pierwszy raz w ZEA

Pisemny: 1 listopad 2010
Czas podróży: 28 wrzesień — 5 październik 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 7.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 7.0
jak na swoją kategorię cenową hotel jest normalny, na pewno lepszy od swoich są siadó w (na wybrzeż u: Grand Hotel, Lou Lou, motel Golden Beach, Lords Beach, Al Bustan) i miejskich hoteli, któ re zaoferowano nam w tej samej cenie. Nasi są siedzi zatrzymali się w tym hotelu nie po raz pierwszy i powiedzieli, ż e są siedni Grand Hotel jest znacznie gorszy. Hotel ma trzy atuty: 1) cena, 2) bliskoś ć morza, 3) obecnoś ć duż ego basenu. Do Emirató w polecieliś my pod koniec wrześ nia, tuż przed rozpoczę ciem „wysokiego sezonu”, dlatego mogliś my sobie pozwolić na vouchery. W pierwszych dniach po przyjeź dzie był o BARDZO wilgotno i gorą co (tak jak w ł aź ni parowej w ł aź ni, strasznie obrzydliwie), a nawet w nocy nie był o lepiej. Ale potem klimat stał się nieco bardziej suchy i byliś my w stanie wytrzymać upał . W zasadzie sł uszne jest, ż e sezon jest uważ any za zimę , latem na ogó ł jest nie do zniesienia. Pierwsze wraż enie hotelu z pewnoś cią nie był o zbyt dobre. Od razu zapach wilgoci i jakiegoś zaniedbania uderzył mnie w nos, a ich pokoje nie są najlepsze. Najpierw zamieszkali w pokoju z widokiem na morze, a potem przenieś li się do tego, któ ry kupiliś my: widok na ulicę . Drugi pokó j był jeszcze gorszy, ponieważ klimatyzator pachniał okropnie pleś nią . Poprosiliś my, ż eby coś z tym zrobić , przyszedł mę ż czyzna i wyczyś cił konduktor, ale to tylko czę ś ciowo rozwią zał o problem. Przyjechaliś my wieczorem dlatego nie zostaliś my nakarmieni i zdecydowaliś my się na spacer w poszukiwaniu jedzenia, po kró tkich poszukiwaniach znaleź liś my mał y, brudny sklepik palestyń ski, w któ rym doś ć tanio kupiliś my konserwy i chleb. Od razu rzucił o mi się w oczy, ż e nie był o w zwyczaju chodzić po ulicach, zwł aszcza w miejscach do spania - nie dusza. Odż ywianie.
Wzię liś my tylko ś niadanie, w zasadzie wię kszoś ć mieszkań có w hotelu ró wnież jadał a. Tutaj napisali, ż e są monotonni. Podobał o mi się : zawsze był o coś nowego, ró ż ne rodzaje kieł basek/omletó w, jesz tak duż o, ż e nie masz ochoty jeś ć przed obiadem. Pierwszą poł owę dnia spę dziliś my na plaż y/przy basenie, nastę pnie odpoczę liś my i pojechaliś my do Dubaju autobusem do Deira City Center. Wsiedli do metra i pojechali zobaczyć miasto. Raz wzię liś my taksó wkę do Dubai Mall i podró ż kosztował a nas 80 dirhamó w, co w zasadzie jest niedrogie, biorą c pod uwagę odległ oś ć . W hotelu nie ma animacji, ale jest wielu niemieckich emerytó w. Nawet muzyka jest prawie niesł yszalna. Ogó lnie nudne, szczegó lnie wieczorami. I jakoś nie chce się pić w takim upale, wię c jedyną rozrywką pozostał gracz, ksią ż ki i telewizja, a czasem tenis stoł owy. W ogó le same emiraty nam się podobał y, przynajmniej raz warto przyjechać i zobaczyć - zwł aszcza metro w Dubaju, Burdż Chalifa (na któ ry moż na się wspią ć ), tań czą ce fontanny i tak dalej. . . ale hotel jest najgorszy z tych w któ ry był em w Turcji i Egipcie. Ale uspokaja, ż e ​ ​ jest lepszy od innych w tej kategorii cenowej. Pamię taj, ż e opró cz kwoty za bilet, nadal bę dziesz musiał duż o wydać , ponieważ ceny nie należ ą do najtań szych. Zaję ł o nam to, opró cz kwoty bonu, kolejne 1200 $ na bież ą ce wydatki - a na zakupy nie poszliś my.
Nawiasem mó wią c, o zakupach - to chyba jedyna rozrywka dla miejscowej ludnoś ci i turystó w. Centra handlowe, sklepy, supermarkety i sklepy są otwarte na każ dym rogu, wię c nie bę dziesz gł odny.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał