Całkowicie zepsute wrażenia z ZEA

Pisemny: 18 październik 2017
Czas podróży: 9 — 17 październik 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Nigdy wcześ niej nie pisał em recenzji, ale bę dą c na wakacjach zdał em sobie sprawę , ż e nie mogę milczeć . .
Mó j mą ż i ja pojechaliś my na odpoczynek w przeł oż onej podró ż y poś lubnej, postanowiliś my nie oszczę dzać , wybraliś my pię ciogwiazdkowy hotel all inclusive.
Latanie z Aeroflotem. Tam - normalnie, z powrotem - pó ź niej.
Z lotniska odebrano nas indywidualnym transferem z hotelu (był o nas dwó ch, nie spodziewaliś my się tego. Kierowca był dobry, jechaliś my okoł o godziny, pomagał zał adować i rozł adować rzeczy, był y brak skarg na kierowcę ).

Osiedlili nas w pokoju - podczas rezerwacji wskazali, ż e są nowoż eń cami - hotel nas zignorował i nie dostarczył ż adnego prezentu. Nie był o nawet ł abę dzi zrobionych z rę cznikó w. Tak, nawet rę czniki w 5 gwiazdkach dla 2 osó b dorosł ych to 3 (TRZY) sztuki - 2 duż e i jeden mał y (wtedy poprosili o wię cej).
W ł azience - ogó lnie okazał o się , ż e to tylko piosenka, ż eby wejś ć pod prysznic - trzeba był o wspią ć się po toalecie, ż eby się wydostać - podobna operacja na już mokrej podł odze (i ż eby dotrzeć do uchwytu na papier toaletowy z toaleta - wejdź przez bidet, postanowili architekci pokoju).
Sam pokó j jest duż y, przestronny, obecnoś ć kuchni to plus, ale my korzystaliś my tylko z lodó wki. A kuchnia był a na noc zamknię ta - wydobywał się stamtą d zapach, co jest minusem.
Duż y balkon na dwa pokoje - wygodne, rzeczy suszone w solonych godzinach na naszym balkonie.
Koń czą c czę ś ć dotyczą cą pokoju, należ y zwró cić uwagę na sprzą tanie, haha.
"sprzą tane" na co dzień , ale brud i kurz za ł ó ż kiem tak jak był y i pozostał y do ​ ​ koń ca, z wyją tkiem tego, ż e potem popchnę ł am stolik nocny. Najwyraź niej moje rę czniki nie został y zasadniczo zmienione. Mó j mą ż powiesił je obok prysznica, moje - przed drzwiami na haku, ale stare wisiał y przez trzy dni. Popielniczka na balkonie był a ró wnież wymieniana dwukrotnie w cią gu cał ego tygodnia, czyli balkon był rzadko odwiedzany. Ale w zasadzie nie poszli do drugiej toalety - papier toaletowy nie pojawił się tam ani razu, po przyjeź dzie (wyję li rolkę z „gł ó wnej” toalety, gdzie zgł aszają , wtedy wystarczył o na dwa pokoje).

Wię c restauracja! W przypadku tak ogromnej restauracji hotelowej ogranicz się do restauracji wielkoś ci przecię tnej kawiarni. W efekcie w pią tki i soboty, kiedy przychodzą miejscowi Arabowie i tł umy Hindusó w, kolejki do restauracji ustawiają się na 2 godziny (na zdję ciu kolejka jest już na koń cu, wł aś ciwie wszystko jest duż o gorsze). Przychodzisz, dzwonisz pod numer i czekasz, aż zwolni się stolik dla Twojej liczby osó b. W sumie: pią tek i sobota, kiedy w weekend czekają na Was kolejki od miejscowych (któ rzy bę dą mieli wszelkie preferencje), w pozostał e dni - kolejki od rzeszy niemieckich emerytó w, rosyjskich rodzin z 3-10 dzieć mi i innych nieszczę ś nikó w do odpocznij tutaj (to jest raczej punket, ż e relaks we dwoje jest tu przeciwwskazany, bo na plaż y, w restauracji bę dą Cię otaczać tylko emeryci i pł aczą ce dzieci).
Odż ywianie. My, jak powiedział em, wzię liś my „all inclusive”. Jestem bardzo wybredna, ale mó j mą ż nie. Jeś li w Tunezji był y chociaż frytki w 5 gwiazdkach, na któ rych przeż ył em, to tutaj nie był o. Dlatego czę sto mó j obiad skł adał się z kawał ka chleba, mię kkich ziemniakó w, sał aty i szklanki sprite (na koniec dotarliś my do Al-Hamra Mall, gdzie zjedliś my przeką skę w Metrze). Ogó lnie za restaurację i jedzenie stawiam przeraż ają cy minus, bo. To zdecydowanie nie jest 5-gwiazdkowy.
Swoją drogą przed wyjazdem czę sto czytał em w innych recenzjach o marnym wyborze owocó w i myś lał em, ż e to tylko bajki. Ale nie, tak naprawdę prawie nie ma owocó w - tak, był y pomarań cze i jabł ka, nawet jakaś sał atka drobno posiekana z tymi samymi pomarań czami i jabł kami, plus malutkie kawał ki arbuza i melona (zielony do przeraż enia, był o wraż enie, ż e to był a warstwa ze skó rki melona, ​ ​ a nie normalnej miazgi), ale zieleń owocó w i warzyw (pomidory też był y zielone) moż na wytł umaczyć tym, ż e po prostu tam roś nie lub je przynoszą .
Osobno powiem też o kelnerach - najprzyjemniejszych japoń skich/koreań skich dziewczynach. Przyjazny, zawsze uś miechnię ty i gotowy do pomocy. Reszta uś miechnie się do ciebie, jeś li jesteś mieszkań cem lub Niemcem.
Morze i plaż a. Pierwszego dnia morze wydawał o się gotować wodę , jakbyś brał się do gorą cej ką pieli (trzeciego dnia stał o się jakoś bardziej znajome, wydawał o się nawet chł odne).

Leż akó w jest wystarczają co duż o, ale już o 9 rano nie moż na znaleź ć w cieniu. Poł owa parasoli na plaż y nie dział a - nie mają dachu. Dlatego nie zatrzymywaliś my się szczegó lnie na plaż y, pł ywaliś my, opalaliś my się , pł ywaliś my - w pokoju. Prysznic jest daleko od morza, krą ż yliś my od morza do prysznica, a potem z powrotem na leż ak. A wszystko za mał ą zł amaną muszlę , któ ra, có ż , wcale nie jest drobnym biał ym piaskiem. Ale w wodzie i na brzegu piasek jest naprawdę przyjemny i mię kki.
Brud w wodzie pojawił się na koń cu reszty: papiery, papierki po cukierkach, butelki unosił y się . To samo leż ał o na brzegu.
Nie ma meduz i placó w budowy (ale pod koniec wakacji o 4 rano za oknem wiercili bezlitoś nie przed hotelem).
W pobliż u plaż y był a woda butelkowana.
Należ y ró wnież zauważ yć , ż e windy psują się okresowo. Raz utkną ł z ludź mi w ś rodku, innym razem utknę liś my, gdy wł ą czył się alarm przeciwpoż arowy. Ale mieliś my szczę ś cie - ś wiatł o zgasł o na 5 sekund, podczas gdy winda zdecydował a się wjechać na inne pię tro, gdzie, dzię ki, otworzył a drzwi.
Teraz najprzyjemniejsza - drugiego dnia odpoczynku został am otruta. I dalej się czymś trował em do koń ca wakacji (cierpię na ostre zatrucie). nigdzie indziej nie jedliś my na począ tku wakacji. Nie braliś my alkoholu, wię c opcji jest niewiele. Dlatego wracają c do począ tku recenzji, lot powrotny stał się dla mnie tylko bajką : w noc przed wyjazdem marzył em o karetce, a nie o jednej tabletce wę gla/filtrze itp. nie pomogł o. W rezultacie zemdlał em w samolocie.
W sumie wakacje poś lubne w PIĘ CIOGWIAZDKOWYM HOTELU ZA 155 (STO PIĘ Ć PIĘ Ć (!!!!! ! ) TYSIĘ CY) odleciał y.

Wś ró d nielicznych plusó w - być moż e wycieczka do Dubaju. Wzię liś my indywidualną od tego samego przewodnika Becka, znanego tu z licznych recenzji (uzgadnialiś my się mailowo i przez WhatsApp, bę dą c jeszcze w Moskwie, szybko i ł atwo. Cena wł aś ciwie taka sama, jak przez oferty touroperatoró w, ale tu idziesz z przewodnikiem i nie polegasz na innych). Beck to bardzo mił y mł ody czł owiek, zawió zł nas klimatyzowanym autem (inaczej moż na zaszaleć w ZEA). Zwiedziliś my gł ó wne zabytki i zrobiliś my zdję cia. Spacerowaliś my po Dubai Mall (moim zdaniem jest też duż y i gł upi). Fontanny tań czył y bardzo pię knie) Ale zoo i akwarium nie był y szczegó lnie pod wraż eniem. . Pod koniec wycieczki zostaliś my odwiezieni do hotelu.
Sam Dubaj jest oczywiś cie niezwykł y. I ogó lnie poję cie ZEA. Burdż Chalifa (wystarczy przygotować się na dzikie kolejki przy wejś ciu, wydruk zakupionego wcześ niej biletu (inaczej wtrą canie się w ogó le nie ma sensu i strachu), inspekcja, pó jś cie do ł aź ni itp. ), Burj Al Arab - wszystko to fascynują ce (ale jednocześ nie trochę puste i zimne).
ALE:
kiedy dotarliś my na lotnisko w Dubaju, wydawał oby się , ż e najfajniejsze miasto w najbezpieczniejszym kraju, co powtarza się na każ dym rogu, znalazł em nó ż przy toalecie. Tylko nó ż . Nó ż kuchenny. Po prostu leż ę obok toalety. Kiedy zadzwonił em do pracownika lotniska z okrą gł ymi oczami, któ ry na twarzy pokazał obrzydzenie, ż e kobieta odwró cił a się do niego (swoją drogą , z jakiegoś powodu to osobna historia, jeś li któ ryś z miejscowych idzie w twoją stronę , nie zejdą ze ś cież ki, jakoś tak naprawdę nie lubią tam turystek), dł ugo wskazywał em na nó ż , tł umaczą c po angielsku, ż e tu jest nó ż , czy to normalne? Pracownik unikał mnie z nieskrywaną wrogoś cią i udawał , ż e niczego nie zauważ a. Potem podeszł o dwó ch Arabó w i wyjaś nił o mu po arabsku, o czym mó wię . Ale pracownik nadal to udawał - i co to wł aś ciwie jest? Potem podszedł czwarty mę ż czyzna, inny pracownik lotniska, któ ry zapytał , czy to twó j nó ż ? Do mojego szalonego „oczywiś cie, ż e nie”, powiedział , no có ż , wtedy wszystko jest w porzą dku. KONIEC.
To jest punkt, któ ry został poł oż ony na moje stosunki z ZEA.

Być moż e mieliś my tak strasznego pecha (choć podczas naszego pobytu w hotelu widzieliś my 4 osoby/pary, któ re kł ó cił y się z przewodnikiem o jedzenie, noclegi, hotel, kolejki i jakoś ć wszystkiego). Ale MOCNO NIE POLECAM tego hotelu. I niestety wraż enia z tego kraju są kompletnie zepsute i na pewno nie wró cimy tu ponownie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał