał kiem normalne. Zwykle chodzę o 6 rano.
są leż aki, wszystko za darmo, wszystko wystarczy. są stacjonarne duż e parasole z liś ci palmowych i drewna. jeś li nie masz doś ć , oni sami lub pracownik plaż y zainstalują zwykł ą szmatkę .
oczywiś cie rę czniki, leż aki - bezpł atnie.
Pierwsze 3 dni naszych wakacji to burza piaskowa na pó ł wyspie. w oś rodku wpł ynę ł a na to specyficzna burza. Pł ywanie w zatoce był o zabronione. potem woda się uspokoił a.
totalizator pił karski. baseny są dobre. 2 osoby dorosł e i brodzik dla dzieci. 2 wł asne zjeż dż alnie (jedna jest jednak doś ć mał a, druga jest cał kiem normalna dla osoby dorosł ej).
Jedzenie jest zró ż nicowane. w Kijowie marzył a o poprawie - nie wyszł o. Tam przy 2 posił kach dziennie wynik został osią gnię ty).
Ogó lne wraż enie jest takie, ż e Krym został uszlachetniony. 99% wczasowiczó w to rosyjskoję zyczne rodziny z dzieć mi lub „starsze” babcie (chciał abym takie dzieci! ).
w recepcji hostessy rosyjskoję zyczne, w sklepach z pamią tkami sprzedawczynie z Ukrainy. Nie mó wię o przewodnikach gospodarza, wię c wszystko jest jasne.
z hotelu do Dubaju moż na dojechać autobusem wahadł owym (bezpł atnie), ale nie jest to zalecane. Ludzie Dofiga są wpychani do minibusa. jedź bez korkó w przez okoł o 40 minut. wtyczki są powszechne.
do Mega Mall i Sahara Mall kursują.2 autobusy wahadł owe. są cał kiem przyzwoite sklepy (jak Zara i tym podobne). Nawiasem mó wią c, wszystko jest znacznie tań sze.

pokoje mają specyfikę - w oknach nie ma klamek. to znaczy nie powinny się otwierać . Bardzo się tym martwił em, ale problem został rozwią zany pierwszego wieczoru - dostaliś my dł ugopis. Od tego czasu okno w naszym pokoju zamykał y tylko sprzą taczki (dlaczego nie rozumiem, bo nie wł ą czył y klimatyzacji).
Có ż , to wszystko. jeś li już - napisz
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał